„Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie, jak wielkiego zadania się podejmuje, bo będzie musiał wymyślić jeszcze dwadzieścia innych kłamstw, żeby podtrzymać to jedno.” – Alexander Pope.
O tym, że kłamstwo jest błyskawicznie rozmnażającym się zwierzątkiem mieliśmy okazję przekonać się w piątkowy wieczór odwiedzając DK w Wolbromiu. Przekonaliśmy się, rzecz jasna, w sposób niezwykle miły, albowiem cała prawda o kłamstwie została ubrana w barwny komediowy kostium i ukazana w znakomitej sztuce Teatru Bagatela pt. „Prawda”.Sztuka Floriana Zellera, w reżyserii Henryka Jacka Schoena ukazała mistrzostwo komizmu słowa, postaci i sytuacji, a doskonale zagrane role: neurotyczny Michel( Marek Kałużyński), oaza spokoju Paul( Adam Szarek), uwodzicielska Alice( Karolina Chapko), pełna klasy Laurence( Ewelina Starejki) sprawiły, że śledziliśmy perypetie bohaterów z zapartym tchem. Akcja płynęła wartko, trzymając w napięciu i zaskakując komicznymi zwrotami.
Akcja „Prawdy” opiera się na prostym koncepcie małżeńskiego czworokąta, czyli na starym jak świat motywie zdrady. Jednakże została poprowadzona w sposób zaskakujący, intrygujący i rozbrajająco komiczny. Kłamca musi mieć doskonałą pamięć, niezwykłą inwencję twórczą oraz całkiem sporą wyobraźnię.Ponadto musi być w ciągłej gotowości do elastycznego dostosowywania scenariusza swych krętactw na potrzebę chwili. Wydaje się , że Michel te wszystkie umiejętności opanował w stopniu perfekcyjnym. Zdradza swoją żonę z małżonką najlepszego przyjaciela, a zręczne kłamstwa pozwalają mu zachować tajemnicę. Jednakże rozwijająca się akcja, piętrzące nieprzewidziane sytuacje raz za razem wytrącają mu z rąk zgrabnie zapakowane pudełeczka z kłamstewkami, które usiłuje wciskać otoczeniu. Aż do momentu, kiedy bohaterowi nie pozostaje już nic innego niż wyznać całą prawdę.I tu czeka go niemiła niespodzianka, albowiem mistrz intrygi doskonałej dowiaduje się, że sam padł jej ofiarą, będąc nieświadomym posiadaczem sporych rozmiarów rogów przyprawionych mu przez własną małżonkę. I to z najlepszym przyjacielem! Na tym „remisie” można by poprzestać. Lecz jest coś, co każe zastanowić się nad przesłaniem tej, wydawać by się mogło, prostej komedii.
Oto śledząc perypetie bohaterów i zaśmiewając się przy nich do łez mamy wrażenie, że autor sztuki bardzo dyskretnie mówi do nas o czymś jeszcze. Bardzo transparentnie, na tyle zręcznie, by uniknąć namolnego moralizatorstwa. Zdaje się pytać:Czym jest prawda? Czy faktycznie możemy ją ukrywać w imię czegokolwiek? Czy przez jej ukrywanie możemy chronić czyjeś dobro- jak chciałby bohater sztuki Michel? Jaką cenę ludzie płacą za utrzymanie wieloletnich związków, mimo że wieje w nich już od dawna nudą i pustką?Jeśli naprawdę z natury jesteśmy monogamiczni, to czemu zdrada jest zjawiskiem aż tak powszechnym?Czy ludzie chcą słyszeć prawdę, a może jednak mając świadomość, że ich związki to fikcja wolą utrzymać status quo za cenę kłamstw?
Pytania z gatunku retorycznych, które zdawały się pobrzmiewać wśród śmiechu, krążyć wokół poświaty scenicznych świateł…Usłyszał je zapewne każdy, kto chciał poszukać drugiego dna komedii.
Wydaje się, że przesłanie autora sztuki jest proste: kłamstwo jest samonapędzającą się machiną, z której trudno wysiąść. Początkowo zawsze przynosi korzyści, lecz ostatecznie prowadzi do cierpienia, a jedyną sensowną postawą zapewniającą wewnętrzny spokój jest życie w prawdzie. Jakakolwiek by ona nie była.
Bawiliśmy się doskonale, jak to zwykle bywa gdy odwiedzają nas artyści z Teatru Bagatela. Fantastyczna gra aktorska, radująca oko scenografia, błyskotliwa ( nawiasem mówiąc, ciesząca się od paryskiej premiery w 2011r. ogromną popularnością) sztuka…To przepis na wieczór pełen relaksu, tak bardzo potrzebnego po całym tygodniu pracy, na wieczór będący zastrzykiem dobrego nastroju na kolejne dni.
Nie trudno zauważyć, iż weekendowe spotkania z teatrem, kabaretem i muzyką w DK wpisały się już na stałe w rytm wolbromskiego życia, o czym świadczy zawsze pełna widownia. Warto zapoznać się z ofertą nadchodzących wydarzeń i imprez kulturalnych, które umilą Państwu jesienne wieczory. Na wszystkie jak zwykle serdecznie zapraszamy.
DK Wolbrom