Piłkarki ręczne olkuskiego SPR-u zostały mistrzyniami I ligi gr. B. Pieczęć na sezonowym zwycięstwie podopieczne trenera Marcina Księżyka postawiły w stolicy, pewnie pokonując miejscowy AZS AWF. Z końcem maja Srebrne Lwice wezmą udział w turnieju barażowym, którego stawką będzie awans do PGNiG Superligi.
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem olkuszanki mały świadomość, że aby sięgnąć po tytuł w Warszawie nie mogą przegrać. Trudno było bowiem zakładać, że wicelider z Gliwic zgubi punkty w starciu z najsłabszą drużyną z Krapkowic.
Początek spotkania w wykonaniu Lwic nie należał do udanych. Gospodynie, mimo iż nie miały już szans na przeskoczenie w tabeli ani Sośnicy, ani tym bardziej SPR-u, ambitnie podeszły do ostatniego w tym sezonie pojedynku, licząc na sprawienie niespodzianki. W 5. minucie po celnym rzucie Patrycji Kozak „akademiczki” prowadziły 4:1. Lwice jednak szybko opanowały najpierw emocje, a potem wydarzenia na boisku. Błyskawicznie doprowadziły do remisu, z każdą następną minutą zaznaczając swoją przewagę. Zmieniła się nie tylko atmosfera w obozie przyjezdnych, ale zmienił się też wynik. Bramka Klaudii Zub tuż przed upływem premierowego kwadransa zapewniła olkuszankom przewagę trzech goli (9:6).
Szczypiornistki trenera Księżyka nie oddały prowadzenia do końcowej syreny. Inna sprawa, że bramki w Warszawie padały jak z rogu obfitości. Raz za razem bramkarki obu zespołów wyciągały piłkę z siatki. Już do przerwy w sędziowskim protokole zanotowano 35 trafień, a druga połowa pod względem skuteczności była jeszcze lepsza.
W 33. min gol Magdaleny Barczyk sprawił, że olkuszanki miały już zaliczkę sześciu bramek (22:16). Do 40. min miejscowe jeszcze próbowały zniwelować nieco straty, ale później przewaga świeżo upieczonych mistrzyń I ligi nie podlegała już dyskusji. Kolejne trafienia na swoim koncie zapisywała MVP spotkania Natalia Kolonko, która potyczkę zakończyła z dorobkiem 12 goli. Prawie wszystkie zawodniczki z pola wpisały się na listę strzelczyń. Było to piękne zakończenie niezwykle emocjonującego i ciężkiego sezonu. Zaraz po ostatniej syrenie w obozie Lwic zapanowała euforia. Trudno się jednak dziwić radości towarzyszącej klubowej społeczności. SPR ponownie zrobił co do niego należało, choć w tym roku wygranie I ligi wcale nie jest równoznaczne z awansem do żeńskiej PGNiG Superligi.
Według regulaminu, zwycięzców obu grup, a także dwóch najsłabszych drużyn ekstraklasy czeka turniej barażowy. Cztery zespoły zagrają o dwa miejsca w elicie. Wiadomo już, że rywalami Lwic w ostatni weekend maja będą: KPR Jelenia Góra i Korona Handball Kielce – z Superligi oraz najprawdopodobniej MKS PR Urbis Gniezno – wicemistrz grupy A I ligi. Dlaczego akurat Urbis, a nie najlepszy w stawce SMS ZPRP Płock? Bowiem w zgodzie z obowiązującymi zasadami reprezentant Szkoły Mistrzostwa Sportowego nie może starać się o awans na najwyższy poziom rozgrywkowy w kraju.
AZS AWF Warszawa – SPR Olkusz 31:41 (15:20)
AZS: Jóźwik – Szczepanik (9), Kozak (8), Cygan (5), Rozmus (3), Pawłowska (3), Maciejewska (2), Pożoga (1), Sulborska, Colosenco, Kuźmicka.
SPR: Petlic, Tabor – Kolonko (12), Zub (8), Barczyk (8), Masiuda (5), Łyczak (4), Nawara (2), Wcześniak (2), Mrozowska.
Komplet wyników ostatniej 18. kolejki:
SPR JKS Jarosław – WKPR Wesoła Warszawa 26:28
Olimpia Beskid Nowy Sącz – UKS Varsovia Warszawa 31:28
MKS AZS UMCS Lublin – MTS Żory 29:19
Sośnica Gliwice – KS Otmęt Krapkowice 40:20
AZS AWF Warszawa – SPR Olkusz 31:41
Tabela końcowa:
1. SPR Olkusz | 18 | 45 pkt. |
2. SPR Sośnica Gliwice | 18 | 42 pkt. |
3. AZS AWF Warszawa | 18 | 37 pkt. |
4. AZS UMCS Lublin | 18 | 37 pkt. |
5. UKS Varsovia Warszawa | 18 | 26 pkt. |
6. MTS Żory | 18 | 25 pkt. |
7. Olimpia Beskid Nowy Sącz | 18 | 24 pkt. |
8. SPR JKS Jarosław | 18 | 17 pkt. |
9. WKPR Wesoła Warszawa | 18 | 11 pkt. |
10. KS Otmęt Krapkowice | 18 | 6 pkt. |
Fot. SPR Olkusz
Super! Tylko tak dalej, żeby tylko klub na koniec nie powiedział że nie wchodzimy do superligi. I będzie wielka klapa….