Olkusz
W zeszłą niedzielę, w godzinach popołudniowych, miał miejsce w pożar lasu w okolicy ul. Żuradzkiej w Olkuszu. Szybko objął on również inne części lasu pomiędzy Olkuszem i Bukownem. W akacji gaśniczej brało udział 31 zastępów strażackich.
Państwowa Straż Pożarna otrzymała informację o pożarze około 14:00. Jak informują przedstawiciele PSP, ogień początkowo pojawił się w dwóch miejscach. Sprawiło to, że żywioł zaczął się szybko rozprzestrzeniać.
– 6 czerwca 2021 roku o godzinie 14:02 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Olkuszu wpłynęło zgłoszenie o pożarze lasu w okolicy ulicy Żuradzkiej w Olkuszu. Po dojeździe na miejsce zdarzenia i przeprowadzeniu rozpoznania stwierdzono dwa ogniska pożaru poszycia leśnego oraz młodnika. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez niedopuszczenie osób postronnych, ustaleniu powierzchni pożaru oraz podaniu prądów gaśniczych na palące się poszycie leśne – relacjonują przedstawiciele Komendy PSP w Olkuszu.
Podczas prowadzenia działań gaśniczych pojawiły się kolejne dwa ogniska pożaru, które gwałtownie się rozprzestrzeniały. Konieczne było zadysponowanie większej ilości sił i środków oraz utworzenie stanowiska do czerpania wody przy pobliskim zbiorniku wodnym i kanale rzecznym Baba. W rejon akcji skierowano również 3 samoloty gaśnicze typu Dromader, czarterowane przez Lasy Państwowe, które dokonały łącznie 20 zrzutów wody na teren pożaru. Akcja gaśnicza trwała ponad 4 godzin.
– W działaniach udział brały 4 zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Olkuszu, 1 zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Wolbromiu, 23 zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych, Policja oraz Służba Leśna. Na miejscu zdarzenia obecna była również Grupa Operacyjna Komendanta Powiatowego PSP w Olkuszu oraz Oficer operacyjny z Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie – informują służby prasowe Państwowej Straży Pożarnej.
Olkuskie nadleśnictwo poinformowało, że spłonęły niespełna trzy hektary sosnowego lasu. Służby leśne wyceniły straty na kwotę 24 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną powstania pożaru było podpalenie.
Fot.: Rafał Kajda
Przy nieczynnym basenie na tych leśnych stawikach pojawiają się tłumy. Każda głupia decyzja ma swoje konsekwencje