Nawet dwa lata może spędzić w więzieniu mieszkaniec Chechła, który 20 stycznia w stanie nietrzeźwości kierował mercedesem. Dodatkowo mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policjantami. Zatrzymał się dopiero po uszkodzeniu radiowozu.
We wtorek w godzinach popołudniowych w Chechle (Gmina Klucze), funkcjonariusze zauważyli kierowcę mercedesa, co do którego mieli podejrzenia, że prowadzi samochód pod wpływem alkoholu. Mundurowi włączyli sygnały i nakazali mężczyźnie zatrzymać się do kontroli. Kierujący pojazdem zignorował jednak polecenie policjantów, gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg za oddalającym się autem.
Finał akcji rozegrał się kilkanaście minut później, w policyjnym radiowozie. Po zatrzymaniu, szybko okazało się, że kierowca był pijany, mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Kierowca mercedesa usłyszał zarzuty: prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym oraz kolizji, nie zatrzymania się do kontroli, jazdy bez uprawnień i wymaganych dokumentów. Natomiast nietrzeźwy pasażer samochodu, będący mieszkańcem Dąbrowy Górniczej, odpowie za znieważenie funkcjonariuszy oraz usiłowanie wręczenia im korzyści majątkowej.
o święto trza ogłosić policja odwiedziła Chechło…pewnie pomylili kierunek…pod nosem , bo naprzeciw posterunku lecą dwie ciągłe linie podwójne…i tyle … skręcają i jeżdżą przez dwa pasy kiedy tylko komu się umyśli do sklepu wstąpić…tu pytanie do stróżów prawa jest czy nie jest ciągła podwójna w tym miejscu ..? a skoro jest to jak patrzą?… a skoro nie ma, to czemu jak mają zły humor stoją i prawią kazania a nie mandaty…zamalować .
Pewnikiem na „degustacji” był u lokalnych producentów.