Libacja alkoholowa w jednym z mieszkań w Bukownie zakończyła się tragicznie dla 49-latka, który zmarł po tym, jak jeden z kompanów wspólnego picia złapał za nóż i zadał mu nim kilka ciosów.
Do zajścia doszło we wtorek 21. maja około godziny 1:00 w nocy. Policjanci z komisariatu w Bukownie zatrzymali prawdopodobnego sprawcę, którym okazał się 40-latek nie posiadający stałego miejsca zamieszkania, podobnie zresztą jak ofiara.
– Śledztwo w tej sprawie prowadzi olkuska prokuratura. Za zabójstwo grozi podejrzanemu kara pozbawienia wolności od 8 do 25 lat lub kara dożywotniego pozbawienia wolności. Dzień po zatrzymaniu Sąd Rejonowy w Olkuszu zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy – informuje nadkom. Agnieszka Fryben.
Jest to pierwsze zabójstwo w powiecie olkuskim w tym roku. Na przestrzeni ostatnich lat ilość zabójstw na naszym terenie widocznie spadła i jest to typ przestępstwa, które zdarza się przeważnie raz, dwa razy do roku. Za każdym razem okoliczności są podobne – alkohol, libacja i awantura kończąca się wyjęciem noża. Zatrzymane osoby często nie mają stałego miejsca zamieszkania. Kilka razy do roku zdarzają się przypadki prób zabójstwa. Również w tym przypadku najczęściej używanymi narzędziami również był nóż lub inne ostre narzędzie, jak na przykład siekiera. Okoliczności tych zajść również mają podobny scenariusz i ofiary atakowane były przez swoich kompanów od kieliszka. Wszyscy sprawcy wpadli w ręce policjantów w bardzo krótkim czasie od momentu popełnienia przestępstwa.
Wreszcie coś się dzieje, więc panowie policjanci nie będą narzekać na nudy, mają wreszcie prawdziwe policyjne zajęcia. Nie będzie czasu na polowanie na pieszych nie na pasach i pijanych rowerzystów- niedoszłych zabójców swoich kompanów od kieliszków.
No cóż brak zajęć czyli bezrobocie zawsze doprowadza do podobnych patologii zarówno ze strony amatorów kieliszków jak i samych policjantów.