speleoklub-tv-320

speleoklub2Jedni chcą przełamać własne słabości, inni – dokonać nowych odkryć. I nie ważne, czy są wysoko nad ziemią, na szczycie skały, czy w głębokiej jaskini. Łączy ich Speleoklub Olkusz. Jego sympatycy w sobotę oficjalnie otwarli kolejny sezon.

Jeśli zapyta się ich o to, czym zajmuje się ich klub, mówią o propagowaniu wspinaczki, o eksploracji jaskiń, o szerzeniu zasad bezpiecznego uprawiania sportów górskich. Wystarczy jednak powiedzieć – wspinacie się po tych skałach, ale po co? I już zaczynają mówić jak prawdziwi pasjonaci.

– Na świecie zostało już wszystko odkryte, nie ma żadnych białych plam za wyjątkiem jaskiń – opowiada prezes olkuskiego Speleoklubu, Sebastian Imiałek. – Co roku wyjeżdża od 15. do 20. wypraw zagranicznych z różnych klubów całej Polski i odkrywają nowe części jaskiń i nowe jaskinie –  coraz głębsze, coraz dłuższe. Najgłębsza jaskinia na świecie ma 2191 m, najdłuższa ma 560 km długości i dalej trwa wyścig. Chodzi o niwelowanie tych białych plam. Działalność w jaskiniach jest strasznie

speleoklub4

trudna, ze względu na różne przeszkody techniczne: czy to woda, czy to zjazdy w studniach, jakaś wspinaczka w samej jaskini, czy sam pobyt w jaskini około tygodnia lub dłużej.

Skąd więc taka determinacja? Dlaczego przeciętni ludzie, którzy na co dzień mają całkiem zwyczajne życie, decydują się na coś tak niebezpiecznego? – Każdy robi to z powodów znanych tylko sobie – wyjaśnia Imiałek. – Są ludzie, którzy chcą przełamać własne słabości, zobaczyć coś nowego, przeżyć coś wyjątkowego, albo dokonać nowych odkryć. W klubie zrzeszamy wszystkich, którzy są zainteresowani sportami górskimi.

Choć do Speleoklubu rzadko trafia ktoś przypadkowy, to wciąż są tam mile widziane nowe twarze. W siedzibie PTTK na olkuskim Rynku, w każdy piątek o godz. 18. odbywają się otwarte spotkania. – Można tam przyjść i zapytać o to, czym się zajmujemy, zobaczyć jak to wygląda, porozmawiać z ludźmi, jeżeli ktoś jest zainteresowany tematem, ale nie ma o tym żadnego pojęcia, to na pewno znajdziespeleoklub1 się ktoś, kto wyjaśni, opisze i opowie parę ciekawych rzeczy – zachęca wiceprezes Speleoklubu, Grzegorz Kośmider.

Potem czekają już wspólne wyjazdy, wspinaczka po skałach, w której też zawsze ktoś pomoże, albo wyprawy do jaskiń na Jurze. Można też po prostu zobaczyć, jak robią to ludzie, którzy mają na swoim koncie wyprawy eksploracyjne do Albanii, Serbii, Słowenii, Hiszpanii, Rumunii, Bułgarii, Syrii czy Jordanii. Speleoklub uczestniczył również w wyprawie samochodami terenowymi na półwysep Kolski. Część osób od wielu lat działa w Alpach, a od niedawna dołączają do nich młodsi członkowie. Od tych bardziej zaangażowanych, pragnących działać bardziej zawodowo wymagane jest już jednak ukończenie kursu taternictwa jaskiniowego, który wprowadza w świat technik linowych.

Na najbliższe miesiące zaplanowane są już kolejne wyprawy. Na początek jednak członkowie Speleoklubu spotkali się w okolicach Ogrodzieńca, by tam w koleżeńskiej rywalizacji otworzyć sezon 2011.  Była więc obowiązkowo wspinaczka po skałachspeleoklub3 i „tyrolka” – wyjątkowo widowiskowy zjazd na linie ze skały. Były też typowo rozrywkowe zajęcia, jak wspinanie się po skrzynkach na piwo czy bieg po oponach. Nagród nie było, bo nie chodziło o wyniki, lecz o integrację. Była za to nauka. Akademicki Klubu Górski wykorzystał tę okazję, by przeprowadzić zajęcia w ramach kursu taternictwa jaskiniowego. Kursanci uczyli się m.in. jak ściągnąć na dół osobę, która podczas wspinaczki straciła przytomność. I tylko w im wiadomy sposób, potrafili w tej plątaninie lin i ciał nie tylko się odnaleźć, ale też poruszać i bezpiecznie sprowadzić na ziemię poszkodowanego. Cóż powiedzieć. Szacunek!

Zobacz naszą fotogalerię:

{joomplu:19292}{joomplu:19307}{joomplu:19300}{joomplu:19278}

Relacja filmowa:

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Turysta Olkuski
Turysta Olkuski
13 lat temu

Bardzo dobry klub, nadal jeden z lepszych w Polsce….organizuje też ciekawe spotkania w Klubie Globtrotera.