Remont po istniejącym śladzie

Zanikający asfalt, spory ruch i auta parkowane po obu stronach – tak jeszcze do niedawna wyglądała droga od przejazdu kolejowego na ulicy Żuradzkiej do wiaduktu. Teraz trwa tu remont nawierzchni. Cały czas prowadzone są rozmowy z Polskimi Kolejami Państwowymi o udostępnieniu terenu przy torach na poszerzenie drogi i wówczas gruntownej jej modernizacji.

Droga ta jest szczególnie uczęszczana w dni targowe. Przejeżdża tędy wiele aut, chodzą piesi, a wzdłuż torów kierowcy parkują samochody. Najgorzej było po deszczu, gdy ogromne kałuże zakrywały spore dziury w drodze i na poboczach. O modernizacji mówiło się już kilkanaście lat temu, powstał nawet projekt, ale przez tyle lat inwestycji nie udało się zrealizować. Na coraz gorszy stan drogi skarżyło się wielu kierowców. W sprawie remontu wielokrotnie interweniowali sami mieszkańcy.
Teraz gmina zdecydowała się na modernizację w obrębie własnego terenu. Wymieniana jest nawierzchnia asfaltowa, a od strony torów układane są krawężniki. Koszt  modernizacji to około 40 tys. złotych. – PKP wyraziło zgodę na remont nawierzchni po istniejącym śladzie, czyli bez możliwości poszerzenia drogi bądź budowy chodnika. Do czasu uregulowania stanu prawnego przyległego gruntu nic więcej nie możemy zrobić. Rozmowy z PKP trwają, ale trudno powiedzieć dzisiaj, kiedy i jakim rezultatem się zakończą. Prace przebiegają zgodnie z planem, musieliśmy jedynie nieco skorygować przebieg drogi, gdyż na terenie należącym do PKP odkryliśmy studnię teletechniczną – wyjaśnia Artur Kocjan, naczelnik Wydziału Drogowego olkuskiego magistratu.
Gdyby PKP udostępniła teren przy torach, wówczas prawdopodobnie z jednej strony drogi pojawiłby się chodnik oraz barierki osłaniające kanał odwodnienia torowiska.