W dalszym ciągu ponad 15-procentowe bezrobocie lokuje powiat olkuski powyżej średniej wojewódzkiej (10,6%) i średniej krajowej (12,4%). Przez cały rok 2012 bez pracy, według oficjalnych statystyk, było ponad 7 tysięcy osób, z czego ponad połowę stanowią kobiety. Niepokojące jest to, że w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku, liczba bezrobotnych wzrosła o 647 osoby. Zostawiając na boku samorządowe obietnice, których spełnienia się jeszcze nie doczekaliśmy oraz polityczne komentarze, trzymajmy się faktów. Są one wskazówką pomocną w odnalezieniu się na lokalnym rynku pracy.
Niewielka część, bo 882 osoby na 7298 zgłoszonych do Powiatowego Urzędu Pracy, ma prawo do zasiłku. Połowa bezrobotnych mieszka na wsi, a połowa w mieście. Największą grupę bezrobotnych (48%) stanowią mieszkańcy gminy Olkusz. W miesiącach zimowych zwykle ilość osób bez pracy zwiększa się, bo kończą się prace o charakterze sezonowym. Niestety, lista zawodów deficytowych jest kilkukrotnie krótsza niż lista tych zawodów, którymi lokalny rynek pracy jest już przesycony i znaleźć zatrudnienie w nich graniczy z cudem. Nie ma też dobrej informacji dla kobiet, bo zdecydowana większość z nich jest adresowana do mężczyzn. Spośród osób, które zgłosiły się w tym roku do Urzędu Pracy, najwięcej określało swój zawód jako sprzedawca oraz robotnik obróbki metali, mechanik maszyn i urządzeń. Ta grupa to przeszło 20% bezrobotnych i od lat się to nie zmienia.
Warto być może zastanowić się nad zmianą branży. Pomocny może być raport, który opracowano pod kątem zawodów deficytowych i nadwyżkowych w powiecie olkuskim w 2012 roku. Profesje, na które jest największe zapotrzebowanie na naszym terenie, to wciąż wykwalifikowani pracownicy fizyczni, a wśród nich:betoniarze i zbrojarze, brukarze, cieśle i stolarze budowlani, dekarze, hydraulicy, kierowcy autobusów i samochodów ciężarowych, tynkarze, krawcy i pracownicy produkcji odzieży, lakiernicy samochodowi, monterzy instalacji budowlanych i monterzy izolacji, murarze, operatorzy koparek i zwałowarek, posadzkarze, robotnicy obróbki drewna i stolarze oraz spawacze. Problemu z zatrudnieniem nie powinni mieć również: inspektorzy nadzoru budowlanego, inżynierowie budownictwa, kadra kierownicza, menedżerowie, kierownicy budowy, koordynatorzy projektów unijnych oraz samodzielni księgowi.
W porównaniu do 2011 roku znacznie wydłużyła się lista zawodów, którymi rynek przez ten czas zdążył się nasycić. Z kłopotami w znalezieniu pracy muszą się liczyć zarówno przedstawiciele niektórych zawodów umysłowych, jak i fizycznych. Co ciekawe, część z nich w ubiegłym roku znalazła się po stronie tych zawodów, które są deficytowe. Wygląda na to, że w powiecie olkuskim nie można znaleźć zatrudnienia na takich stanowiskach jak: nauczyciel wszystkich szczebli, pracownik socjalny i wychowawca, pielęgniarka, opiekun osób starszych oraz dzieci. Problem dotyczy również techników: dentystycznych, budownictwa, elektroników i telekomunikacji, elektryków, informatyków i mechaników, ale również inżynierów:chemików, inżynierii środowiska i rolnictwa, a także specjalistów w takich dziedzinach jak: administracja publiczna, PR, marketing i sprzedaż, finanse, reklama, zarządzanie zasobami ludzkimi, technologia żywienia, socjologia, politologia, ekonomia. Zgodnie z danymi zebranymi przez PUP, trudno znaleźć pracę jako prawnik, filolog, tłumacz, grafik komputerowy, geodeta, kartograf, geolog czy też spedytor. Dużo jest wśród nas operatorów maszyn, kosmetyczek, fryzjerów, cukierników, kelnerów, barmanów, kasjerów, sekretarek, pracowników fizycznych i produkcyjnych, kierowców samochodów dostawczych i osobowych, sprzątaczek i recepcjonistów.
Autorzy analizy zauważają, że zawody zrównoważone stanowiły niewielką część zawodów, a zdecydowanie najwięcej było zawodów nadwyżkowych, co zdaniem analityków, oznacza niedopasowanie struktury osób poszukujących pracy do ofert pracy. – Przyczyną takiego stanu, poza złą sytuacją gospodarczą, może być np. system kształcenia – zauważają autorzy raportu dla olkuskiego Urzędu Pracy z firmy EU-Consult. Rozwiązaniem na chwilę obecną wydaje się przekwalifikowanie osób reprezentujących zawody nadwyżkowe. Od wielu lat utrzymuje się przewaga kobiet wśród bezrobotnych. Jako przyczyny takiego stanu rzeczy zdaniem analityków mogą być dążenie kobiet do podjęcia pracy w zawodzie wyuczonym, które odrzucają możliwość podjęcia pracy w innym zawodzie, niższa aktywność kobiet wiejskich w poszukiwaniu pracy w porównaniu do mężczyzn, niewystarczająca promocja aktywnej postawy na rynku pracy oraz niedopasowany system kształcenia do wymagań pracodawców. Istotną informacją płynącą z raportu jest to, że blisko co piąta osoba starająca się o pracę nie ma żadnego przygotowania. Jedną z przyczyn jest bardzo niska zdawalność egzaminów zawodowych w szkołach ponadgimnazjalnych powiatu olkuskiego.
