Na początku lipca informowaliśmy o pobiciu i wyrzuceniu przez balkon jednego z mieszkań na osiedlu Pakuska nietrzeźwego mężczyzny. 41-latek, u którego stwierdzono 3 promile alkoholu, wskutek upadku doznał złamania kręgosłupa. Jak się okazało, do jego mieszkania wtargnęła grupa mężczyzn, z których dwójka podejrzewana była o pobicie. Jeden z mężczyzn, 30-letni mieszkaniec Gorenic, usłyszał zarzuty i został aresztowany. Drugi, prawdopodobnie 35-latek bez stałego miejsca zameldowania, przez dwa miesiące był poszukiwany listem gończym i po dwóch miesiącach od tamtego zajścia wpadł w ręce policji.

– Funkcjonariusze wydziału kryminalnego przy wsparciu policjantów prewencji zatrzymali poszukiwanego listem gończym mężczyznę, który był podejrzany o wtargnięcie w dniu 7 lipca 2013 roku do jednego z mieszkań na osiedlu Pakuska oraz pobicie i wypchnięcie przez balkon 41-letniego olkuszanina. Przez cały ten okres trwały poszukiwania drugiego sprawcy. Policjanci pracujący nad sprawą uzyskali informację, iż poszukiwany ukrywa się w jednym z mieszkań na osiedlu Młodych – mówi nadkom. Agnieszka Fryben, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu.

W miniony piątek policjanci weszli przez okno balkonowe do mieszkania na ulicy Tuwima w Olkuszu, gdzie przebywał poszukiwany 36-latek i dwóch innych mężczyzn. Podejrzewany o lipcowe pobicie mężczyzna nie poddał się bez walki i zaczął uciekać przez drzwi wejściowe. – Na klatce schodowej został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów zabezpieczających drogę ucieczki. Dwóch pozostałych mężczyzn również zatrzymano. Zostali zwolnieni po przesłuchaniu w charakterze świadków – dodaje oficer prasowy. Postanowieniem sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na okres 14 dni. Zgodnie z prawem, za bójkę lub pobicie, którego konsekwencją jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Pytająca
Pytająca
10 lat temu

Przecież on umarł więc powinni dostać o wiele surowszą karę, poza tym jak maja dwóch to trzeciego znajda na dniach. Tak szukali a on był blisko nich. Czasem sie daleko szuka listami gończymi a on jest blisko bo to chyba najbezpieczniej.No ale akcja jak z filmu.