W tym roku nie rozpocznie się budowa południowo – wschodniej obwodnicy Olkusza. Inwestycja została wykreślona z Indykatywnego Wykazu Indywidualnych Projektów Kluczowych MRPO na lata 2007-13. Władze województwa małopolskiego przesunęły środki na nią przeznaczone (11 mln 360 tys. euro) na obwodnice Proszowic, Szczurowej i Podegrodzia. Olkuscy miejscy radni stanowczo zaprotestowali i podpisali rezolucję o przywrócenie drogowego przedsięwzięcia do realizacji. Chociaż wszyscy zgodnie zagłosowali za przedstawioną rezolucją, dyskusja o obwodnicy szybko przerodziła się w dyskusję o politycznym podłożu takiej decyzji małopolskich władz i uprawianiu polityki na lokalnym podwórku.
Obwodnica Olkusza miała zostać zbudowana w latach 2011 – 2012. Będzie ona łączyć drogi wojewódzkie nr 791 w kierunku Chrzanowa z 783 w kierunku Wolbromia, z pominięciem centrum Olkusza, co znacznie zmniejszy ruch w samym mieście. Planowana droga początkowo będzie biec równolegle do ul. Kochanowskiego na Osiedlu Młodych, z południowej strony ominie osiedle Pakuska, a następnie połączy się z trasą nr 94 na wysokości ul. Zagaje. W dalszej części obwodnica ma prowadzić zmodernizowaną ul. Zagaje aż do drogi w kierunku Wolbromia, z którą połączy się już za przejazdem kolejowym w Rabsztynie. Tutaj pojawi się rondo, które połączy budowaną drogę z tą na Troks i do Rabsztyna. Wiadomo też, że na pewno na niektórych odcinkach powstaną ekrany akustyczne, tak, aby nowa droga była jak najmniej uciążliwa dla mieszkańców. Projekt miał być gotowy do końca marca tego roku. Skąd decyzja o zaniechaniu olkuskiej inwestycji? W uzasadnieniu uchwały Zarządu Województwa Małopolskiego czytamy jedynie, że ” […]uzyskanie dofinansowania jest uzależnione od spełnienia przez projekt wymogów formalnych i merytorycznych dotyczących przygotowania odpowiedniej dokumentacji i gotowości do wdrożenia”.
Radni Klubu PiS i PO wystosowali apel do władz województwa o przywrócenie inwestycji. „Decyzje tę odbieramy jako przejaw nierównego traktowania mieszkańców powiatu olkuskiego i gminy Olkusz przez władze województwa, gdyż zarezerwowane dotychczas środki na powstanie obwodnicy Olkusza zostały przesunięte na inne projekty drogowe. Pragniemy podkreślić, że przygotowania do tej niezwykle ważnej inwestycji dla regionu olkuskiego trwały od kilku lat i były współfinansowane przez Miasto i Gminę Olkusz. (…) Tymczasem decyzja o wykreśleniu tej inwestycji z Indykatywnego Wykazu Projektów Kluczowych MRPO na lata 2007-2013 została podjęta przez Zarząd Województwa Małopolskiego bez powiadomienia czy konsultacji z władzami Olkusza. (…)Niestety ostatnia decyzja Zarządu Województwa Małopolskiego oddala w znacznej perspektywie rozwiązanie problemów komunikacyjnych Miasta i Gminy Olkusz” – podnoszą radni w rezolucji.
22. radnych obecnych na sesji uznało, że apel o ponowne wpisanie obwodnicy do wykazu kluczowych projektów jest słuszny. Nie wszyscy jednak byli przekonani, że w ten sposób osiągną zamierzony cel. – Ta inicjatywa jest teraz zbędna, mleko się rozlało. Był czas, aby reagować, gdy w województwie jeszcze nie podjęto decyzji. Teraz to zwykłe bicie piany po fakcie. W Małopolsce rządzi Platforma, u nas też – wraz z PiS-em, czyli nasi radni kierują to pismo do swoich kolegów, którzy tę inwestycję zdjęli. Marszałek Marek Sowa jest z Małopolski Zachodniej, wydawało się zatem, że będzie znał problemy tego regionu i potrafił przełożyć je na realizację koniecznych inwestycji, a tymczasem się je wycina. Czy marszałek zadzwonił, uprzedził o takiej decyzji? Brakuje nam obwodnicy jak powietrza, ale jak widać co innego słowa, co innego czyny – stwierdził radny Janusz Dudkiewicz.
Opozycyjni radni nie kryli, że to czysto polityczna decyzja. –Trzeba tę rezolucję podpisać, w jakikolwiek sposób zamanifestować decyzję władz wojewódzkich. Jesteśmy położeni na rubieżach, podlegając pod Katowice czy teraz pod Kraków, byliśmy i jesteśmy traktowani po macoszemu – zauważyła Maria Rzemieniuk.
Uwagi radnych podzielił burmistrz Dariusz Rzepka. – Dzień przed naszą sesją rozmawiałem z dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich. Rozmawialiśmy tak, jakby nie zauważył, że obwodnicę wykreślono. Zachodzi obawa, czy problemy z projektowanym przebiegiem trasy nie były działaniem, które miało opóźnić tak ważną dla nas inwestycję. Zmiany w projekcie, konsultacje z mieszkańcami – to wszystko nieco wydłużało przedsięwzięcie, ale nie na tyle, by go zaniechać. Zwłaszcza, że możliwe jest podzielenie całości prac na dwa etapy. Ważniejszy byłby ten drugi, od „krajówki” do Rabsztyna, bo udrożni się tereny przemysłowe przy ul. Zagaje. W trakcie prac projektowych pojawiały się nowe rozwiązania, sugerowane przez projektantów, jak chociażby budowa na terenach piaszczystych pięciu zbiorników odwadniających za kwotę około 5 mln złotych. Jeśli tyle czasu będziemy uzgadniać projekt, to obudzimy się w 2017 roku i nadal nie będzie on gotowy – powiedział burmistrz.
Plany budowy obwodnicy sięgają 2006 roku. Przy tak dużej inwestycji nie sposób było nie skonsultować tego z mieszkańcami. – Konsultacje społeczne doprowadziły do tego, że najpierw protestowała część osiedla Młodych, potem Pakuska. Do tego w międzyczasie zmieniły się przepisy środowiskowe i tak zleciały ponad cztery lata. Ja nigdy nie uprawiałem tu polityki. Pewne sprawy są niepolityczne, bez względu na to, kto rządzi, działamy dla naszej społeczności. Jeśli nic nie będziemy robić, będziemy tylko niemymi świadkami – przypomniał radny Józef Sarecki.
Temat obwodnicy szybko zszedł na drugi plan. – Panie radny, gdyby babcia miała wąsy… Wypada nam już kolejna duża inwestycja drogowa, remont „krajówki” też się znacznie przesunął w czasie. A co do uprawiania tu polityki – tylko pierwsza Rada Miejska jej nie uprawiała, a od 1994 roku na tej sali uprawia się politykę. Pan Sarecki robi to bardzo dobrze, na własną korzyść. Obyśmy uprawiali politykę dla dobra wszystkich – taką opinię przedstawił Dudkiewicz.
– Widzę, że jest pan po wykładach z teorii polityki, to bardzo ciekawy przedmiot – zwrócił się do Dudkiewicz Łukasz Kmita. – Owszem, były różne pomysły na przebieg obwodnicy, były długie rozmowy z mieszkańcami, ale ostatecznie lepiej mieć obwodnicę czy nie mieć? – gorąco bronił projektu Kmita.
Już po sesji burmistrz spotkał się z projektantami obwodnicy. – Udało się wymusić pewne zmiany, dotyczące budowy wspomnianych na sesji zbiorników retencyjnych. Na pozyskanie decyzji środowiskowych i pozwolenia na budowę projektanci potrzebują jeszcze około pół roku. W sprawie samej decyzji dotyczącej wykreślenia obwodnicy nic się nie zmieniło. Za kilka dni spotkamy się z wicemarszałkiem, ale będzie bardzo trudno obronić tę inwestycję w tym roku – przedstawił rezultaty rozmów Dariusz Rzepka.
Ciekawe ,ktoż ma tak wielkie zasługi z dwupasmówką ?i dlaczego skończyła się przed Sienicznem.Prawda że tzw olkuszanie kiedy byli u władzy nie zrobili kompletnie NIC dla Olkusza(niektórzy jeszcze są i co z tego?)
[quote name=”obserwator olk”]To Panie Futbolisto proszę podać przykłady tych którzy byli u „realnej”wladzy czy coś zrobili dla Olkusza Np Pani Klich ,Panowie Lasota .Orkisz, Ryszka ,Osuch czy np Konarski itd tyle lat w sejmie ,sejmiku starostwie i co wielkie NIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😡 😡 :-x[/quote]
Drogi „obserwatorze”, radzę Ci zmienić okulary, albo wziąć coś na pamięć!!! Nie wiesz/nie pamiętasz dzięki komu udało się wyprowadzić dwupasmówkę za Olkusz?
To Panie Futbolisto proszę podać przykłady tych którzy byli u „realnej”wladzy czy coś zrobili dla Olkusza Np Pani Klich ,Panowie Lasota .Orkisz, Ryszka ,Osuch czy np Konarski itd tyle lat w sejmie ,sejmiku starostwie i co wielkie NIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😡 😡 😡
[quote name=”wieśmak34″][quote name=”mierszkaniec”]A co ,,NASI’ radni Pan SOSKA i Pani GĄDEK jak głosowali i kogo reprezentują?[/quote]
A kto powiedział że Soska jest „nasz”jakoś nigdy za olkuską sprawą się nie opowiedział no chyba że trzeba byloby krytykować lub ośmieszyć Olkusz[/quote]
No przecież Gądkowa była 4 lata u władzy i co załątwiła dla Olkusza? teraz będzie startowała zapewne do Sejmu. Jest przecież taką koleżanką Sowy i na ile się to nam przydało?
