Teoretycznie o 100 tysięcy złotych więcej niż przed rokiem olkuscy urzędnicy przeznaczyli na dotacje celowe dla podmiotów niezaliczanych do sektora finansów publicznych w celu realizacji zadania „Wspieranie rozwoju sportu” w 2014 roku. Ale to tylko teoretycznie, bowiem wspomnienie już dodatkowe 100 tys. (+ 150 tys. sprzed roku) otrzymało na swą działalność Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Olkusz. Tak więc na dobrą sprawę, wzorem roku poprzedniego pozostałe kluby i ich sekcje w trakcie podziału środków mogły liczyć na 450 tys. zł. Część pieniędzy trafiła już na klubowe konta.
Dziesięć klubów, w których na co dzień dziesiątki, czy nawet setki osób trenują siedem różnych dyscyplin – to teraźniejszy obraz sportowej Gminy Olkusz. Prym w tym zestawieniu wiedzie SPR, reprezentujący miasto w kobiecej PGNiG Superlidze, mający ponadto zespół rezerw w II lidze oraz cztery drużyny młodzieżowe. W porównaniu z rokiem ubiegłym klub, którego prezesem i zarówno jednym z głównych sponsorów jest Marcin Kubiczek, dostał od miasta o 100 tys. zł więcej, ale również i wydatki związane z grą w elicie żeńskiego szczypiorniaka, są niewspółmiernie większe do tych na szczeblu I ligi. Ćwierć miliona złotych to i tak kropla w morzu ekstraklasowych potrzeb. Gdyby nie prywatni przedsiębiorcy i ich gorące serca, ciężko byłoby ludziom związanym z SPR-em udźwignąć ogromny ciężar organizacyjny, potrzebny w najlepszej, zawodowej lidze w Polsce. Druga w budżetowym zestawieniu znalazła się Spójnia Osiek – Zimnodół – Zawada, a więc przedstawiciel piłki nożnej, obecny lider pierwszej grupy krakowskiej Klasy Okręgowej. W skład klubowych struktur wchodzą też cztery zespoły młodzieżowe. W 2014r. Spójnia będzie mogła liczyć na dotację w całkowitej kwocie 74 tys. zł, a więc o 9 tys. mniej niż przed rokiem. Wpływ na mniejszą pomoc ze strony władz ma również likwidacja zespołu rezerw, występującego do tej pory w rozgrywkach olkuskiej Klasy A. Na 65 tys. złotych mogą za to liczyć piłkarze z Czarnej Góry. IKS już w ubiegłym roku przy kwocie 68 tys. mówił głośno o gehennie, a nie o możliwościach rozwoju. Trudno w takim razie przypuszczać, że przy mniejszej dotacji nastroje w klubie się poprawią. No chyba, że na wysokości zadania staną indywidualni sponsorzy, jak choćby Emalia OFNE SA, która od października wspiera działalność miejscowych futbolistów.
Tuż za podium w pieniężnym zestawieniu dotacyjnym znalazła się pierwsza z sekcji Ludowego Klubu Sportowego „Kłos”. Mowa oczywiście o siatkarzach, aspirujących w tym roku o prawo gry w II lidze. Jak na razie zespół Romana Sochy przewodzi grupie mistrzowskiej III ligi i z dużym prawdopodobieństwem, to właśnie olkuszanie zagrają w barażach, których stawką będzie upragniony awans. Prezes Janusz Mentlewicz może liczyć na wpływy z gminnej kasy w wysokości 55 tys. zł, a więc o 2 tys. mniej niż w roku ubiegłym. Na identycznym poziomie w porównaniu z rokiem 2013 znajduje się dotacja dla młodych szachistów z Czarnego Konia (50 tys. zł). Miejsce piąte na liście z niemal 100% podwyżką zajmuje natomiast Leśnik Gorenice. Przed rokiem piłkarze z Gorenic mogli liczyć na 24 tys. zł, jednak od tego czasu sporo się zmieniło. Klub osiągnął historyczny sukces, uzyskując promocję do Klasy Okręgowej. Tegoroczne 47 tys. mają pomóc Leśnikowi w utrzymaniu statusu V-ligowca. O podobnym ukłonie ze strony urzędników mogą jedynie pomarzyć podopieczni Zdzisława Gregorskiego, czyli młodzi akrobaci. Dotacja dla MKS Nadzieja ciągle oscyluje w granicach 40 tys. zł. Jeszcze gorzej ma się sprawa z dofinansowaniem działalności sekcji lekkoatletycznej olkuskiego IKS-u. Kazimierz Chechelski już teraz wysyła sygnały, że przy wsparciu ze strony miasta w wysokości zaledwie 25 tys. (przed rokiem 33 tys.), w wydatnym stopniu będzie musiał ograniczyć wydatki związane z zakupem sprzętu sportowego, czy udziałem jego biegaczy w krajowych zawodach. Zdecydowanie na więcej liczyli również działacze Olkuskiego Klubu Sportowego Słowik, który zrzesza obecnie blisko 170 zawodników (!), a zdecydowanie większą część tej grupy stanowią dzieci i młodzież w wieku 5-15 lat. Obecnie Słowik ma pięć drużyn młodzieżowych oraz zespół seniorski występujący w Klasie B. Mimo iż w mieście spełnia funkcję kuźni piłkarskich talentów, może liczyć na dotację w wysokości 31 tys. zł. Jego wydatki są jednak ponad trzykrotnie większe.
