Wszyscy wiemy, że Dzień Matki obchodzimy 26 maja, a Dzień Ojca 23 czerwca. Natomiast niedawno, bo 15 maja, obchodzony był Światowy Dzień Rodziny. Został on ustanowiony przez Zgromadzenie ONZ we wrześniu 1993 r. W Polsce nie jest to jeszcze bardzo popularne święto, jednak co roku coraz więcej firm zgłasza się do akcji „Dwie godziny dla rodziny” i wypuszcza w tym dniu swoich pracowników właśnie dwie godziny wcześniej, aby mogli spędzić ten czas z najbliższymi.
W naszej szkole już od kilku lat rokrocznie organizujemy festyny rodzinne. Jest to bezcenna okazja dla dzieci i dorosłych do wspólnej, radosnej zabawy. W tym roku Festyn Rodzinny dla mieszkańców obwodu szkoły odbył się w dniu 20 maja 2017 r. z inicjatywy Rady Sołeckiej wsi Sieniczno. Współorganizatorami festynu była szkolna Rada Rodziców i Rada Sołecka wsi Wiśliczka z sołtys Janiną Milej.
Festyn rozpoczął się popisem pary tanecznej w niezapomnianym walcu z filmu „Noce i dnie”. Z okazji rodzinnego spotkania uczniowie klas II – VI pod kierunkiem wychowawców przygotowali dla rodziców wierszowano-śpiewno-taneczne życzenia oraz własnoręcznie wykonali upominki i laurki. Okolicznościowe wiersze i piosenki przeplatane były układami tanecznymi, opracowanymi przez instruktorki Klubu „Flika”, z którym szkoła w Sienicznie współdziała od kilku lat.
Atrakcji na festynie było mnóstwo. Największy aplauz wzbudził pokaz bajecznych baniek mydlanych, zamówiony przez Stowarzyszenie „Krzesiwo” dzięki „PRZYJACIELOWI NA BŁYSK”, p. Leopoldowi Kubielasowi. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszył się makijaż artystyczny, który z poświęceniem wykonywały na twarzach wszystkich chętnych modelek i modeli uczennice Zespołu Szkół nr 4 w Olkuszu wraz z opiekunką, p. Eweliną Kowalczyk.
Zainteresowanie dzieci wzbudził „żywy” radiowóz policyjny, który zawitał na plac szkolny za sprawą dzielnicowego, sierż sztab. Przemysława Szeląga. Rada Rodziców zapewniła słodki poczęstunek. Pani Magdalena Gut, mieszkanka wsi Sieniczno, prowadziła zabawy animacyjne dla dzieci, zaś oprawę muzyczną zapewnił DJ Miłosz Kieres. Można było zjeść kiełbaskę z grilla, skosztować pysznego żurku i skusić się na watę cukrową.
Pogodę na tę imprezę zamówiono ze sporym wyprzedzeniem, jednak kapryśna tegoroczna wiosna pożegnała uczestników mżawką już o 22.00… Gdyby nie ona, zabawa trwałaby z pewnością dłużej. No cóż, kobiety, jak wiadomo, nieprzewidywalne są z natury…
Galeria zdjęć z festynu: http://www.spsieniczno.szkolnastrona.pl/index.php?c=page&id=25
Tekst: B. Knap
Korekta: T. Łasińska
Zdjęcia: A. Izdebska, B. Knap, A. Luberda, W. Nyczaj