Facet co ty pieprzysz myślisz , że już zapomnieliśmy w jakiej sprawie napisałeś swoje wypociny?
Przeciwko obwodnicy a nie lokalizacji. A tak władze województwa przychyliły się tylko do propozycji radnego i popierających go mieszkańców.
Właśnie brak obwodnicy stwarza niebezpieczeństwo dla mieszkańców i niszczy drogę
no to teraz po olkuszu hasac będą sarenki i zajace,a w niebezpieczeństwie bedą ludzi zwlaszcza ci na pasach koło OFNE
Tak było i nie wypieram się tego. Ale wówczas protestując wraz z Tymi, którzy złożyli swoje podpisy pod tym – jak to określono dramatycznym pismem do Burmistrza – byłem prawie pewny, że stanowisko to spowoduje, iż obwodnica zostanie przesunięta o kilkaset metrów, a może więcej w stronę południową i nie będzie przebiegała w tak bliskim sąsiedztwie budynków mieszkalnych. To stanowisko było podparte szegiem argumentów z których najważniejsze były: spokój dla mieszkańców, bezpieczeństwo dla młodzieży szkolnej i ochrona istniejącego tam lasku z jego licznymi lokatorami – paki, wiewiórki, a nawet zające i przypadkowe sarenki. To wielkie bogactwo tego osiedla i jego mieszkańców stało się zagrożone. Tak jak, wcześniej powiedziałem nie zgadzam się z jej lokalizacją z tych wcześniej wymienionych powodów. Niemniej przy takim tempie rozwoju komunikacji procesu budowy obwodnic nie można już zatrzymać, rzecz w tym by nie były one utrapieniem dla ludzi i przyrody.
[quote name=”mierszkaniec”]A co ,,NASI’ radni Pan SOSKA i Pani GĄDEK jak głosowali i kogo reprezentują?[/quote]
Na ostatniej sesji sejmiku Soska obsiewał Gądkową bo składała interpelacje w sprawie dróg w Olkuszu i Kluczach !On zajmuje się tylko jedną drogą -Bydlinką.A jeśli już miałby komuś pomóc to Charsznicy lub Miechowowi a na pewno nie Olkuszowi 😥 ( można zobaczyć sesje sa nagrywane)
[quote name=”mierszkaniec”]A co ,,NASI’ radni Pan SOSKA i Pani GĄDEK jak głosowali i kogo reprezentują?[/quote]
A kto powiedział że Soska jest „nasz”jakoś nigdy za olkuską sprawą się nie opowiedział no chyba że trzeba byloby krytykować lub ośmieszyć Olkusz
A co ,,NASI’ radni Pan SOSKA i Pani GĄDEK jak głosowali i kogo reprezentują?
a po co nam obwodnica niech zrobią inne drogi np. Sieniczno Olewin w ogóle się nie da jechać po zimie i nic w tym temacie sie nie robi
Sarecki twoje gadanie mnie rozp….
Dudkiewicz to samo
drapacz a ty po co mnie namawiałeś żeby podpisać jakiś protest pamietasz co ci powiedziałem bo starszyłeś mnie że tych słów nie zpomnisz nigdy i co wyszło na moje? wy jesteście politykierzy i tyle dopóki tacy jak wy będa radnymi tak będzie
no to mamy odwet marszałka za chryje o bydlinianke, a pieniądze sie nie zmarnują ,pójdą na podwyzki dla starostwa
Panie radny Dudkiewicz ustalcie z radnym Drapaczem czy SLD chce obwodnicy czy jest to tylko frazes w pańskich ustach. Jak sobie przypominam w 2006 roku pański kolega klubowy ze 100 podpisami przeciwników oprotestował propozycję budowy obwodnicy smarując dramatyczne pismo do burmistrza.
niestety kolejna wpadka zarzdu miasta z Rzepka na czele .To Burmistrz powinien pilotowac i nadzorowac realizacje projektu .Przeciaz zapewnial ze marszalek Sowa jest nam bardzo przychylny a tu co ? PANIE BURMISTRZU -KOMPLETNY BRAK NADZORU – WYBIERALISMY PANA ABY W OLKUSZU ZYŁO SIĘ LEPIEJ – WSZYSTKIM
Ta sytuacja jest dobitnym przykładem tego czym naprawdę żyją i jak blisko włodarzom tego miasta są sprawy tak ważne jak ta obwodnica. Pomyślcie ilu z was w dniu wyborów i przed nimi rozważało komu powierzyć funkcje w tym mieście. Według jakich kryteriów ocenialiście ich możliwości. Dziś odpowiedzcie sobie sami na to pytanie.