Jaroszowiec
W niedzielne popołudnie przed budynkiem Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc w Jaroszowcu doszło do tragedii. W aucie stojącym na pobliskim parkingu na swoje życie targnął się 27-letni mieszkaniec naszego powiatu. Zażył cyjanek potasu. Nie udało się go uratować.
W niedzielę 6 lutego 2022 r., około o godziny 14:00, służby ratunkowe otrzymały informacje o próbie samobójczej przed szpitalem w Jaroszowcu. Wedle zgłoszenia młody mężczyzna miał zażyć cyjanek. Jak okazało się na miejscu, 27-latek zaparkował przed budynkiem swoje auto, a następnie zażył śmiertelną dawkę trucizny. Na samochodzie zamieścił wcześniej napis „Uwaga trucizna, cyjanek potasu, wdychanie grozi śmiercią”.
Pomimo interwencji personelu medycznego szpitala, straży pożarnej i ratowników medycznych, jego życia nie udało się uratować. Świadkowie relacjonują, że na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zjawiła się również specjalna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego. Z informacji udzielonych przez służby ratunkowe wynika, że w aucie znaleziono dwie puste fiolki po truciźnie oraz pożegnalny list.