Cztery ostatnie miejsca w wysokości dotacji na rozwój sportu uzyskały: piłkarski Błysk Zederman (23 tys. zł), modelarze z Kłosa (20 tys. zł), lekkoatleci z Kłosa (14 tys. zł) oraz lekkoatleci z Ilkusa (6 tys. zł). W porównaniu z poprzednim roku, w pieniężnym zestawieniu zabrakło karateków z Jurajskiego Klubu Oyama, młodych siatkarzy z Uczniowskiej „Trójki”, jak również piłkarskiego Grafitu z Bogucina Małego i zawodników wu-shu walczących w barwach Kłosa.
Podsumowując, mimo iż potrzeby w klubach z roku na rok są coraz większe, to pieniądze na sport wciąż są takie same. Oczywiście można zrozumieć działania urzędników zmierzające do poprawy sytuacji w SPR-ze, będącym sportową wizytówką miasta, jednak po raz kolejny wielu z obserwatorów nie może się pogodzić z pozostałymi kwotami. Podział środków miał być przeprowadzony według schematu i specjalnych przeliczników, jednak takowe wyliczenia przekroczyły możliwości finansowe gminnego budżetu. Zaczęto więc podział… no właśnie jaki?!… Wielu uważa, że taki, w którym zwyciężyły układy i polityka. Tonując nieco te bojowe nastroje, warto przypomnieć główną cechę sportowej rywalizacji jaką jest postawa fair play. Oby urzędnicy zawsze kierowali się tą zasadą, bo kto jak nie oni, powinni stać na straży prawa i każdej innej dziedziny, choćby i sportu.
Dotacje dla podmiotów niezaliczanych do sektora finansów publicznych, w celu realizacji zadania „Wspieranie rozwoju sportu” na rok 2014:
Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Olkusz (piłka ręczna) – 250,000 zł
LKS Spójnia Osiek – Zimnodół – Zawada (piłka nożna) – 74,000 zł
IKS Olkusz (piłka nożna) – 65,000 zł
LKS Kłos Olkusz (siatkówka) – 55,000 zł
UKS Czarny Koń Olkusz (szachy) – 50,000 zł
LKS Leśnik Gorenice (piłka nożna) – 47,000 zł
MKS Nadzieja Olkusz (akrobatyka sportowa) – 40,000 zł
OKS Słowik Olkusz (piłka nożna) – 31,000 zł
IKS Olkusz (lekkoatletyka) – 25,000 zł
LKS Błysk Zederman (piłka nożna) – 23,000 zł
LKS Kłos Olkusz (modelarstwo) – 20,000 zł
LKS Kłos Olkusz (lekkoatletyka) – 14,000 zł
MUKS Ilkus Olkusz (lekkoatletyka) – 6000 zł
komisja sportu składa się z większości członków klubów które dostały dofinansowanie i które układały regulamin na ten rok (regulamin trudno dostępny) więc jak ma być dobrze w OLKUSKIM sporcie , to jest po prostu jedna wielka sitwa która sama sobie dysponuje i rozporządza NASZYMI pieniążkami , (wnioski można było składać do 10 stycznia a 13 już wszystko było rozdysponowane i podzielone ) nadmienię że 11 i 12 to była sobota i niedziela ……. !!!!!!!!!!!!! Jaki morał ? stare „komuchy” trzymające rękę na sporcie wzięły i rozdysponowały to między sobą …… Przykre ale prawdziwe , nie liczą się umiejętności sukcesy czy chęci i praca tylko układy i układziki kto jest gdzie i jaką pełni funkcję przy podziale pieniędzy na sport !!!!! Burmistrz podpisuje bo się nie zna i nie musi bo nie taka jest jego rola , po prostu ufa ludziom za to odpowiedzialnym …. ??? !!! NIGDY NIC NIE BĘDZIE SPORTOWEGO Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA W TYM OLKUSZU !!!!!!!
700 000 dla kolesiów do Osieka a w Szkole Podstawowej Nr 10 szukają sponsora na przyczepkę piasku by dzieci mogły trenować -uczyć się skoku w dal.
A ile Pan Burmistrz da na sporty strzeleckie?
Ja bym zostawił 1,2,4,5, 7 i 9 na te kluby bym postawił. A resztę cwaniaków na widownię, albo nich sobie zapłacą jak chcą sobie pokopać dla rozrywki.
a Po co wydawać kasę na taki IKS Olkusz co w okręgówce gra od X lat? lepiej te 65 tys dać na biedne dzieci . Amatorski klub sportowy z pseudo kopaczami i alkoholikami ; )
Może, zamiast 13 klubów tylko 3-5 ale z osiągnięciami, a nie jakies pierdołki bez wyników.
Sporo pieniędzy ale wyniki tych klubów niezbyt imponujące.
A na międzyparafialne coś tam to niech dają proboszczowie 😆 😀
i tak gmina olkusz dała znacznie więcej kasy na sport niż inne