Olkuski burmistrz i miejscy radni planują zmiany w sieci podległych miastu szkół podstawowych i gimnazjów. Sprawa dotyczy trzech placówek: Szkoły Podstawowej nr 10 i Gimnazjum nr 2 przy ul. Żeromskiego w Olkuszu oraz szkoły w Żuradzie. Rodzice uczniów dwóch pierwszych placówek wzięli sprawy w swoje ręce i zapowiedzieli władzom miasta, że nie zgadzają się na reorganizację. Twierdzą, że oszczędności finansowe z tytułu planowanych zmian nie będą duże, a władze powinny stawiać przede wszystkim na jakość kształcenia. Burmistrz odpowiada – musimy myśleć o finansach, oświata kosztuje nas stanowczo za dużo.
Za mało uczniów, za mało pieniędzy
Burmistrz Dariusz Rzepka tłumaczy, że są dwa główne powody planów reorganizacji sieci szkół podstawowych i gimnazjów na terenie miasta i gminy: spadek liczby uczniów oraz brak wzrostu środków z budżetu państwa na prowadzenie szkół. – Już kilka lat temu próbowaliśmy zmierzyć się z tym problemem. Mimo iż uczniów w poszczególnych placówkach stopniowo ubywa, nie czyniliśmy żadnych ruchów, które skutkowałyby podejmowaniem projektów stosownych uchwał. Wydawało się, że zapowiedzi ministerstwa edukacji, które dotyczyły wprowadzenia obowiązku szkolnego dla sześciolatków zostaną spełnione i da nam to subwencję z budżetu państwa na naukę tych dzieci. Niestety, jakiś czas temu okazało się, że sześciolatki trafią do szkół w 2014 roku. Obowiązkiem wychowania przedszkolnego zostały objęte wszystkie pięciolatki. Większa ilość dzieci w przedszkolach nie oznacza większych pieniędzy z budżetu państwa. Jeszcze kilka lat temu mieliśmy tyle miejsc w przedszkolach, że były przyjmowane wszystkie dzieci. Od kilku lat jest odwrotnie. Mówię o przedszkolach, bo to jest jeden system oświatowy. Ponadto od paru lat jesteśmy zobowiązani do wyrównywania wynagrodzeń
nauczycieli do średniej wskazanej przez ministra. Sytuacja jest taka, że kto inny zatrudnia, a kto inny dopłaca. To jest wydatek jednorazowy, stanowiący koszt utrzymania jednej niewielkiej sołeckiej szkoły. Rozmaite inicjatywy samorządowe, dotyczące finansowania oświaty, nie spotkały się z pozytywnym odzewem ani ze strony ministra finansów, ani minister edukacji. W bieżącym roku subwencja w części oświatowej z budżetu państwa wynosi około 26 mln złotych, a my dokładamy około 30 mln złotych – wyjaśniał burmistrz Rzepka.
Szef gminy tłumaczył, że zmiany planowano w placówkach przy ul. Żeromskiego z uwagi na zmniejszającą się liczbę dzieci w tym obwodzie. Członkowie Rady Rodziców z „dziesiątki” przypomnieli, że podczas spotkania z burmistrzem przed tygodniem mówił on, że nie widzi możliwości funkcjonowania tych szkół w obecnym kształcie. – Odległość pomiędzy SP 10 a SP 2 przy ul. Kochanowskiego nie jest duża. Z premedytacją samorząd gminy przez wiele lat inwestował w placówkę przy Kochanowskiego sporo środków, przede wszystkim z uwagi na funkcjonujące tam oddziały integracyjne czy basen, który trzeba było wyremontować. Pomysł, by przenieść dzieci do obiektu, który został tak dokapitalizowany jest dobry. To jest w całości nasz obiekt, chociaż od lat jeden z segmentów bezpłatnie użyczamy powiatowi na prowadzenie tam szkoły specjalnej. W lutym poinformowałem starostę, że nie będziemy przedłużać tej umowy – dodał Dariusz Rzepka. Początkowo wydawało się, że planowane zmiany dotyczą przeniesienia do zwolnionego segmentu uczniów z „dziesiątki”. W trakcie spotkania burmistrz poinformował rodziców, że wiele ich argumentów przekonało radnych, by przy ul. Żeromskiego zostawić „podstawówkę”, a do placówki przy ul. Kochanowskiego przenieść Gimnazjum nr 2.
Rodzice podkreślali, że mniejsza liczba uczniów w „dziesiątce” po części jest konsekwencją pojawiających się co jakiś czas informacji o planach likwidacji placówek przy Żeromskiego. – Mieszkam w Olkuszu od trzech lat i zapisałam tu dziecko do „podstawówki”. Nie wiem, czy zdecydowałabym się na to, gdyby dotarły do mnie takie informacje. Rodzice boją się, że szkoła zostanie zlikwidowana i na wszelki wypadek wolą zapisać dziecko gdzie indziej – podnosiła jedna z matek.
Szkolne zmiany wymusza sytuacja finansowa. Rodzice uznali, że oszczędności można szukać gdzie indziej, niekoniecznie w oświacie. – Nie jest tajemnicą, że moja mama zakończyła pracę w urzędzie w 2004 roku. Wtedy było tam około 110 urzędników, obecnie jest ich 178. Panu burmistrzowi się bardzo łatwo mówi, że trzeba szukać oszczędności kosztem naszych dzieci. A może trzeba właśnie zacząć od swojego podwórka? Może taki argument nie powinien tu paść, ale nie można w ten sposób oszczędzać. Nasze dzieci to przyszłość nas wszystkich. Poziom edukacji w kraju przez nieudolne reformy systematycznie spada. Zamiast dążyć do zapewnienia jak najlepszych warunków nauki, szuka się oszczędności kosztem tych, którzy są najsłabsi i nie potrafią się bronić. Gdy rozmawialiśmy tydzień temu o utworzeniu tu szkoły społecznej, burmistrz mówił, że będzie to szkoła konkurencyjna dla gminnych placówek, bo przyciągnie dzieci z innych obwodów. Ale czy to nie powinno być nadrzędnym celem władz miasta, by tak dbać o poziom wykształcenia, by dzieci uczyły się w najlepszych warunkach? – argumentowała Ewelina Słuszniak – Mocny z Rady Rodziców.
Nie poślemy dzieci do Gimnazjum nr 1!
Na spotkanie przyszli też rodzice gimnazjalistów z „dwójki”. Kategorycznie nie zgodzili się na przeniesienie szkoły do Gimnazjum nr 1 przy ul. Kochanowskiego. Podkreślali, że placówka ta cieszy się złą sławą i nie chcą, by ich pociechy tam się uczyły.
– Moje dziecko jest z obwodu Gimnazjum nr 1, a chodzi do „dwójki”, więc jest to przemyślana decyzja. Jakby się pan czuł, panie burmistrzu, gdyby pana dziecko zmieniło liceum, do którego chodzi, na najgorszą szkołę w mieście? Do „jedynki” chodziło dwoje moich dzieci, trzeciego na pewno tam nie poślę. Na Żeromskiego jest wyższy poziom, uczniowie osiągają tu lepsze wyniki – takie głosy padały z sali.
Burmistrz po opiniach rodziców zapowiedział kontrolę w Gimnazjum nr 1, prosząc jednocześnie o zgłaszanie wszelkich nieprawidłowości w olkuskich szkołach do gminy.
Rodzice obawiają się również, że w szkole, gdzie uczyć się będzie kilkuset uczniów, nie poradzą sobie nauczyciele. – W gimnazjum uczą się dzieci, które są w najtrudniejszym wieku. W jaki sposób w obiekcie liczącym 500 – 600 gimnazjalistów nauczyciele będą mogli pełnić jakąkolwiek rolę wychowawczą i edukacyjną? Wiemy, jak jest w naszym gimnazjum – nie ma tu przemocy ani narkotyków. Rodzicom zależy, by dzieci uczęszczały do bezpiecznej szkoły. Poza tym na Kochanowskiego są klasy integracyjne, tam dzieci wymagają specjalnej troski. Jak one mają funkcjonować w takim molochu? Dzieci będą zmuszone uczyć się w systemie dwuzmianowym. Jak my mamy zapewnić naszym pociechom zajęcia dodatkowe, jeśli będą one późno wracać ze szkoły? – podnosiła Ewelina Słuszniak – Mocny.
Burmistrz uspokajał, że rozmowy na temat zmian w szkołach dopiero się zaczęły. – Aby jakąś placówkę zlikwidować, połączyć czy wygasić, potrzebne są stosowne uchwały rady miejskiej: jedna o zamiarze, a druga ta właściwa. Na tą pierwszą jest czas do 28 lutego, na uchwałę właściwą do końca czerwca. Ustawa bardzo precyzyjnie określa, że po podjęciu uchwały intencyjnej nadchodzi moment, gdy trzeba przeprowadzić konsultacje. My zaczynamy wcześniej, by był czas na przygotowanie wszystkiego. W przypadku szkoły w Witeradowie, która teraz jest placówką społeczną, uchwałę podejmowaliśmy z rocznym wyprzedzeniem – przypomniał Rzepka.
Co na to radni?
Na spotkanie z rodzicami zaproszono również radnych miejskich z komisji oświaty i rejonu osiedla Młodych. Stawili się tylko przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Co mieli do powiedzenia rodzicom?
– Uważam, że najważniejsze są dzieci, uczniowie tej szkoły. Drugą sprawą są nauczyciele, czyli pracownicy. Trzeba pamiętać, że bezrobocie w Olkuszu wzrasta. Na trzecim miejscu są sprawy finansowe. Należy znaleźć takie rozwiązanie, by dzieci, nauczyciele i rodzice byli zadowoleni. Sądzę, że tego będziemy szukać, by wszystkie te aspekty pogodzić – mówił Roman Piaśnik z SLD.
– Kilka miesięcy temu byliśmy na zebraniu w podobnej sprawie. Wszyscy obecni wtedy radni z osiedla Młodych zadeklarowali, że będą bronić tych szkół przed likwidacją. Teraz po tych wszystkich perturbacjach przekonywaliśmy burmistrza, by te szkoły zachować w takiej formie, jak istnieją teraz, mimo ograniczeń finansowych. Jakiś sukces osiągnęliśmy, co widać po dzisiejszym spotkaniu. W radzie jest 23 radnych i nie wiemy, jak się sytuacja dalej potoczy. Rozmawiamy z kolegami i mam nadzieję, że doprowadzimy do sensownego rozwiązania – powiedział Janusz Dąbek z PiS.
– Podtrzymuję to, co mówił radny Dąbek. Trzeba mieć świadomość, że dzisiejszy rząd obarczył samorządy ogromnymi kosztami. Dzisiaj bardzo trudno jest być burmistrzem. I mówię to jako młoda osoba, w wielu przypadkach nie zgadzająca się z burmistrzem. My, jako samorządowcy, musimy myśleć o miejscach pracy, o edukacji. W radzie nie było tak, że jedna opcja była za likwidacją, a druga nie. Wspólnie szukaliśmy rozwiązań. Nie możemy się różnic politycznie w tak ważnych kwestiach. Głęboko wierzę, że wypracujemy kompromis, który przede wszystkim będzie dobry dla mieszkańców – podsumował szef klubu PiS w miejskiej radzie Łukasz Kmita.
Dariusz Rzepka podkreślał, żeby winą za wszelkie zmiany nie obarczać radnych. – Radni opiniują uchwały przedłożone przez burmistrza. Burmistrz jest tu inicjatorem i ja biorę za to odpowiedzialność, co będę radnym proponował. Chce, żebyście wiedzieli, kto w razie czego jest winny – mówił Dariusz Rzepka.
Z dyskusji władz miasta z rodzicami wynika, że Szkoła Podstawowa nr 10 pozostanie przy ul. Żeromskiego, a adres zmieni Gimnazjum nr 2. Rodzice uczniów z obydwu placówek niewątpliwie bacznie będą obserwować poczynania władz miasta w tym zakresie i niewątpliwie nie odpuszczą walki o pozostawienie gimnazjum. Kolejne rozmowy o zmianach w lokalnej oświacie być może nastąpią na sesji Rady Miejskiej 27. listopada.
pani Greda , Boze zachowaj szkoly od takich dyrektorow. prywata, prywata i jeszcze raz prywata.
NIE STAWIALABYM W PRZYSZLYCH WYBORACH NA PANA PIASNIKA. TO JEST TAKI TYP ZE JAK OTRZYMA WLADZE TO NIE BEDZIE WIEDZIAL CO Z NIA ZROBIC TAK JAK JEGO KOLEDZY Z SLD. JAK NIE WIADOMO O CO CHODZI TO CHODZI O KASE A NIE SZKOLY PANU PIASNIKOWI.
Na każdą decyzje tych figurantów można zaskarżyć do wyższej instancji ,a później do sądu,a najlepiej pozbyć się ich, równocześnie składając wniosek o niegospodarność , działania przeciw konstytucji i do schroniska z nimi.
[quote name=”Ana”]Chętnych do Gimnazjum z Oddziałami Integracyjnymi nie brakuje!!! Szczególnie wśród rodziców tych dzieci, które niestety wymagają większej uwagi, troski i pomocy ze strony wykwalifikowanej kadry Pamiętajmy ze każdy jest równy nawet ten, co wymaga większej uwagi i troski.[/quote]
Ale je nie neguję tego- jak najbardziej uważam, że oba Gimnazja powinny istnieć!!! tym bardziej, że są dzieci w Gim 1 potrzebujące większej uwagi i troski nie powinno się tworzyć molochu z ponad 600 osobami!!![/quote]
Moloch 600 osób???????? Znam szkoły w których było 900 osób w mniejszym budynku i nie stanowiło to problemu dla procesu edukacyjnego i wychowawczego dzieci tam się uczących. Lekcje kończyły się o 16 co również nie było późną porą. Dodatkową zaletą Gimnazjum Nr 1 są pawilony, w których łatwiej jest utrzymywać dyscyplinę
[quote name=”olek”][quote name=”NIKITA”]ZASKOCZONA BYŁAM POSTAWA PANI DYREKTOR GIMNAZJUM NR 2, KTÓRA NIE WIE PO KTÓREJ STRONIE SIE OPOWIEDZIEĆCZY PO STRONIE PANA BURMISTRZA, CZY PO STRONIEDZIECI I RODZICÓW CZYLI GIMNAZJUM, KTÓREGO JEST DYREKTOREM. CGCE ŁAPAĆ BIE SROKI ZA OGON NAJWYŻSZA PORA SIĘ OKRESLIĆ[/quote]
Pani dyrektor stara się o przejęcie Gim 2 to znaczy chce aby szkoła była na osobę prywatną rzecz jasna należała do niej. A niektórzy czarują iż stara się powołać stowarzyszenie co jest nieprawdą.[/quote]
nie mylcie pojęć – szkoły przejąć nie może, bo zakładam, ze jest tam więcej uczniów niż 70 i na pewno nie chce stworzyć szkoły prywatnej, tylko niepubliczną z uprawnieniami szkoły publicznej i prowadzic ją jako osoba fizyczna
[quote name=”NIKITA”]ZASKOCZONA BYŁAM POSTAWA PANI DYREKTOR GIMNAZJUM NR 2, KTÓRA NIE WIE PO KTÓREJ STRONIE SIE OPOWIEDZIEĆCZY PO STRONIE PANA BURMISTRZA, CZY PO STRONIEDZIECI I RODZICÓW CZYLI GIMNAZJUM, KTÓREGO JEST DYREKTOREM. CGCE ŁAPAĆ BIE SROKI ZA OGON NAJWYŻSZA PORA SIĘ OKRESLIĆ[/quote]
Pani dyrektor stara się o przejęcie Gim 2 to znaczy chce aby szkoła była na osobę prywatną rzecz jasna należała do niej. A niektórzy czarują iż stara się powołać stowarzyszenie co jest nieprawdą.
[quote name=”Erazm”]Artykuł tendencyjny i wybitnie skierowany przeciwko Gimnazjum nr 1. Od dawna wiadomo że likwidacja Gimnazjum nr 2 była kwestia czasu, ale p. Dyrektor Gim 2 ma ewidentnie parcie na władzę i zrobi wszystko, by utrzymać stołek. Co do narkotyków w szkołach, to występują w każdej, tylko w większości szkół „problem zamiata się pod dywan” a nie robi się z tym porządku.[/quote]
Proszę zwrócić uwagę iż pani dyrektor Gim2 jest za likwidacją szkoły co mnie zdziwiło. Po dotarciu do konkretów okazuje się że Pani dyrektor chce stworzyć szkołę prywatną nie żadne tam stowarzyszenie, tylko tylko szkołę na osobę prywatną. Nawet złożyła wniosek w swoim imieniu na przejęcie szkoły
[quote name=”renia2″][quote name=”Ana”]Nie podoba mi się to, że urzędowi udało się skłócić mieszkańców osiedla młodych. Cała ta sprawa chyba właśnie to miała na celu między innymi. A powinniśmy WSZYSCY razem walczyć o jak najlepsze warunki dla naszych dzieci – czy to w tej szkole czy tej! każdy z nas wybrał tą, którą uważał za słuszną. a łączenie i tworzenie wielkich molochów dąży do tego co my jako dzieci przeżywaliśmy w tłumie każdy z nas był anonimowy i nie znało się naszych potrzeb i obaw.!!!! NIUE DAJMY SIĘ URZĘDNIKOM BO TYLKO WSZYSCY RAZEM OBRONIMY NASZE DZICI[/quote]
masz rację, skłóceni rodzice, nauczyciele odciągaja uwagę od prawdziwego problemu, a dzięki temu uda się samorządom zrobić to, czego chcą!!![/quote]
Jedynie REFERENDUM o odwołanie Burmistrza Rzepki będzie panaceum na układy, korupcję, kumoterstwo i kolesiostwo!!!!!
[quote name=”Ana”]Nie podoba mi się to, że urzędowi udało się skłócić mieszkańców osiedla młodych. Cała ta sprawa chyba właśnie to miała na celu między innymi. A powinniśmy WSZYSCY razem walczyć o jak najlepsze warunki dla naszych dzieci – czy to w tej szkole czy tej! każdy z nas wybrał tą, którą uważał za słuszną. a łączenie i tworzenie wielkich molochów dąży do tego co my jako dzieci przeżywaliśmy w tłumie każdy z nas był anonimowy i nie znało się naszych potrzeb i obaw.!!!! NIUE DAJMY SIĘ URZĘDNIKOM BO TYLKO WSZYSCY RAZEM OBRONIMY NASZE DZICI[/quote]
masz rację, skłóceni rodzice, nauczyciele odciągaja uwagę od prawdziwego problemu, a dzięki temu uda się samorządom zrobić to, czego chcą!!!
Nie podoba mi się to, że urzędowi udało się skłócić mieszkańców osiedla młodych. Cała ta sprawa chyba właśnie to miała na celu między innymi. A powinniśmy WSZYSCY razem walczyć o jak najlepsze warunki dla naszych dzieci – czy to w tej szkole czy tej! każdy z nas wybrał tą, którą uważał za słuszną. a łączenie i tworzenie wielkich molochów dąży do tego co my jako dzieci przeżywaliśmy w tłumie każdy z nas był anonimowy i nie znało się naszych potrzeb i obaw.!!!! NIUE DAJMY SIĘ URZĘDNIKOM BO TYLKO WSZYSCY RAZEM OBRONIMY NASZE DZICI
Chętnych do Gimnazjum z Oddziałami Integracyjnymi nie brakuje!!! Szczególnie wśród rodziców tych dzieci, które niestety wymagają większej uwagi, troski i pomocy ze strony wykwalifikowanej kadry Pamiętajmy ze każdy jest równy nawet ten, co wymaga większej uwagi i troski.[/quote]
Ale je nie neguję tego- jak najbardziej uważam, że oba Gimnazja powinny istnieć!!! tym bardziej, że są dzieci w Gim 1 potrzebujące większej uwagi i troski nie powinno się tworzyć molochu z ponad 600 osobami!!!
Artykuł tendencyjny i wybitnie skierowany przeciwko Gimnazjum nr 1. Od dawna wiadomo że likwidacja Gimnazjum nr 2 była kwestia czasu, ale p. Dyrektor Gim 2 ma ewidentnie parcie na władzę i zrobi wszystko, by utrzymać stołek. Co do narkotyków w szkołach, to występują w każdej, tylko w większości szkół „problem zamiata się pod dywan” a nie robi się z tym porządku.
[quote name=”Troskliwa_mama”][quote name=”Ana”][quote name=”mały”]Bardzo dobrze powinni pozamykać szkoły które maja niz demograficzny bez sensu to utrzymywac jedna szkoła na osiedlu młodych jeden budynek 15 osób siedzi w sekretariatach na których trzeba robic pozamykac szkołe do 2 przenieś dzieci i nie ma problemu[/quote]
zgodnie z Twoim myśleniem należało by zamknąć Gim nr 1 a nie 2 bo to tam jest mniej chętnych do nauki.[/quote]
Chętnych do Gimnazjum z Oddziałami Integracyjnymi nie brakuje!!! Szczególnie wśród rodziców tych dzieci, które niestety wymagają większej uwagi, troski i pomocy ze strony wykwalifikowanej kadry Pamiętajmy ze każdy jest równy nawet ten, co wymaga większej uwagi i troski.[/quote]
Kazdy ma rację – szkół niw wolno zamykać – nie wolno o nich mysleć w kategoriach ekonomicznych! W szkoły należy inwestować!!!
[quote name=”Ana”][quote name=”mały”]Bardzo dobrze powinni pozamykać szkoły które maja niz demograficzny bez sensu to utrzymywac jedna szkoła na osiedlu młodych jeden budynek 15 osób siedzi w sekretariatach na których trzeba robic pozamykac szkołe do 2 przenieś dzieci i nie ma problemu[/quote]
zgodnie z Twoim myśleniem należało by zamknąć Gim nr 1 a nie 2 bo to tam jest mniej chętnych do nauki.[/quote]
Chętnych do Gimnazjum z Oddziałami Integracyjnymi nie brakuje!!! Szczególnie wśród rodziców tych dzieci, które niestety wymagają większej uwagi, troski i pomocy ze strony wykwalifikowanej kadry Pamiętajmy ze każdy jest równy nawet ten, co wymaga większej uwagi i troski.
[quote name=”Rodzic z IV LO”]Pan Burmistrz stwierdził, że jego dzieci uczą się w klasach 36 osobowych w IV LO. A powiedział ile miesięcznie wydaje na korepetycje?
Czy nas wszystkich stać na taką powszechną edukację?[/quote]
na to pytanie jasna odpowiedż: nie, ale na inne: czy zamykanie szkół to oszczędność (nie mówiąc o tym,że oszczędzamy na dzieciach)? pomówmy o nie przemyslanych decyzajch w szkołach, a potem ich likwidacji. co zrobia władze ze szkołą specjalną, przecież na Kochanowskiego juz zainwestowano? w jakie długi i kredyty ucieka gmina i powiat (bo przecież podobnie będzie w tych szkołach
Pan Burmistrz stwierdził, że jego dzieci uczą się w klasach 36 osobowych w IV LO. A powiedział ile miesięcznie wydaje na korepetycje?
Czy nas wszystkich stać na taką powszechną edukację?
[quote name=”mały”]Bardzo dobrze powinni pozamykać szkoły które maja niz demograficzny bez sensu to utrzymywac jedna szkoła na osiedlu młodych jeden budynek 15 osób siedzi w sekretariatach na których trzeba robic pozamykac szkołe do 2 przenieś dzieci i nie ma problemu[/quote]
zgodnie z Twoim myśleniem należało by zamknąć Gim nr 1 a nie 2 bo to tam jest mniej chętnych do nauki.
Bardzo dobrze powinni pozamykać szkoły które maja niz demograficzny bez sensu to utrzymywac jedna szkoła na osiedlu młodych jeden budynek 15 osób siedzi w sekretariatach na których trzeba robic pozamykac szkołe do 2 przenieś dzieci i nie ma problemu
[quote name=”NIKITA”]ZASKOCZONA BYŁAM POSTAWA PANI DYREKTOR GIMNAZJUM NR 2, KTÓRA NIE WIE PO KTÓREJ STRONIE SIE OPOWIEDZIEĆCZY PO STRONIE PANA BURMISTRZA, CZY PO STRONIEDZIECI I RODZICÓW CZYLI GIMNAZJUM, KTÓREGO JEST DYREKTOREM. CGCE ŁAPAĆ BIE SROKI ZA OGON NAJWYŻSZA PORA SIĘ OKRESLIĆ[/quote]
wszystko zależy gdzie się więcej skorzysta
ZASKOCZONA BYŁAM POSTAWA PANI DYREKTOR GIMNAZJUM NR 2, KTÓRA NIE WIE PO KTÓREJ STRONIE SIE OPOWIEDZIEĆCZY PO STRONIE PANA BURMISTRZA, CZY PO STRONIEDZIECI I RODZICÓW CZYLI GIMNAZJUM, KTÓREGO JEST DYREKTOREM. CGCE ŁAPAĆ BIE SROKI ZA OGON NAJWYŻSZA PORA SIĘ OKRESLIĆ
[quote name=”Zainteresowany”]Dzień sądny nastał:) Radny Drapacz pokazał swoje prawdziwe oblicze. Stwierdzenie Pana Radnego: „Czy myślicie, że ja nie mam nic innego do roboty tylko się waszą szkołą zajmować” pobiło granice wszystkiego na co stać naszych Radnych Nieporadnych. Gratulacje dla Pana Radnego Gałki, że się pokazał, szkoda, że jako nauczyciel nie ma zdania w sprawie szkolnictwa. Panowie Radni my wyborcy was rozliczymy, a szkoła i tak zostanie.;P[/quote]
I dobrze powiedział miasto to wiele trudnych spraw a nie tylko jedna szkoła.
pamiętam żeby były one dostępne w szkole. Co do kwestii wychowawczej szkoła owszem ma mieć wpływ na wychowanie i rozwój swoich uczniów ale nie należy zapominać że to rodzice odgrywają w tej kwestii najważniejszą rolę. Wyprzedzając komentarze które zapewne się pokażą absolutnie nie jestem za zamykaniem gimnazjum numer 2 ale wydaje mi się że walka o utrzymanie go nie powinna odbywać się kosztem oczerniania innych szkół. Pozdrawiam[/quote]
Jest w okolicy zespół szkół który liczy 700 uczniów. Z powodzeniem uczą się tam dzieci szkoły podstawowej i gimnazjum. Ta liczebność nie przeszkadza w niczym. Jest wiele zajęć rozwijających zdolności uczniów i naukowych i sportowych. Szkoła ma piękny kompleks sportowy, basen. Jest poradnia psychologa , pedagoga i logopedy. Funkcjonuje opieka medyczna. To, że szkoła jest liczna w niczym nie przeszkadza, by kończyły ją osoby wibitne, przecież wszyscy nie idą na studia. Wszystko zależy od sprawnej organizacji i zarządzania.
Oszczędności finansowe to w zasadzie jedyny przedstawiony powód likwidacji szkół.ale czy wykorzystane zostały inne.Podpowiem i zapytam, czy gmina Olkusz spróbowała skorzystać np z takich oto dwóch możliwości:1.Coraz więcej samorządów korzysta z możliwości zwrotu VAT od prowadzonych inwestycji, czy też od poniesionych innych wydatków (zakup energii, usług telekomunikacyjnych itp).Czy Gmina Olkusz korzystała z takiej możliwości , a jeżeli tak to jaki Vat odzyskała w tym roku? 2.Podatki płaci się według miejsca zamieszkania, a nie zameldowania.Wielu mieszkańców Olkusza zameldowanych jest w innych miejscowościach i tam trafiają ich podatki ( średnio od 100 takich mieszkańców budżet Olkusza wzbogacałby się o 100 000 zł rocznie). Jakie Gmina podjęła działania, aby zachęcić mieszkańców Olkusza do płacenia podatków w miejscu zamieszkania ? Gdybym mógł prosić Przegląd Olkuski o zadanie tych pytań Skarbnikowi Gminy, będę niezmiernie wdzięczny.
Dzień sądny nastał:) Radny Drapacz pokazał swoje prawdziwe oblicze. Stwierdzenie Pana Radnego: „Czy myślicie, że ja nie mam nic innego do roboty tylko się waszą szkołą zajmować” pobiło granice wszystkiego na co stać naszych Radnych Nieporadnych. Gratulacje dla Pana Radnego Gałki, że się pokazał, szkoda, że jako nauczyciel nie ma zdania w sprawie szkolnictwa. Panowie Radni my wyborcy was rozliczymy, a szkoła i tak zostanie.;P
[quote name=”Ana”]ciekawe jaka będzie dziś frekfencja :)[/quote]
zapewne chodzi o gimn nr 2 a nie o sama frekwencję, myślę, że problemy szkół będą sie pojawiać coraz częściej samorządy mogą do końca lutego decydować o szkołach
Czytając niektóre wypowiedzi, w większości krytykujące wszystko i wszystkich, widać braki w wykształceniu, szczególnie z zakresu języka polskiego. Dla takich osób nawet najlepsza szkoła w Polsce będzie zła a nauczyciele jeszcze gorsi. Jeżeli ktoś nie chce się uczyć to nie będzie, a winnych znajdzie wszędzie tylko nie we własnej psychice. No cóż….tacy też są. Lolek wróć do szkoły i zacznij w końcu zdobywać wiedzę, a jak nie chcesz, to nie zabieraj głosu, bo to co piszesz jest żałosne.
Witam, po przeczytaniu tego jakże obiektywnego artykułu chciałem tylko zaznaczyć że nie mam pojęcia skąd taka nagonka na nauczycieli Gimnazjum numer 1 znam wiele osób które skończyły tą szkołę i o dziwo (bo przecież jak pisze Pani redaktor to najgorsza szkoła) dostały się do dobrych szkół ponadgimnazjalnych a następnie na studia. Jeśli chodzi o narkotyki to nie pamiętam żeby były one dostępne w szkole. Co do kwestii wychowawczej szkoła owszem ma mieć wpływ na wychowanie i rozwój swoich uczniów ale nie należy zapominać że to rodzice odgrywają w tej kwestii najważniejszą rolę. Wyprzedzając komentarze które zapewne się pokażą absolutnie nie jestem za zamykaniem gimnazjum numer 2 ale wydaje mi się że walka o utrzymanie go nie powinna odbywać się kosztem oczerniania innych szkół. Pozdrawiam
Widzę,że niektórym pieniądze i nienawiśc przesłaniają cały świat. Słowa „społecznie” użyłam w przenośni. Chodziło mi o utworzenie przez Dyrekcję szkoły społecznej. Naprawdę nie wymagam jak co niektórzy, aby w naszym kraju ktokolwiek pracował gratis. A Nauczycielom SP w Żuradzie nie mam nic do zarzucenia.
ciekawe jaka będzie dziś frekfencja 🙂
[quote name=”The shadow”](MODERACJA)[/quote]
dziękuję za interwencję
[quote name=”Zainteresowany”]A Radny Sarecki z PO gdzie był???[/quote]
Przepraszam najmocniej za pominięcie tego Pana. Też tam powinien być. Moi drodzy jeśli jeszcze raz pozwolimy o sprawach edukacji w tym mieście decydować: Sareckim, Gałkom, Drapaczom to czeka nas tutaj edukacyjny Czarnobyl. PO władająca tym miastem nie jest w stanie przyciągnąć inwestorów, którzy tworzyliby miejsca pracy. Nich chociaż nasza młodzież ma szansę wyedukować się porządnie i realizować swoje marzenia o godnej pracy.[/quote]
Tylko Radnemu z SLD Romanowi Piaśnikowi można wierzyć!!!
[quote name=”The shadow”][quote name=”patryk”]
Chętnie poznam nauczycieli pracujących społecznie. W dzisiejszych czasach liczy się tylko kasa. Kto więcej ….
Choć i tak im się trochę ukróciło, bo skończyły się coroczne prezenty za wspaniałą pracę .Potem w domach chwaliły się jedna przed drugą, ta serwis , ta zegar w skórze, kryształy , a już bombonierek to niektórzy przejeść nie mogli.[/quote]
(MODERACJA) :[/quote]
Każdemu tak odpowiadasz?
Szkoda przy ważnym społecznie problemie pisać takie komentarze!
(MODERACJA)
[quote name=”mama”]Panie Patryku! Chyba nie zna Pan rozporządzeń dotyczących obięcia indywidualną opieką pedagogiczno-psychologiczną KAŻDEGO ucznia mającego jakiekolwiek problemy. Proszę wybaczyc, w szkole molochu (30 osobowe klasy, 600 uczniów )to prawie niemożliwe przy 1 etacie pedagoga szkolnego. Proszę poczytac: D.U Nr 228 poz.1487
A jeśli chodzi o SP w Żuradzie, to nie jest to placówka, do której uczęszcza najmniejsza ilośc dzieci. A jednak tych mniejszych już się nie likwiduje. Na szczęście mamy mądrą Dyrekcję i Nauczycieli, którzy nigdy nie zważali na KN i będą uczyc dalej. Społecznie :P[/quote]
Chętnie poznam nauczycieli pracujących społecznie. W dzisiejszych czasach liczy się tylko kasa. Kto więcej ….
Choć i tak im się trochę ukróciło, bo skończyły się coroczne prezenty za wspaniałą pracę .Potem w domach chwaliły się jedna przed drugą, ta serwis , ta zegar w skórze, kryształy , a już bombonierek to niektórzy przejeść nie mogli.
[quote name=”mama”]Panie Patryku! Chyba nie zna Pan rozporządzeń dotyczących obięcia indywidualną opieką pedagogiczno-psychologiczną KAŻDEGO ucznia mającego jakiekolwiek problemy. Proszę wybaczyc, w szkole molochu (30 osobowe klasy, 600 uczniów )to prawie niemożliwe przy 1 etacie pedagoga szkolnego. Proszę poczytac: D.U Nr 228 poz.1487
A jeśli chodzi o SP w Żuradzie, to nie jest to placówka, do której uczęszcza najmniejsza ilośc dzieci. A jednak tych mniejszych już się nie likwiduje. Na szczęście mamy mądrą Dyrekcję i Nauczycieli, którzy nigdy nie zważali na KN i będą uczyc dalej. Społecznie :P[/quote]
O ile oczywiście Rada Gminy wyrazi na to zgodę.
Panie Patryku! Chyba nie zna Pan rozporządzeń dotyczących obięcia indywidualną opieką pedagogiczno-psychologiczną KAŻDEGO ucznia mającego jakiekolwiek problemy. Proszę wybaczyc, w szkole molochu (30 osobowe klasy, 600 uczniów )to prawie niemożliwe przy 1 etacie pedagoga szkolnego. Proszę poczytac: D.U Nr 228 poz.1487
A jeśli chodzi o SP w Żuradzie, to nie jest to placówka, do której uczęszcza najmniejsza ilośc dzieci. A jednak tych mniejszych już się nie likwiduje. Na szczęście mamy mądrą Dyrekcję i Nauczycieli, którzy nigdy nie zważali na KN i będą uczyc dalej. Społecznie 😛
wszystko ok tylko 20-30 lat temu czasy były inne, a i dzieci też. Teraz w każdej klasie są dzieci z rozmaitymi problemami a ADHD jest na porządku dziennym. Nie wspominajac już o gimanzjalistach. Żadnego szcunku nie ma dla nauczycieli ze strony dzieci ale również i rodziców i nie jestem nauczycielem ale rodzicem i widze co się dzieje w szkołach. Nie bronię nauczycieli bo tak jak w każdym zawodzie są ludzie z powołania i tacy z przypadku ale trzeba jasno oceniać otaczająca nas rzeczywistość.
[quote name=”KKKKKKKKKKKK”][quote name=”Lolek”]Niech rodzice lepiej walczą o lepszych nauczycieli, zlikwidowanie karty, więcej pieniędzy na oświatę a nie o zapewnienie miejsc pracy PANIĄM NAŁUCZYCIELKOM.[/quote]
[quote name=”Lolek”]Niech rodzice lepiej walczą o lepszych nauczycieli, zlikwidowanie karty, więcej pieniędzy na oświatę a nie o zapewnienie miejsc pracy PANIĄM NAŁUCZYCIELKOM.[/quote]
ZGADZAM SIE CALKOWICIE!!!!NAUCZYCIELE MAJA „SWOJA KARTE NAUCZYCIELA I GWIAZDORZA!!!”NIE MA KASY NA ICH WYGODY!!! LEPIEJ DOLORZYC SZKOLE NIZ PANIUSIOM „BARDZO” PRZEPRACOWANYM!!!
OWSZEM NAUCZYCIELE(KI) W DUZYCH SZKOLACH NIE MAJA LATWO GDY JEST SPORO DZIECI-ALE NA WSIACH TO MAJA RAJ!!! TO NIE JEST ROBOTA TO ODPOCZYNEK!!!
W KONCU IM SIE SKONCZY!!![/quote]
Po stokroć prawda 7-10 dzieci w klasie, co to za trudność .odbębnić godzinki i do następnej szkółki bo tam też etacik. Jak są plecki i to są godzinki .
W przeszłości wszystkie klasy były liczne. Najzdolniejsi szli na studia pozostali starali się zdobyć zawód i to chyba było normalne. Nikt nie nazywał dzieci motłochem, a szkół molochami. 30 osobowa klasa była na porządku dziennym. Przedmioty wymagające mniejszej ilości uczniów odbywały się w grupach 15 osobowych. Co w tym dziwnego, że dziś ma być podobnie. Opiekę indywidualną ma dziecko w domu, a w szkole musi umieć znaleźć swe miejsce w grupie.
Myślę, że szkoła na osiedlu z powodzeniem pomieści 200 dzieci z 10, a i nauczycieli się gdzieś upchnie, albo po wsiach dostaną jakieś godzinki . Może lepiej jak większe pieniądze pójdą w jedno miejsce, niż będą rozproszone po małych szkółkach.
Nie jest wina Burmistrza że rząd nie daje pieniędzy na szkolnictwo i subwencja jest na tak niskim poziomie, ale napewno odpowiada on za stan finansów w naszej gminie, a ten jest opłakany. O jakich inwestycjach my mówimy w Olkuszu , tutaj od lat nikt nic nie zrobił by ściągnąć inwestorów. Decyzję o likwidacji szkoły podjąć łatwo, dlaczego Pan Burmistrz nie zgodził się aby w 10 stworzyć tzw szkołę społeczną, może milionów by z tego w budżecie nie było ale zawsze coś, zgodził się na społeczną w Żuradzie. I prawda jest taka że obie te szkoły wykończy, bo żurada padnie wcześniej czy później przy takiej ilości uczniów a 10 no cóż…. mam nadzieje że rodzice będą walczyć dopóki nie wywalczą społecznej żeby dzieciaki wreszcie mogły się spokojnie uczyć bez corocznych likwidacji.
jestem przeciw likwidacji, ale budzet gminy dalej tego nie udzwignie. z braku pieniedzy na ulicach bedzie brudno , mniej inwestycji z braku srodkow finansowych. a ze do oswiaty tak duzo gmina doplaca to nie wina Burmistrza Rzepki, tylko tego rządu z godnymi POlitowania decyzjami. juz dawno powinni podniesc subwencje na szkolnictwo a nie chelpic sie ile to oni oddadza lilometrow drog, ktore za pare lat beda do remontu, bo tak marnie sa wykonane. a o stadionach i orlikach to juz misie nawet piac nie chce.
[quote name=”Weronika”][quote name=”Ania 2″][quote name=”kaśka”][quote name=”Zainteresowany”]Dyskusja bardzo burzliwa nam się wywiązała. Cieszy, że władze zasiadły do trudnych dyskusji. Radni SLD byli, PiS-u byli. Ale do cholery gdzie byli w tym czasie radni PO? Czy im nie leży na sercu los dzieci, nauczycieli i mieszkańców osiedla? Gdzie w tym czasie byli Pan Ćwięczek, Pan Drapacz, Pan Dudkiewicz, Pan Gałka? Czy ich już naprawdę nic nie interesuje tylko pobieranie dietki. Gdzie Ich obywatelskość którą niosą na sztandarach swojej partii?[/quote]
A Radny Sarecki z PO gdzie był???[/quote]
Pan radny Sarecki był u syna w elitarnym Gimnazjum nr 3[/quote]
W 3 trójce uczą się synowie Burmistrza i Radnego z PO Sareckiegiego, a reszta to motłoch z Osieka , Zedermana i Zimnodołu od Piasnego:)[/quote]
Rebeliant, przecież wszyscy wiemy że gadasz sam ze sobą!!! 😆
[quote name=”cytata”]”System, w którym odpowiedzialność za stan oświaty jest całkowicie rozmyta, sprawia, że rząd PO może bez kosztów politycznych, rękami samorządów przygotowywać przyszły rynek dla związanych z nim oświatowych grup interesu. Natomiast samorządowi, któremu PO dała wolną rękę w zakresie kształtowania sieci szkół, obecna sytuacja otwiera szerokie pole do różnorodnych manewrów politycznych i biznesowych. Ważne w tej sytuacji jest także to, w jaki sposób lokalni likwidatorzy szkół i rządząca Platforma zdobywają przewagę w sporach z protestującymi przeciwko zamykaniu szkół środowiskami lokalnymi i w rezultacie wygrywają ten spór w mediach.”[/quote]
Proponuję oddać edukację w ręce PIS i KLERU!!! 😆 😆 😆
„System, w którym odpowiedzialność za stan oświaty jest całkowicie rozmyta, sprawia, że rząd PO może bez kosztów politycznych, rękami samorządów przygotowywać przyszły rynek dla związanych z nim oświatowych grup interesu. Natomiast samorządowi, któremu PO dała wolną rękę w zakresie kształtowania sieci szkół, obecna sytuacja otwiera szerokie pole do różnorodnych manewrów politycznych i biznesowych. Ważne w tej sytuacji jest także to, w jaki sposób lokalni likwidatorzy szkół i rządząca Platforma zdobywają przewagę w sporach z protestującymi przeciwko zamykaniu szkół środowiskami lokalnymi i w rezultacie wygrywają ten spór w mediach.”
wobec nieskończonej ilości komentarzy (również tych wypełnionych pogardą dla szkół i nauczycieli) należy pamiętać o tym, że jeśli nie uda Wam się: rodzice, nauczyciele, obronić własnej szkoły, w przeszłości inni Was za to będą oceniać, rozliczać, zapomną bardzo szybko, że względy ekonomiczne, niż demograficzny… były elementem decydującym – robić będą ci sami, którzy dziś nie rozumieją stanowiska Rady Rodziców i Dyrekcji
Sama jesteś motłochem!
[quote name=”Ania 2″][quote name=”kaśka”][quote name=”Zainteresowany”]Dyskusja bardzo burzliwa nam się wywiązała. Cieszy, że władze zasiadły do trudnych dyskusji. Radni SLD byli, PiS-u byli. Ale do cholery gdzie byli w tym czasie radni PO? Czy im nie leży na sercu los dzieci, nauczycieli i mieszkańców osiedla? Gdzie w tym czasie byli Pan Ćwięczek, Pan Drapacz, Pan Dudkiewicz, Pan Gałka? Czy ich już naprawdę nic nie interesuje tylko pobieranie dietki. Gdzie Ich obywatelskość którą niosą na sztandarach swojej partii?[/quote]
A Radny Sarecki z PO gdzie był???[/quote]
Pan radny Sarecki był u syna w elitarnym Gimnazjum nr 3[/quote]
W 3 trójce uczą się synowie Burmistrza i Radnego z PO Sareckiegiego, a reszata to motłoch z Osieka , Zedermana i Zimnodołu od Piasnego:)
[quote name=”oszczędny”]
„Zgadzam się z Augustem II ale należy dopilnować aby z jednej skrajności nie wpaść w drugą tzn. tworzyć na siłę molochów składające się z 30 -to kilkuosobowych klas ….”
nie znacie realiów, np. Uchwała Rady Powiatu mówi o tworzeniu 32-osobowych klas
[quote name=”August II”]Głupoty gadacie.
Niż demograficzny już tu jest więc w szkołach jest mniej uczniów. Jak nie ma uczniów to po cholerę wydawać pieniądze na nauczycieli, konserwatorów, sprzątaczki, ogrzewać wielkie budynki dla garstki uczniów i po to żeby kilku magistrów którzy każą wołać na siebie profesor mogło doczekać emerytury? Jest wiele szkół w Gminie które powinny już dawno nie istnieć. Ilu uczniów jest w Zawadzie i Żuradzie? Gmina dopłaca 30 mln złotych a w wielu szkołach dzieci nie zdają matury za to nauczyciele mają ZAGWARANTOWANE podwyżki a pracują 18 godzin w tygodniu! No to jaka gmina to wytrzyma? TO NIE JEST NORMALNE JAKIEŚ SZKOŁY TRZEBA ZLIKWIDOWAĆ![/quote]
na kogo wypadnie na tego bęc?
Oj August II on był Mocny, ale ty nie!
Zgadam się z oszczędnym. W skrajność nie można popadać ale radni bronią szkół bo ich nie obchodzi nic poza następnymi wyborami. Chronią własne tyłki chcąc podlizać się wyborcą. To sami tchórze. Druga sprawa to to że nie likwiduje się szkół z klasami 10-cio osobowymi bo tam uczą osoby blisko spokrewnione z radnymi.