W ostatnim dniu czerwca Powiatowy Urząd Pracy zorganizował bardzo ciekawą i ważną społecznie imprezę – Powiatowe Targi Pracy. Salę olkuskiego MOSiR-u wypełniły, już w pierwszych minutach imprezy, prawdziwe tłumy młodych w większości ludzi szukających możliwości zatrudnienia. A naprzeciw nich zasiedli ci, którzy przybyli tu z ofertami. Zainteresowanie było obustronne. Niektóre stanowiska były oblegane, inne cieszyły się mniejszym zainteresowaniem. Nie było jednak takich, które nie interesowały nikogo. Oferenci zasypali swoich gości ogromną ilością materiałów informacyjnych – kto chciał, mógł zanurzyć się w stosy ofert.
Rozmawiamy z panią Małgorzatą Adamczyk-Kurzak, dyrektorką Powiatowego Urzędu Pracy w Olkuszu.
FL: Pani dyrektor, ile firm przybyło tu dziś ze swoimi ofertami.
MAK: 18, ale także instytucje, które statutowo zajmują się problemami zatrudnienia: Wyższa Szkoła Biznesu w Dąbrowie Górniczej, Centrum Pracy A4E w Olkuszu, Urzędy Pracy z Chrzanowa, Będzina i Krakowa, Małopolskie Centrum Przedsiębiorczości, Agencja Rozwoju Małopolski Zachodniej z Chrzanowa, Ochotnicze Hufce Pracy w Krakowie, filia w Kluczach, Zakład Doskonalenia Zawodowego w Olkuszu, Wojewódzka Komenda Uzupełnień.
– Z czym oni tu przyszli?
– Zgłaszają swoje oferty i propozycje zatrudnienia, bądź chcą nawiązać dwustronny kontakt z potencjalnymi pracownikami.
– A kto jest po drugiej stronie?
– To młodzi, w zdecydowanej większości bezrobotni ludzie, często po studiach, szukający pracy w swoim zawodzie albo szukający jakiegokolwiek zatrudnienia. Ich ilość zwiększy się wkrótce o absolwentów wyższych uczelni i szkół zawodowych. Są panie, które chciałyby znaleźć pracę opiekunek do dzieci bądź ludzi starych, inni szukają pracy biurowej, jeszcze inni – pracy jakiejkolwiek.
– Słuchając ofert podawanych przez głośnik wydaje się, że sprawy wyglądają optymistycznie…
– Nie jest najlepiej. W naszym Powiatowym Urzędzie Pracy mamy zarejestrowanych 6 800 bezrobotnych, choć ostatnio ich ilość zmniejszyła się o 400 osób. To 14,4% bezrobocia.
– Dużo!
– Dlatego na dzisiejsze spotkanie zaprosiliśmy Grodzki Urząd Pracy z Krakowa z ich bogatą ofertą pracy. W naszym powiecie możliwości zatrudnienia są niewielkie. 90% firm to firmy drobne, często rodzinne, nawet jednoosobowe i propozycji pracy jest mało lub poszukuje się fryzjerów, kosmetyczek. Sporo jest takich osób, które dopiero chcą otworzyć swój biznes. Ale to drobiazg wobec potrzeb masowych.
– Czym zajmuje się Powiatowy Urząd Pracy?
– My nie tworzymy miejsc pracy, jesteśmy powołani do przeciwdziałania skutkom bezrobocia, między innymi przez aktywizację zawodową, pośrednictwo pracy, pośrednictwo pracy EUIRES – praca zagraniczna, poradnictwo zawodowe, szkolenia, finansowanie kosztów egzaminów, klub pracy – zajęcia aktywizujące, udzielanie stażów, prace interwencyjne, wyposażanie lub doposażenie stanowisk pracy. Wszyscy, którzy są zainteresowani problemami zatrudnienia znajdą nas w Internecie: www.pup-olkusz.pl lub pośrednictwo@pup-olkusz.pl bądź telefonicznie: 32 6434348 lub bezpośrednio: Powiatowy Urząd Pracy w Olkuszu. ul. Minkiewicza 2, 32-300 Olkusz. Współpracujemy także z okolicznymi PUP mając na uwadze „okolice” – właśnie Kraków ze względu na możliwości komunikacyjne, Chrzanów, Będzin, Dąbrowa Górnicza.
– Kto i co zatem proponuje?
