Hutki

W maju informowaliśmy o rozpoczęciu prac przy Sztolni Ponikowskiej, czyli jednym z najstarszych obiektów hydrotechnicznych w naszym regionie. Postanowiliśmy sprawdzić co wydarzyło się od tamtego czasu: działania przy odtwarzaniu tego zabytkowego systemu odwadniającego w Hutkach posuwają się naprzód, a inwestor zdecydował o poszerzeniu zakresu prac.

Po zakończeniu pierwszego etapu robót, w ramach którego udało się odsłonić około 130 metrów historycznego kanału, inwestor – Zakłady Górniczo-Hutnicze „Bolesław” S.A. – zdecydował o rozszerzeniu zakresu prac. W ostatnich tygodniach wykonano dodatkową wycinkę w kierunku wschodnim, aż do dawnej drogi prowadzącej niegdyś z kopalni w stronę tzw. zmywnicy nr 2. Jednocześnie kontynuowane są roboty w stronę zachodnią, gdzie rów ma zostać poprowadzony aż do pobliskiego cieku wodnego.

Jak informują przedstawiciele ZGH „Bolesław”, aktualne działania koncentrują się na zabezpieczaniu skarp oraz odpowiednim ukształtowaniu terenu, tak by potencjalny przepływ wody nie powodował ich wypłukiwania. Choć oficjalnie nie planuje się na razie kolejnych etapów odbudowy sztolni, to wykonane do tej pory prace mają istotne znaczenie: chodzi o usprawnienie odpływu wód i zapobieżenie tworzeniu się zastoin, które w przeszłości skutkowały lokalnymi podtopieniami.

Sztolnia Ponikowska to nie tylko ciek techniczny, ale również unikatowy zabytek górniczy, którego historia sięga przełomu XVI i XVII wieku. Budowany przez ponad 60 lat kanał odwadniający miał za zadanie odprowadzać wody z kopalń rud cynku i ołowiu, które przez wieki stanowiły fundament gospodarczy Olkusza i okolic. Kanał – częściowo podziemny, częściowo otwarty – ciągnął się od miasta przez Pomorzany aż po Hutki.

Dziś, po dekadach zapomnienia i zaniechań, fragment tej konstrukcji odzyskuje dawną funkcję. Inwestycja ZGH „Bolesław” ma nie tylko walor hydrotechniczny, ale i symboliczny. Jest to dowód na odpowiedzialność za skutki historycznego wydobycia: prace prowadzone są bowiem w oparciu o plan likwidacyjny, przy pełnym zaangażowaniu finansowym zakładów i po uzyskaniu wszystkich wymaganych zezwoleń, w tym dzierżawy terenu należącego do Skarbu Państwa.

Władze samorządowe również podejmują działania mające na celu poprawę lokalnej gospodarki wodnej. Jak już informowaliśmy, w ostatnich tygodniach samorząd województwa małopolskiego przyznał 500 tysięcy złotych dotacji, która zostanie przeznaczona na przebudowę przepustów na drogach gminnych. Działania te mają uzupełniać inicjatywę ZGH i ograniczyć ryzyko zalewania terenów mieszkalnych w przypadku intensywnych opadów.

Choć na horyzoncie nie widać dalszych planów rozbudowy sztolni, już teraz można mówić o realnych efektach: jeśli w przyszłości dojdzie do ponownego napływu wód z rejonu Olkusza, nowo odtworzony odcinek będzie w stanie przyjąć ich sporą część, chroniąc okoliczne tereny przed podtopieniem. Warto również mieć na uwadze, że jest to inwestycja o znaczeniu nie tylko praktycznym, ale i historycznym: okazuje się bowiem, że pomysły inżynierów sprzed wieków wciąż mogą bowiem służyć mieszkańcom w realiach XXI wieku.

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze