29 pracowników olkuskiego szpitala straci wkrótce pracę. Jednak może to nie być koniec zwolnień. Analizy przeprowadzone przez nowe kierownictwo placówki wskazują, że w tej chwili w szpitalu i przychodniach specjalistycznych jest za dużo o co najmniej 141 etatów. To wariant optymistyczny. Pesymistyczny przewiduje zwolnienie nawet 250 ludzi.
Bieżąca sytuacja finansowa szpitala jest zła, stąd konieczność podejmowania decyzji, które mają na celu poprawę płynności finansowej olkuskiej placówki. Z analiz wynika, że część administracyjna szpitala jest zbyt rozwinięta i, niestety, konieczne będzie likwidowanie części stanowisk, i z tym związane są zwolnienia – tłumaczy swoją decyzję dyrektor ZOZ Olkusz, Michał Sobolewski.
Jak podkreśla szef szpitala, wypowiedzenia otrzyma 29 pracowników, tylko z pionu administracyjnego, co ma pozwolić na optymalizację pracy szpitala. Związkowcy ZOZ Olkusz zgadzają się, że zwolnienia były nieuniknione. Nie podoba im się jednak sposób, w jaki się je przeprowadza. – O planach dyrekcji dowiedzieliśmy się w ostatniej chwili. Kierownicy dostali polecenie, by wskazać osoby przewidziane do zwolnienia, do szefów związków trafiła lista do zaopiniowania – opisuje sytuację Jan Orkisz, wiceprzewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia.
Szefowa związków, Ewa Górnicka-Kłapcińska, twierdzi, że część zwalnianych osób pozostanie bez środków do życia i z minimalnymi szansami na znalezienie nowej pracy. Spośród 29 osób, które dostaną wypowiedzenia, sześć ma uprawnienia emerytalne, dwie renty, a sześć kolejnych możliwość skorzystania ze świadczeń pomostowych. Co z pozostałymi? – Sytuacja niektórych osób jest naprawdę ciężka. Zwolniona zostaje m.in. nasza koleżanka ze związków. Kobieta ma 48 lat, 29 przepracowała w ZOZ, jest osobą samotną, więc szpitalna pensja była jedynym źródłem jej utrzymania. Takich przypadków jest kilka – wylicza Górnicka-Kłapcińska.
Orkisza oburza również sposób przeprowadzenia zwolnień. – Niepokojące jest to, w jaki sposób dyrektor omija przepisy o zwolnieniach grupowych. Gdyby wypowiedzenie otrzymała tylko jedna osoba więcej, wtedy kierownictwo byłoby zobowiązane powiadomić związki 21 dni wcześniej i uzgodnić z nami warunki przeprowadzenia zwolnień.
Rozwiązanie umów o pracę nie dotyczy białego personelu. Gwarancję zatrudnienia mają pielęgniarki, choć według analiz ich też jest za dużo i to o ponad 50.
Pacjenci mogą być spokojni. Nie ma planów związanych ze zwolnieniami średniego personelu, ponieważ nowy pracodawca przewiduje otwarcie nowych oddziałów, m.in. udarowego, bloku operacyjnego i OIOM-u – uspokaja Grażyna Gaj, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Olkuszu.
Kierownictwo szpitala zapewnia, że zmiany kadrowe w żaden sposób nie wpłyną na poziom usług medycznych świadczonych pacjentom.
Nie zuważył, bo nie chciał zauważyć… wszyscy wszystko „klepali” dla świętego spokoju. Konarskiemu też było wygodnie, bo nikt o niczym nie mówił publicznie, aż w końcu „strach zajrzał w oczy” bo co niektórzy zaczęli dociekać… pytać, czytać szpitalne sprawozdania ze zrozumieniem…no i znalazła się w koalicji grupa, która nie przestraszyła się opinii publicznej… pracownicy plus rodziny to znaczne grono wyborcze, każdy z radnych ma kogoś, komu sie narazi, a mimo wszystko zdecydowali się… przegięli ruszając dyrektorsko-doktorski olkuski układ 8) bay, bay mandaciki 😆
jak to się stało że takiego przerostu administracji nikt nie zauważył w ten sposób szpital się zadłużał przez kilkanaście lat.
Oj kobieto ciebie to nawet czytać się nie da, bo słów brak .Jak się nie wie to lepiej głosu nie zabierać i ludzi nie denerwować tą niewiedzą .
No tak… straszne, ze zwalniaja (choc liste zwalnianych podali ich „koledzy”). Zastanawia mnie, co robily w szpitalu osoby, które już sa na emeryturze… daje do myslenia, prawda?
Drogi PACJENCIE 2: szpital od dawna mial kłopoty, ale nikt nie potrafil temu zaradzic. Wiec zamiast osądzać po kilku miesiącach, co obecny dyrektor potrafi, prosze dac mu szansę. Moze nie okaże się takim „młokosem” za jakiego jest uważany…
Mam jeszcze pytanie, skad wiadomi, ile zarabia obecny dyrektor?
Szczerze, odnoszę wrazenie, ze wszyscy atakuja nowy zarzadze strachu: „Kurcze, oni chyba cos naprawde zmienia!!!! Ale po co?? Lepiej zostawic tak, jak było, niech szpital sam upadnie!” No bo dlaczego by nie jeździć do Chrzanowa, Krakowa czy Sosnowca?
Ech… brak mi słow do takiego podejscia…
Radnych co głosowali za restrukturyzacją ZOZ-u powinno się opublikować na listach i powiesić na tablicach ogłoszeń,żeby potomni wiedzieli na kogo nie należy głosować. Pan Konarski i pani Klich powinni juz dawno odejść w niebyt, a nie zatrudniać ,,pampersa” z Pomorza na stanowisku Dyrektora ZOZ-u z pensja 13 tys. zł. Ciekawe czy ONI gdyby mieli działalność gospodarczą zatrudniliby młokosa z taka pensją. No cóż płacąc pieniędzni państwowymi łatwiej podejmować decyzję. A wracając do zwolnień pensja młokosa to jest 10 pensji pracowników (bez noclego w hotelu cha, cha,) + asystent i inne pocioty. KONARSKI przebiłeś pierwszego Staroste w Olkuszu ( chyba wiesz o kogo chodzi), żąl, wstyd i cisną się tylko epitety. Mam nadzieję że szybko odejdzież na ,,zasłużoną” emeryture i czerwień się ze wstydu, a ludziom nie masz prawa patrzeć prosto w oczy nawet jak robicie to tzw. przekształcenie ZOZ w białych rekawiczkach. CZY O TO WALCZYŁEŚ W LATACH 80 W SOLIDARNOSCI.
Dlatego Teofilo ,że jest to artykuł jak widać Przeglądu TV a tym zajmuje się Pani Renkiewicz.Jeśli chodzi o zwolnienia to głównie totknięty jest BEZPOŚREDNIO pracownik a nie pacjent(przynajmniej w tej grupie zwalnianych ludzi).A chcę przypomnieć , że szpital to PACJENT i PRACOWNIK również.
Dla czego napisania tego materiału nie zlecono Pani Krzystanek? Ona na pewno przedstawiłaby te problemy we właściwym świetle i w bardziej obiektywny sposób, biorąc pod uwagę przede wszystkim dobro pacjentów, a nie personelu.