Ponad dwie godziny na wolbromskim rynku, w specjalnym namiocie zaaranżowanym na XIX wieczny salon, znani wolbromianie i zaproszeni goście czytali fragmenty „Lalki” Bolesława Prusa. W ten sposób Miejska Biblioteka Publiczna w Wolbromiu odpowiedziała na zaproszenie Prezydenta PR do udziału w tegorocznej 4. edycji ogólnopolskiej akcji Narodowe Czytanie.
Wspólne czytanie wybranej przez Prezydenta polskiej powieści zostało wpisane w obchody tegorocznych Dni Wolbromia. Organizatorzy wykorzystali podczas spotkania adaptację „Lalki” przygotowaną specjalnie na tę okazję przez poetę, literaturoznawcę, wykładowcę Uniwersytetu Jagiellońskiego Bronisława Maja.
Do specjalnego namiotu, który ustawiony został na rynku przybyli zaproszeni goście i przypadkowi przechodnie. Powieść – dla urozmaicenia nie tylko po polsku – czytali: burmistrz Adam Zielnik, przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Gorgoń, nieoceniona mistrzyni interpretacji radna powiatowa Agnieszka Gołembiowska-Karoń, Wojciech Szota – redaktor naczelny Wieści Wolbromskich, Agnieszka Tabor – kierowniczka wolbromskiego ŚDS, Ewa Rosiek szefowa OREW, Katarzyna Gardeła z Fundacji Rosa Vita i historyk Kamil Pałka – w języku oryginału oraz Tsuruko Haga z TRI Poland, która sama przetłumaczyła (bo nie ma jeszcze oficjalnego tłumaczenia) fragment tekstu na język japoński, Karolina Sierpińska (tekst w języku włoskim), Marcin Pasich – po francusku, Paulina Strózik – tłumaczenie angielskie, Aleksandra Ściańska Nocoń – po niemiecku, Jolanta Haberka po węgiersku i Barbara Konieczna – po rosyjsku.
Zanim jednak słuchacze zatopili się w przyjemności słuchania o losach Stanisława Wokulskiego, przebrani w stroje z epoki, w odpowiedniej scenografii prowadzący: Barbara Konieczna i Agata Pabian z Miejskiej Biblioteki Publicznej oraz wolontariusze Monika Barczyk i Sylwester Cieślik opowiedzieli o życiu Bolesława Prusa, przeplatając swą opowieść fragmentami „Lalki”…
Same gwiazdy
Klasa prozniacza. Nieroby do roboty!
Te lektury powinno się czytać obowiązkowo na głos na komendach. I tak się nudzą a byłby chociaż z tego pożytek, bo oszczędność paliwa z tego bezcelowego wożenia się, ale nie jestem pewien czy akurat na ten rodzaj procesy odchamiania są na tyle skuteczne, że zadziałają.
a w olkuszu tez czytają lalkę 🙂 😉