Wiosna idzie! Czas wyruszyć na turystyczne szlaki, podziwiać niepowtarzalny urok Jury: krajobrazów, dostojnych ostańców, rzeczek i strumieni, unikatowej roślinności. Wcześniej jednak należy skierować turystyczne kroki do Punktu Informacji Turystycznej Wydziału Promocji Urzędu Miasta i Gminy Olkusz. Prowadzi go olkuszanin, jak mało kto znający okolice – mgr Jacek Sypień. O założeniu tego Punktu pisaliśmy już wcześniej, a teraz chcemy zachęcić „gości stałych i przechodni”, aby zaczerpnęli wiadomości o atrakcjach Powiatu Olkuskiego.
Punkt dopiero się rozwija, goście jeszcze nie napływają masowo, ale już budzi podziw ilość materiałów informacyjnych, które dostarczyły niemal wszystkie Gminy olkuskie, a które można bezpłatnie pobrać w drodze na szlak. Wydawnictwa te w większości jednak zostały sfinansowane przez Wydział Promocji UMiG Olkusz. Wymieńmy więc przynajmniej niektóre, najbardziej atrakcyjne.
– ,,Olkusz na co dzień i na weekend” Jerzego Pleszyniaka,
– ,,Bazylika Olkuska św. Andrzeja Apostoła” Anny Wywioł,
7 przewodników po 7 olkuskich trasach wędrówki: ,,Bazylika Olkuska”, ,,Olkuskie muzea”, ,,Olkuskie nekropolie”, ,,Olkuska Starówka”, ,,Zamek Rabsztyn”, ,,Grodzisko Stary Olkusz”, ,,Mury Miejskie” – wszystkie autorstwa Olgerda Dziechciarza.
Okoliczne Gminy także wydały, jak wspomnieliśmy, swoje foldery i przewodniki. Oto mamy znakomite, piękne wydawnictwo „Jurajska Gmina Klucze” autorstwa Jerzego Pleszyniaka, Rafała Jaworskiego i Jacka Wiczewskiego. Prawdziwą rewelacją, edytorskim cackiem, jest wspaniały folder „Szlak Jaskiniowców” wydany przez Centrum Kultury, Promocji i Informacji w Wolbromiu przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego. To niedaleko – a okolice „rzucające na kolana”. Rewelacyjna Skała Biśnik z jaskinią uważaną za najstarszą kolebkę przodków człowieka na ziemiach polskich. Inne skały i jaskinie spotkamy na trasach uroczej, dotąd niezadeptanej, Doliny Wodącej.
Można się również zaopatrzyć w plany Olkusza, mapę turystyczną Bolesław – Klucze – Trzyciąż – Wolbrom, mapę „Małopolska – sanktuaria oraz miejsca kultu religijnego”. Dla rowerzystów pomocna będzie mapa „Olkuskie szlaki rowerowe” wydane przez MOSiR. Warto więc udać się do Punktu IT i zaopatrzyć w materiały siebie i bliskich, zachęcając ich do odwiedzin „naszych stron”. A przy okazji pogawędzić z Panem Jackiem, historykiem, przewodniczącym Stowarzyszenia Zamek Rabsztyn.
A co można zobaczyć w Olkuszu i jego okolicach? Czy jest tak nędznie i nijako, jak mają zwyczaj pisać internauci? Popatrzmy bardziej przychylnym okiem. Jacek Sypień, który opisywał urodę Olkusza i Powiatu w wielu swoich publikacjach twierdzi, że trzeba spojrzeć na naszą małą ojczyznę cieplej i sympatyczniej. Zobaczyć jej oryginalną, niepowtarzalną urodę. Oczywiście, Krakowowi nie dorównamy, ale w niczym nie odstajemy od okolicznych miast powiatowych. Proszę: oto jest historia. Wielowiekowa, nawet legendarna. Zabytki – a jeden wyjątkowy: Bazylika Olkuska. Ślady dawnego miasta. Świat podziemny do podziwiania w piwnicznych kawiarniach. Muzea, niektóre bardzo atrakcyjne i wyjątkowe, jak Muzeum afrykanistyczne. Nawet i to Muzeum Pożarnictwa, w którym mieści się przy ul. Św. Floriana Punkt Informacyjny. Tradycja utrwalona w pamięci: „srebrne miasto”, naczynia emaliowane. Swoistą atrakcją turystyczną staje się Stary Cmentarz, krok po kroku odnawiany przez Pana Mieczysława Karwińskiego i Pana Ryszarda Kowala. O tym wszystkim można się dowiedzieć od Pana Jacka, a przy okazji zwiedzić Muzeum Pożarnictwa – historię ponoć wielowiekową zmagania się olkuskich strażaków z czerwonym kurem. Rzecz ciekawa zarówno dla dorosłych, jak przede wszystkim dla chłopców, marzących od zawsze aby zostać strażakiem.
A okolice Olkusza…Ruiny zamków w Rabsztynie i Smoleniu, kościółki na Małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej. Pozostałości dawnego górnictwa – sztolnie, rezerwat na Pazurku, Pustynia Błędowska – obecnie las jak okiem sięgnąć! Ruszamy więc przed siebie. Świeci słońce.