Powiat
Mieszkańcy mają ogromne serce, o czym świadczą tony darów dla obywateli Ukrainy, jakie trafiają do punktów zbiórek na terenie całego powiatu. Warto jednak pomagać z głową. – Obecnie rzeczami pierwszej potrzeby są m.in.: medykamenty, opatrunki, latarki, żywność o długim terminie przydatności i środki czystości – wyliczają organizatorzy akcji. Jeśli chodzi o ubrania, to powinny one być czyste i niezniszczone.
Kilka godzin po rosyjskiej napaści na Ukrainę w całej Polsce ruszyły zbiórki darów dla obywateli Ukrainy. Na listach potrzebnych rzeczy znalazła się m.in. odzież. Polacy otworzyli swoje szafy, by obdarować ubraniami potrzebujących. Na rzecz uchodźców przekazanych zostało kilka tysięcy ton używanych ubrań. Podobnie było w naszej okolicy. Do kilkunastu punktów na terenie całego powiatu mieszkańcy zaczęli przynosić worki z ubraniami. Pomimo dobrych chęci, część z tych rzeczy nie nadaje się do użytku.
– Pomoc nie oznacza wydawania rzeczy, które przeleżały w szafie tam kilkanaście lat i są w tragicznym stanie – tłumaczy nam pani Aneta, która wraz z mężem przygarnęła pod swój dach Ukrainkę z dwojgiem małych dzieci. – Trafiła do nas kobieta, która miała tylko kilkanaście minut, żeby spakować się w jedną walizkę – dodaje nasza rozmówczyni. Jak relacjonuje, już następnego dnia rodzina dostała od sąsiadów i znajomych sporo darów, wśród których było bardzo wiele przydatnych rzeczy, takich jak m.in.: żywność, zabawki czy artykuły higieniczne.
Uchodźcy dostali również sporo ubrań. Jak się okazało, część z nich była poplamiona i dziurawa. – Oni nie wymagają luksusów ale nie może też być tak, że ktoś wygrzebuje z piwnicy i daje im stare rzeczy, z którymi nie wie co zrobić i których chce się pozbyć. To normalni ludzie, tacy jak my wszyscy i nie odzierajmy ich z godności – podkreśla pani Aneta.
Podobnego zdania są osoby na co dzień zajmujące się zbiórką darów dla uchodźców. – Na tę chwilę ubrań mamy pod dostatkiem. Niestety, część z nich jest bezużyteczna ze względu na swój stan. Warto pamiętać, że jeśli chcemy przekazać odzież, to tylko taką, którą sami chcielibyśmy otrzymać i w których nie wstydzilibyśmy się chodzić – apelują wolontariusze. Dodają przy tym, że jeżeli ktoś chce oddać ubrania, to niech je wypierze, poskłada w kostkę i trzyma w gotowości. – Teraz priorytetem są leki, opatrunki, latarki, środki czystości i żywność o długim terminie przydatności. Ubrania na pewno będą potrzebne, ale w tej chwili nie jest to najważniejszy towar – tłumaczy jeden z nich.
Odzież segregowana jest w punktach według rozmiaru i asortymentu. W przyszłości powstaną miejsca, gdzie mieszkający w naszym powiecie uchodźcy będą mogli się zgłosić po potrzebne ubrania. Ważne, aby oddawać rzeczy czyste i niezniszczone. Bardzo mile widziane są m.in.: ubranka dla małych dzieci, ręczniki, koce oraz nowa bielizna i skarpety.
fot.: pixabay.com