– Na przykład Piekarnia pana Rydzyka pracę piekarza i sprzedawcy, Uniwersytet Dziecięcy zaprasza dzieci przedszkolne na zajęcia. Dużo różnych propozycji zgłasza firma ADEKO. Grodzki Urząd Pracy (Kraków ul Wąwozowa 34 krkr@praca.gov.pl) ma wolne miejsca w budownictwie, handlu, gastronomii, transporcie, w zawodach technicznych, usługach oraz na stanowiskach fizycznych i produkcyjnych. W kraju bezrobocie wynosi 12,2%, w Małopolsce 10,3, w Krakowie 4,8 – stąd pojawiają się propozycje pracy w 1306 miejscach, pracy stałej, czasowej i na zlecenie.
Liczna grupa młodych ludzi zgromadziła się wokół stanowiska Ochotniczego Hufca Pracy, filia w Kluczach-adres www.mbp.ohp.pl, gdzie można znaleźć sezonową pracę wakacyjną, wcale atrakcyjną i nie kojarzącą się z dawnych obrazem OHP.
– Jeżeli widzimy tu tyle ofert pracy, to dlaczego wciąż istnieje problem bezrobocia? – pytamy panią Barbarę Adamuszek, Zastępczynię Dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy.
– Nasze społeczeństwo jest mało mobilne. Wszyscy chcieliby mieć pracę tuż za progiem, a przecież do Krakowa, Chrzanowa czy Będzina droga jest niedaleka. A druga przyczyna, to płaca. Często proponuje się kandydatowi na pracownika płacę poniżej kwoty płacy minimalnej – 1500 złotych. Jeżeli policzy się koszty dojazdu, to z tej kwoty pozostaje mniej więcej połowa. Czy można za to utrzymać rodzinę? Czy to jest szansa dla młodego człowieka po studiach? Ja tych ludzi rozumiem. I jednych i drugich.
Imponującą propozycję zatrudnienia przedstawił Powiatowy Urząd Pracy w Będzinie, i to w bardzo atrakcyjnych zawodach w przemyśle. Będzin od Olkusza niedaleko.
– Ile w waszym Powiecie jest bezrobotnych – pytamy oferentów.
– 7 000.
– To dlaczego nie zatrudnicie swoich ludzi, tylko występujecie z ofertą w Olkuszu?
– Bo ludzie nie chcą pracować…
zgadzam się w 1005 !!!!! [quote name=”Blue Knight”][quote name=”wiolka”]Czasem praca jest w zasiegu reki tylko my mamy duże wymagania co do zarobków,A rynek pracy jest trudny i wymagający w zwiazku trzeba brać co jest.Ja akurat niemam kwalifikacji żeby przebierać wiec mi te targi pomogły i wkrótce podejme pracę.[/quote]
To prawda. Praca jest w zasięgu ręki… ręki syna, córki, cioci, wujka, brata, siostry tych, którzy pracują w Urzędzie Pracy, Urzędzie Miasta i Gminy lub mają powiązania z inną olkuską SITWĄ!
Masz ciocię, wujka, mamę, tatę w stosownym miejscu, CHOĆBYŚ TĘPY BYŁ, masz pracę, a jak nie, to spadaj lub tyraj od świtu do nocy za marny ochłap!!! :lol:[/quote]
[quote name=”wiolka”]Czasem praca jest w zasiegu reki tylko my mamy duże wymagania co do zarobków,A rynek pracy jest trudny i wymagający w zwiazku trzeba brać co jest.Ja akurat niemam kwalifikacji żeby przebierać wiec mi te targi pomogły i wkrótce podejme pracę.[/quote]
To prawda. Praca jest w zasięgu ręki… ręki syna, córki, cioci, wujka, brata, siostry tych, którzy pracują w Urzędzie Pracy, Urzędzie Miasta i Gminy lub mają powiązania z inną olkuską SITWĄ!
Masz ciocię, wujka, mamę, tatę w stosownym miejscu, CHOĆBYŚ TĘPY BYŁ, masz pracę, a jak nie, to spadaj lub tyraj od świtu do nocy za marny ochłap!!! 😆
🙄
Czasem praca jest w zasiegu reki tylko my mamy duże wymagania co do zarobków,A rynek pracy jest trudny i wymagający w zwiazku trzeba brać co jest.Ja akurat niemam kwalifikacji żeby przebierać wiec mi te targi pomogły i wkrótce podejme pracę.
takie targi powinny być częściej.pozdrawiam wszystkich
mi sie podobało bardzo
co wy wiecie o życiu wystarczy poszukać a nie dupe płaszczyć w fotelu……..
