Nieprawdopodobnego wyczynu kaskaderskiego dokonał jeden z mieszkańców powiatu olkuskiego. Kierowca małego i niepozornego, wydawać by się mogło, samochodu, jakim jest deawoo matiz, wjechał w betonowy płot, robiąc w nim wielką dziurę. Wpadł na podwórko prywatnej posesji, uderzył w dom i wylądował na własnym dachu. Patrząc na to, co zostało z małego matiza, trudno uwierzyć, że kierowca wyszedł z tego zdarzenia bez większego szwanku.
Jak dokonał tego wyczynu? Wielu zadaje sobie to pytanie. Mężczyzna jechał autem w niedzielę około 7:30 ulicą Leśną w Bukownie. Możliwe, że za szybko i nie wyrobił się na zakręcie. Świadkowie skutków tego niecodziennego zajścia opowiadają, że zniszczenia dokonane przez matiza wyglądały tak, jakby zrobił je… wóz bojowy. – Zniszczenia wyglądały naprawdę poważnie. Wszędzie był gruz z ogrodzenia i elewacji domu. Z auta niewiele zostało – opowiadają świadkowie. Sprawca oczywiście dmuchał, a na alkomacie pojawił się wynik 0,00. Kierowca-bombowca wyszedł z tego, co pozostało po matizie, o własnych siłach, ale mimo wszystko został przewieziony do szpitala na obserwację. Co bardziej dowcipni twierdzą, że nie był to wypadek, a crash test… Ostrzegamy – nie próbujcie robić tego samego z innymi modelami samochodów…
Faktem jest, że latanie u nas ostatnio w modzie, jednak za to osiągnięcie złotego medalu nie będzie. Jest mandacik.
Fot. Dzięki uprzejmości Pana Kamila.
ważne że zyje człowiek, a że dokonał cudu wyszedł z tego bez szwanku,mozna mu gratulować,,,,, goldi,
ten kierowca wyszedł ze szpitala i nic mu nie jest bez zadnych szkud ciała uwierzycie

Goldi?
ten Kierowca uśpił się przed kierownicą
Trudno uwierzyć że trzeźwy kierowca robi taki crash, ale jeszcze trudniej, żeby nie miał coś wspólnego z mundurkiem. Kimże jest z zawodu ten kaskader?
Do TVN 24 wysylajcie, w głównym wydaniu będzie:P
Troche szpachli i farbki i matrix będzie jak nowy.
A później się dziwić, że kierowcy z rej. KOL są postrzegani przez innych jako kamikadze.
Jakby ktoś był ciekawy gdzie to miało miejsce to na skrzyżowaniu Leśnej i Szkolnej :-*
Moze myslał, że wysunie skrzydła i włączy silnik odrzutowy i przeleci na domem. Kto mu dał prawo jazdy. Takim byle czy zamiast jeździć chciał fruwać. Pokażcie zdjęcie tego człowieka to się cały kraj będzie śmiał z niego i jego matiza.
troszkę źle się z progu wybił :-*
Brawo, tak powinni wszyscy jeździć. I co drugi dzień nowy samochód.