Na dwóch olkuskich osiedlach: Młodych i Pakuska część terenów zostanie zagospodarowana pod miejsca rekreacyjno – wypoczynkowe. Takie zamierzenia mają członkowie zarządów osiedli. W planach są również szlaki rowerowe oraz siłownia „pod chmurką”. Czy sportowe koncepcje zyskają aprobatę mieszkańców?
Na osiedlach nie ma zbyt wiele miejsc, gdzie można aktywnie spędzić czas. – Są szkolne boiska czy Orlik, ale chętnych do korzystania z tych obiektów jest sporo. Dużo ludzi jeździ na rowerach, biega, spaceruje. Zwłaszcza teraz, gdy zrobiło się ciepło, wiele osób spędza czas na świeżym powietrzu. Brakuje też miejsc do odpoczynku, żeby można było usiąść i spokojnie porozmawiać. Poza Kotlinką właściwie jedyną alternatywą jest ławka przed blokiem – mówi jeden z mieszkańców osiedla Młodych.
Pewien czas temu pojawiły się pomysły, by zagospodarować niektóre miejsca na tereny rekreacyjno – sportowe. Zarząd osiedla Młodych proponuje, by przez teren tzw. Kotlinki przebiegał szlak rowerowy. Trasa wiodłaby dalej prze osiedle Pakuska, a następnie przez Osiek, Olewin aż do Rabsztyna. W drugą stronę szlak prowadziłby przez Kruczą Górę w kierunku pustyni Starczynowskiej i Płok do tzw. Trójkąta Trzech Cesarzy. Z tych szlaków mogliby korzystać również mieszkańcy uprawiający popularny marsz z kijkami, czyli nordic walking.
Kolejne sportowe propozycje dotyczą modernizacji „boiska” w Kotlince, na którym dzieci na ogół grają w piłkę nożną. – Dobrze byłoby zbudować tam boisko do siatkówki lub piłki plażowej. W pobliżu można zrobić siłownię na wolnym powietrzu. Konieczne jest też uzupełnienie osiedlowej infrastruktury o lampy czy ławki. Przeznaczyliśmy na to prawie 10 tys. złotych z funduszu osiedlowego. Kilka miesięcy temu w lasku przy kościele św. Maksymiliana wandale zniszczyli kilkanaście ławek, dwie zostały wcześniej skradzione. Zdecydowaliśmy, że kupimy tam trzy ławki – mówi przewodniczący zarządu osiedla Młodych Jan Durański.
Rekreacyjne zmiany przechodzi też osiedle Pakuska. Pomiędzy Witeradówką a ul. ks. Gajewskiego powstaną alejki spacerowe, na wzór wspomnianego lasku przy kościele. – Chcemy, by mieszkańcy mieli gdzie odpocząć. Zamontujemy tam ławki, kosze na śmieci. Szlak rowerowy, jeśli będzie dobrze zaprojektowany, to dobry pomysł. W lesie za blokami jest ścieżka rowerowa prowadząca do drogi na Osiek, więc można to wykorzystać – uważa przewodniczący zarządu osiedla Artur Rosołek.
Jak oceniacie osiedlowe plany? A może macie inne koncepcje na zagospodarowanie tych terenów? Czekamy na Wasze opinie na www.przeglad.olkuski.pl!
Wiem że to są olbrzymie koszty ale gdzie się nie pojedzie to takich miejsc na osiedlach właśnie jest bardzo dużo a w naszym Olkuszu jak zwykle nie można.Można wybudować z grube miliony skat park a takiego miejsca pewnie na Pakusce się nie doczekamy. Należy pewnie podziękować Panu Burmistrzowi naszym Radnym i oczywiście Zarządowi Osiedla Pakuska za fantastyczny pomysł z ławkami dla naszej Pakuskowej „ELITY”
Ławeczki między Witeradówka a ul.Ks. Gajewskiego fajna sprawa? Ale kto na tym najbardziej skorzysta miejscowa „elita” czyli pijaki i ich kompanii a czy ktoś pomyślał o naszych dzieciach które tak naprawdę nie mają co robić czy naprawdę nie można wybudować w tamtym miejscu jakiegoś wielofunkcyjnego boiska dla naszych dzieci bo tak naprawdę to Pakuska nie ma takiego boiska a nasze dzieci niszczą nogi grając na asfalcie ale przecież lepiej postawić ławeczki przynajmniej „elita” nie będzie już musiała siedzieć na kamieniach lub na trawce bo raczej normalny człowiek się tam nie zapuści. A nasze dzieci jak zawsze zostaną same sobie kupmy im spreje i niech malują po murach a potem będziemy mieli do nich pretensje bo wszędzie gdzie się tylko pojawią z piłką to są przeganiani.Razem z boiskiem można wybudować plac zabaw i postawić tam kilka ławek.Ale po co dzieciom lepiej zrobić fajne miejsce do picia wódeczki niż miejsce do uprawiania jakiegoś sportu i zabawy dla naszych dzieci.
