Chciała zarobić na wymianie waluty a straciła sporo pieniędzy. Do takiej sytuacji doszło pod jednym z kantorów wymiany walut w Olkuszu.
52-letnia kobieta chciała wymienić euro na złotówki. Nie dotarła do kantoru, bowiem przed wejściem napotkała mężczyznę, który zaproponował jej transakcję po bardziej korzystnym kursie. Poszkodowana wręczyła mu 250 euro, a zwitek otrzymanych banknotów schowała do portfela.
– Dopiero po dłuższej chwili poszkodowana zorientowała się, że w zwitku jest tylko 50 złotych, a resztę stanowi waluta białoruska. Olkuszanka została oszukana na 1000 złotych. O oszustwie poinformowała policję. Wyjaśnianiem sprawy zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu – informuje nadkomisarz Agnieszka Fryben, rzecznik prasowy olkuskiej komendy.
Taka jest cena za pazerność! Wcale mi jej nie żal!!!
Buahahahahahahah! Numer rodem sprzed 30 i więcej lat. Nie wiedziałem, że znowu jest w modzie. Czekam na informację jak ktoś kupi tombak w cenie złota.