🙄
Ja też byłam, uważam, że taka inicjatywa jest potrzebna,
śmiech na sali, że niby ktoś nteresują się bezrobotnymi. A oferty pracy w pobliskich urzędach miejskich tworzone są pod konkretne osoby i co z tego!! wszyscy o tym wiedzą,ale to jest nie do przejścia. Przyszła nowa władza,naobiecywała posadek znajomym i musi się wywiązac, bo na kolejną kadencję chce zostac. Zatrudniają osoby bez kwalifikacji,ale rządzący zazwyczaj dbaja o swoją kieszeń, niekoniecznie o wizerunek urzędu. Nikt kto myśli sercem o drugim człowieku nie zostaje wójtem czy burmistrzem. Tylko kasa, kasa, kasa….bo jeśli nie robią tego dla pieniędzy, niech oddadzą mi połowę swojego wynagrodzenia i już….albo NIECH MNIE ZATRUDNIĄ!!!
-niepełnosprawne oraz -to bym wywalil (tak miało być).
Ale najbardziej irytuje mnie dominacja na rynku pracy firm pośredniczących w pracy i przez to ograniczony dostęp do pracodawcy. Te ich wymagania i obłudne obietnice o związaniu się z firma na dłużej itp. i te ich głodowe stawki 1200 na rękę(a niektóre jeszcze mniej ,przoduje w tym Ramstad)żadnych dodatków(typu bony itp),normalnie zmowa płacowa. Czy w tym kraju zajmie się ktoś tymi pasożytami na których my(biali murzyni)musimy robić??? Nie wiem dokładnie jak to jest ale czy jak taka firma zatrudni pracownika to dostaje jakieś pieniądze unijne za to i jest to jednorazowe?Czy właścicielem Manpowera jest córka Mittala właściciela-milionera Huty Katowice, tak tylko pytam?
Informator dla klientów CAZ w Olkuszu na str. 10 zawiera błąd,edycję moderatora czy jak to zwać który powtarza się od kilku lat,cyt;
Do robót publicznych kierowane są osoby bezrobotne;
-niepełnosprawne oraz
Zorro obawiam że to się nigdy nie uda ,już jeden taki chciał porządek zrobić w tym kraju (Macierewicz) w 1992 i nic mu nie wyszło, a co dopiero na szczeblu lokalnym. polecam film Nocna zmiana na You Tube daje dużo do myślenia.
[quote name=”Viola”]Jedyna prawda jest taka, że dobra praca jest tylko dla rodzin olkuskiej władzy-sitwy, i rodzin urzędników biur pracy. A DLA RESZTY CHOŁOTY SAME OCHŁAPY.
Ale imprezka się odbyła i można o niej teraz dużo napisać. każdy może, to ja też! :lol:[/quote]
No właśnie, a może by tak dokładnie prześwietlić rodziny i znajomych urzędników pracy, gdzie pracują, czym się zajmują i za jakie pieniądze? Tak samo z rodzinami i znajomymi rządzącej w Olkuszu władzy? I wtedy okaże się czy biuro pracy służy mieszkańcom, czy sobie i władzy!
Jedyna prawda jest taka, że dobra praca jest tylko dla rodzin olkuskiej władzy-sitwy, i rodzin urzędników biur pracy. A DLA RESZTY CHOŁOTY SAME OCHŁAPY.
Ale imprezka się odbyła i można o niej teraz dużo napisać. każdy może, to ja też! 😆
Ogólnie jedna wielka żenada. Pokazuwa dla plebsu że Urząd Pracy coś robi, a tak naprawdę to jest to wielka zgraja biurokratów na których łoży nasze państwo. Absurd i obłuda, ten rozumie kto stara się o jakieś szkolenia czy inne… ręce opadają.
Byłąm i jestem zaskoczona..wszelkie ulotki , foldery były z 2009 roku, brak szacunku dla bezrobotnych,, o ofertach z Urzędu pracy w Olkuszu -nie wspomnę..Żenada
byłam, 80% ofert pracy dla mężczyzn, ale inicjatywa potrzebna 🙄