0wycinka.pomorzany

– Wygrywają przepisy, a nie zdrowy rozsądek – mówi jeden z mieszkańców Pomorzan, patrząc na wycinkę drzew nieopodal boiska piłkarskiego. Urzędnicy wyjaśniają, że wszystko odbywa się zgodnie z przepisami.

– Wycinają drzewa bez opamiętania. Pięknych sosen, które od lat ozdabiały ten teren, już nie ma. Teraz to gołe pole. Rozumiem, że przepisy są po stronie  osób zajmujących się wycinką, ale po naszej, mieszkańców, stronie jest rozsądek. Tłumaczenia, że w większosci to samosiejki mnie nie przekonują. Urzędnicy opierają się tylko na przepisach, a nie na zdrowym rozsądku – zadzwonił do naszej redakcji mieszkaniec Pomorzan.

 wycinka pomorzany.jpg 2

O wycinkę zapytaliśmy w olkuskim urzędzie miasta i gminy. Zgodnie z decyzją na usunięcie drzew z terenu pod liniami wysokiego napięcia, do likwidacji przeznaczono 27 sztuk m. in. sosen, brzóz i modrzewia europejskiego. Wniosek o pozwolenie na wycięcie drzew wpłynął od firmy, która została zatrudniona przez Tauron do prowadzenia takich robót. Chodzi o zapewnienie bezawaryjnej pracy napowietrznych linii.

– Wniosek z urzędu trafia do Starostwa Powiatowego, które wydało decyzję zezwalającą na wycinkę. Zgodnie z przepisami, w odległości 5,5, metra od skrajnych przewodów nie powinny rosnąc drzewa. Te, na których wycięcie wydaliśmy zezwolenie, są szybkorosnące. Wydając decyzję na wycinkę możemy nakazać, by w ramach rekompensaty w miejscu usuniętych drzew nasadzić nowe. W tym przypadku nie ma takiej możliwości, ponieważ tam w ogóle nie może być drzew – wyjaśnia naczelnik Wydziału ochrony środowiska olkuskiego magistratu Renata Gęgotek.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
hm
hm
12 lat temu

tym janek -sam se!!! obetnij !!!

Rezop
Rezop
12 lat temu

Jest też dużo normalnych ludzi pracujących w poniedziałek po południu, albo na nocną zmianę, nie tylko rano. Tylko rano pracują chyba tylko urzędy. Pisałem to w niedzielę późnym wieczorem. Zresztą co to ma za znaczenie? Bezrobotni- nie tylko pracujący- też wszak bywają a nawet są normalni, jeśli już jesteśmy przy tego rodzaju zakwalifikowywaniu.
A co do drzew, (zapraszam do Klucz) ostatnio są też wyrywane z korzeniami i łamane przez trąby powietrzne i dopiero z tym musimy się pogodzić, bo dopiero temu nie jesteśmy w stanie zaradzić. Co do ludzkich działań owszem możemy i powinniśmy nie tylko w sprawie drzew, ale każdej innej sprawie, zwłaszcza gdy jest ona bezsensowna.

anonim
anonim
12 lat temu

Dobrze że wyciera Pan swe 4litery ręką że meble ma Pan z nie wiem betonu… to jest wszystko chore. Normalny człowiek w poniedziałek rano jest w pracy i zarabia uczciwie na rodzine. Drzewa były są i będą wycinane i nikt temu nie zaradzi.

Rezop
Rezop
12 lat temu

nna sprawa, że Tauron niby chętnie zrekompensuje wsadzając młode, ale tego nie zrobi mimo szczerych intencji bo „tam nie powinny rosnąć”- jak się wyraziła pani rzeczniczka Tauronu. Pragnę tu nadmienić że w tym rejonie jest mnóstwo miejsca obok „niedozwolonej” drzewom strefy, są to łyse ugory na których najwięcej czego można znaleźć to śmieci w workach wyrzucane z samochodów przy drodze, którymi nikt nie raczy się zająć. Panowie wycinający te drzewa również dorzucili swoje puszki i butelki plastikowe do tej kolekcji.

Rezop
Rezop
12 lat temu

Odległości między drzewami również nie uniemożliwiały jakiegokolwiek dojazdu, który bardziej uniemożliwiały raczej ogrodzenia przedsiębiorstw tam się znajdujących. Jedyny cel jaki osiągnięto nie miał nic wspólnego z jakimkolwiek zagrożeniem czy nawet utrudnieniem dojazdów a tylko oszpeceniem środowiska i pozbawieniem krajobrazu przyjemnego widoku zieleni produkującej tlen. Te drzewa rosły ok 30 lat były więc dorodne i tłumaczenie że to jakieś tam „samosiejki” jest bez sensu. No ale cóż ostatnio trąba powietrzna nałamała jeszcze więcej w Kluczach i pod Wolbromiem i trzeba się z tym pogodzić. Ale to już siła wyższa z nią się nie podyskutuje. cd…

Rezop
Rezop
12 lat temu

Pewnie te drzewa nie miały aż takiej rangi jak zdrowie chłopca, ale fakt jest taki że w żaden, ale to żaden sposób nie zagrażały ani sieci wysokiego napięcia pod którym rosły, a nawet nie tylko pod ale i obok a także nie miały szans aby kiedykolwiek dorosnąć i dosięgnąć do wysokości na jakiej jest zawieszona sieć WN. Tu wystarczyła tylko indywidualna ocena sytuacji i rozum. cd…

Rezop
Rezop
12 lat temu

Bardzo by było dobrze, żeby ludzie którzy pracują we wszystkich resortach gospodarki używali własnego rozumu. Przepisy przepisami a rozum nieużywany powoduje, że z przepisów wychodzą absurdy. Ostatnio nie udzielono pomocy pięciolatkowi, bo przepisy nie pozwalały wykonać lotu międzyszpitalnego, podczas gdy lot terenowy był dozwolony. Tu jest opis: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prokuratura-wszczyna-postepowanie-w-sprawie-transportu-rannego-5-latka,wid,14840369,wiadomosc.html?ticaid=1ef9d Sytuacja całkowicie adekwatna do tej tu. cd…

August II
August II
12 lat temu

Co za marudne ludzie żyją w tym Olkuszu.

Tym Janek
Tym Janek
12 lat temu

.
Skoro trzeba, trzeba ciąć. Bo w zimie ten sam który wstawiał się za sosenkami będzie wydzwaniał do redakcji że: „NIMA PRĄDU BO JEST AWARIA, NIE MOŻNA POD LINIĘ PODJECHAĆ I JEJ NAPRAWIĆ!!!”
Ciąć, chłopy, ciąć, na marudzenie nie zważać, u nas zawsze marudzą!!!