Ciągle wysoki odsetek bezrobotnych absolwentów stawia pytanie co do słuszności w wyborach ścieżek zawodowych przez samą młodzież, ale również odpowiedniej organizacji szkolnictwa na poziomu powiatu. Zgodni co do tego są autorzy raportu. – Informacja o występujących na lokalnym rynku pracy zawodach, powinna być traktowana jako priorytet na etapie podejmowania przez władze oświatowe decyzji o kontynuacji kształcenia w obecnych rozmiarach w zawodach charakteryzujących się wysoką nadwyżką. W dłuższej perspektywie czasu, obserwacja zmian w zawodach nadwyżkowych, pomoże zapobiec „kształceniu bezrobotnych” przez system szkolnictwa zawodowego – podsumowują analitycy.
Jakie są Wasze obserwacje i doświadczenia związane z poszukiwaniem pracy w powiecie olkuskim? Jak można uniknąć dołączenia do grona bezrobotnych? Czekamy na Wasze opinie na www.przeglad.olkuski.pl.
[quote name=”penterka”][quote name=”Rebeliant”]A ludzie Burmistrza Olkusza dostają dobre pensje ze spółek
z udziałem Gminy np. TBS, Wodociągi, Komunikacja, nie mówiąc o Radach Nadzorczych. Zmieniają bryki, kupują działki, budują domy. Nawet prości urzędnicy dostają nagrody i trzynastki. Układy, kolesiostwo, kumoterstwo itd.[/quote]![/quote]
Prokuratura, NIK, CBŚ, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Urząd Skarbowy zajmie się tym niebawem.[/quote]
HAHAHAHA. Tez se zmien bryke, kup dzialke. Kto ci broni? Zazdrosc kipi, zazdrosc!!! hahahah[/quote]
[quote name=”penterka”][quote
Tylko czy mnie przyjmą do PO ?
[quote name=”Rebeliant”]A ludzie Burmistrza Olkusza dostają dobre pensje ze spółek
z udziałem Gminy np. TBS, Wodociągi, Komunikacja, nie mówiąc o Radach Nadzorczych. Zmieniają bryki, kupują działki, budują domy. Nawet prości urzędnicy dostają nagrody i trzynastki. Układy, kolesiostwo, kumoterstwo itd.[/quote]![/quote]
Prokuratura, NIK, CBŚ, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Urząd Skarbowy zajmie się tym niebawem.[/quote]
HAHAHAHA. Tez se zmien bryke, kup dzialke. Kto ci broni? Zazdrosc kipi, zazdrosc!!! hahahah
A ludzie Burmistrza Olkusza dostają dobre pensje ze spółek
z udziałem Gminy np. TBS, Wodociągi, Komunikacja, nie mówiąc o Radach Nadzorczych. Zmieniają bryki, kupują działki, budują domy. Nawet prości urzędnicy dostają nagrody i trzynastki. Układy, kolesiostwo, kumoterstwo itd.[/quote]![/quote]
Prokuratura, NIK, CBŚ, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Urząd Skarbowy zajmie się tym niebawem.
[quote name=”poeta”]Był sobie ubogi PIS i zamożna Platforma, której do sprzedaży została jeszcze ziemia orna,
a w PIS-e zwyczajni, praworządni obywatele,
w PO kolesie oraz urzędników wiele […][/quote]
Jest sobie PeO, spokojne, normalne
A mógł być PIS – upadły moralnie.
Są ludzie oddani, pracujący w pocie
Mogli być lenie z PIS, ogłupieni patrioci.
Jest prawda, rozsądek, ale i zabawa
Mogło być łgarstwo, szyderstwo i totalna zagłada.
Polacy wybrali demokratyczną większością
Między tęczową normalnością, a wyszczekiwaną nicością. 😆
Był sobie ubogi PIS i zamożna Platforma,
której do sprzedaży została jeszcze ziemia orna,
a w PIS-e zwyczajni, praworządni obywatele,
w PO kolesie oraz urzędników wiele.
cdn. Bajki z morałem.
[quote name=”Rebeliant II”]
A ludzie Burmistrza Olkusza dostają dobre pensje ze spółek
z udziałem Gminy np. TBS, Wodociągi, Komunikacja, nie mówiąc o Radach Nadzorczych. Zmieniają bryki, kupują działki, budują domy. Nawet prości urzędnicy dostają nagrody i trzynastki. Układy, kolesiostwo, kumoterstwo itd.[/quote]No i czemu się dziwisz? Chcesz, aby każdy był takim dziadem jakim ty jesteś? