„Lwice” jadą na Mistrzostwa Świata!

Marta Warzynkowska oraz Alicja Fierka – dwie zawodniczki olkuskiego SPR-u pojadą na młodzieżowe Mistrzostwa Świata w Piłce Ręcznej Kobiet, które od 1 lipca przez kolejne dwa tygodnie odbywać się będą w czeskiej Ostrawie. Podczas dwóch konsultacji szkoleniowych w Piotrkowie Trybunalskim i miniturnieju w tamtejszej hali, obie 20 – letnie „Lwice” przekonały do siebie trenera Andrzeja Niewrzawę.

Dla Marty Wawrzynkowkiej wyjazd na światowy championat był właściwie formalnością, bowiem popularna „Wawi” już od dawna jest podporą polskiej bramki. – Grę w Reprezentacji traktuję jak spełnienie dziecięcych marzeń. Oczywiście moje plany sięgają też i tej dorosłej kadry, ale jak na razie jestem dumna z możliwości reprezentowania kraju w zespole młodzieżowym – mówi jak zwykle skromnym tonem Marta, która w pogoni za rozwojem sportowej kariery w najbliższych tygodniach najprawdopodobniej wybierze ofertę z klubu rywalizującego na parkietach Superligi.

Niemniej, do Ostrawy „Wawi” pojedzie jeszcze jako zawodniczka olkuskiego SPR-u. – Jesteśmy szczęśliwi, że nasz klub dołoży cegiełkę do występu polskiej kadry na Mistrzostwach Świata. Właśnie takie chwile i takie wiadomości są sensem naszej pracy – przekonuje klubowa dyrektor, Katarzyna Polak. Szansę występu na czeskich boiskach dostanie również Alicja Fierka, która w Olkuszu z rozgrywającej została przekwalifikowana na skrzydłową. Teraz ta uniwersalność może okazać się znacząca przy ustalaniu reprezentacyjnej siódemki.

Za nasze „Lwice” mocno trzymamy kciuki i życzymy im przynajmniej turniejowego ćwierćfinału. My niedługo „rozdmuchamy” również temat rezygnacji SPR-u z występów w Superlidze. Wszystko przez brak zapewnień rządzących, dotyczących wsparcia zespołu na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Szansa awansu do ekstraklasy bocznymi drzwiami nadarzyła się przez rezygnację z gry AZS AWF Gardinię Wrocław. Co pewnie nie dziwi, także i w tym przypadku chodzi o pieniądze, a raczej o ich brak.