[quote name=”joko”] ….to zadaniem spółdzielni a w zasadzie jej władz jest główkowanie nad tym by przeprowadzić gruntowną termomodernizację bloków…..[/quote] Szanowny respondencie. Poczytają w internecie czym jest spółdzielnia, kim jest spółdzielca, jakie ma prawa i obowiązki. Nigdzie tam nie napisano, że ktoś „z zewnątrz” ma finansować działania spółdzielni. Sam jestem członkiem OSM, wykupiłem mieszkanie, ponoszę koszty jak wszyscy inni spółdzielni. Ja również chciałbym, aby ktoś ” z zewnątrz” finansował termomodernizację, modernizację, remonty, malowania itd, itp bo też nie mogę tych wszystkich ,kosztów udźwignąć. Takie samo pragnienie ma właściciel kamienicy w rynku olkuskim, rolnik z Wólki, czy właściciel zabytkowego pałacu, którego stać było tylko na jego kupno. Z jakiej racji to właśnie nam, a im nie. Czyje pieniądze nam mają dać. Wskaż palcem, wymień nazwiska. Nie sprowadziłem tematu do absurdu lecz ukazałem realia. A jak nazwać Twoje wypociny ?
Sami mieszkańcy choćby chcieli nie są w stanie unieść kosztów modernizacji budynków z wielkiej płyty, których przewidywany okres użytkowania niedługo minie. Blokowiska budowane w tej technologii powinny podlegać stałym przeglądom i gruntownej modernizacji. Ale pozyskiwanie środków zewnętrznych wymaga patrzenia w perspektywie dalszej niż kieszeń mieszkańców ( to rozwiązanie akurat jest najprostsze i nie wymaga zbytniego myślenia czy działania).
a Ty Dyl_Sowizdrzał chyba nie orientujesz się, że większość z tych ,,wykupionych” na własność to tzw. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, i to zadaniem spółdzielni a w zasadzie jej władz jest główkowanie nad tym by przeprowadzić gruntowną termomodernizację bloków! mieszkańcy już za to płacą w ramach tzw. funduszu remontowego, który ostatnio znowu został podniesiony. a Twoje komentarze odnoszące się do kupna samochodu – zachowaj dla siebie bo nie wykazujesz zbyt wysublimowanego poziomu elokwencji sprowadzając problem setek mieszkańców do poziomu absurdu.
[quote name=”joko”]…Pan Durański pomyśłał jak zdobyć środki na termomodernizację bloków… … proponuję na ten cel pozyskać środki zewnętrzne….[/quote]
Szanowny Pan zapomniał, że większość mieszkańców wykupiła mieszkania na własność. Pieniądze na termomodernizację muszą wyłożyć właściciele mieszkań. Pan zapewne by chciał by jakiś samochodzik też Panu kupiono lub wyremontowano z „zewnętrznych pieniędzy” Planowe działania Zarządów Osiedla Młodych , kiedy to zagęszczano na osiedlu miejsca zabaw dla dzieci, zorganizowano od podstaw plac zabaw w dolince, rozwiązano całościowo problem parkingów na ul. Orzeszkowej wraz z przeorganizowaniem ruchu samochodowego itd. skończyły się bezpowrotnie. Nikt już nie pamięta imiennie kto to organizował bo mieszkańcy mają to gdzieś, tak samo jak aktywne uczestnictwo w zarządzaniu spółdzielnią poprzez uczestnictwo w walnych zebraniach . Otwinowskiemu i innym możecie naskakać….zwłaszcza siedząc na d….ch w domu. Marnotrawienie forsy trwa.
[quote name=”joko”]świetny pomysł ze ścieżkami rowerowymi i miejscami do aktywnego wypoczynku, oby był zrealizowany jak najszybciej. zgadzam się również z tym by Przewodniczący Pan Durański pomyśłał jak zdobyć środki na termomodernizację bloków – tylko nie na zasadzie jedna ściana, a następna za trzy lata! proponuję na ten cel pozyskać środki zewnętrzne a nie ciągnąć z kieszeni mieszkańców, bo czynsze po 600 zł, to już zaczyna być gruba
przesada.[/quote]
Zarządy osiedli nie są od tego by starać się o ocieplanie bloków. Za to pieniądze bierze pan Otwinowski – OSM i pan Dudkiewicz – PGK – to są zrządccy a nie prezesi. Oni i ich pracownicy utrzymywani są z naszych pieniędzy. To my jesteśmy pracodawcami dla nich tylko oni nie chcą przyjąć tego do wiadomości. Mieszkańcy ! – to oni są dla nas a nie odwrotnie. Pogonić ich do roboty i nie dać im odetchnąć w tych ich wypasionych biurach to im rura zmięknie.
świetny pomysł ze ścieżkami rowerowymi i miejscami do aktywnego wypoczynku, oby był zrealizowany jak najszybciej. zgadzam się również z tym by Przewodniczący Pan Durański pomyśłał jak zdobyć środki na termomodernizację bloków – tylko nie na zasadzie jedna ściana, a następna za trzy lata! proponuję na ten cel pozyskać środki zewnętrzne a nie ciągnąć z kieszeni mieszkańców, bo czynsze po 600 zł, to już zaczyna być gruba przesada.
Pani Wiolu skąd pieniądze na zagospodarowanie tych terenów w taki sposób, bo na pewno nie z Zarządów Osiedli, gdzie rocznie w budżecie przypada 4 zł na mieszkańca. A po za tym w Olkuszu są nie tylko Osiedle Pakuska i Osiedle Młodych. Podobny projekt złożono na Osiedlu Słowiki. Gdzie również w planie jest zagospodarowanie terenów zielonych na cele rekreacyjno-sportowe (montaż siłowni na powietrzu, modernizacja boisk przy szkole czy wykonanie oświetlenia boiska)
Zarzad osiedla powinien widzieć, interweniowac, kontrolować i wymagać w sprawach podstawowych z którymi inni w kraju już sobie poradzili a mianowicie: miejscami parkingowymi, usunieciem płyt azbestowych z elewacji, ociepleniem wszystkich bloków, remontami dróg i chodników, obniżeniem czynszu itp. a nie czynami społecznymi czy „integracją” na siłę z poprzedniej epoki komunistycznej …
Osiedle Młodych – blokowisko, kulturalna pustynia. Mieszkańcy pozbawieni złudzeń. Władze miasta głuche i olewające problemy dużych skupisk ludzkich w mieście rządzą sobie, a muzom. Osiedlowe ghetto zamknie wkrótce „obwodnica rzekoma”, a trzy ławeczki będą musiały wystarczyć jako rekompensata. Miliony wywalone błoto na przerobienie rynku w parking centralny miejski gdzie turysta nie zajrzy w obawie przed zatruciem spalinami. Skatepark z dala od osiedli. 10 tysięcy ludzi OM stłoczonych na małej powierzchni prosić musi o wszystko, dostaje nic, niewiele lub jest uszczęśliwiane na siłę. Interwencje, protesty nie przynoszą efektów. Jak dotąd OM jest tylko pretekstem do wydawania kasy na rzeczy zbędne, niechciane lub wręcz szkodliwe. Władza funkcjonuje wyłącznie dla siebie.
[quote name=”Luk”]A co z zagospodarowaniem terenu wokół komplesku na Żeromskiego?. Dyża powierzchani zarasta trawą. Koło szkoły zawsze bezpieczniej.
Z tego co się orientuję to jakiś projekt na boisko już jest zapłacony przez zarząd osiedla.[/quote]
zgadza się wydano niezłą kasę na projekt boiska przy kompleksie na Żeromskiego marnując na to dość znaczną kwotę bo boiska jak nie było tak nie ma – może pan Durański ujawni o jaką kwotę chodzi
i pytanie co się stało z ławkami przy kościele – dwie skradziono – co z pozostałymi – kto je zdemontował i gdzie są obecnie?
[quote name=”Luk”]A co z zagospodarowaniem terenu wokół komplesku na Żeromskiego?. Dyża powierzchani zarasta trawą. Koło szkoły zawsze bezpieczniej.
Z tego co się orientuję to jakiś projekt na boisko już jest zapłacony przez zarząd osiedla.[/quote]
Zapłacona jest i to sporo za projekt boiska wielofunkcyjnego przy szkole kompleksie szkół na Żeromskiego
i pytanie były ławki przy kościele i nie ma – dwie skradziona ale gdzie jest reszta – ktoś zdemontował i gdzieś schował tylko gdzie?
Trzeba by było tylko tych bawołów wyłapać co niszczą wszystko i malują spreyami i w klatkach ich pokazywać ku przestrodze.
A co z zagospodarowaniem terenu wokół komplesku na Żeromskiego?. Dyża powierzchani zarasta trawą. Koło szkoły zawsze bezpieczniej.
Z tego co się orientuję to jakiś projekt na boisko już jest zapłacony przez zarząd osiedla.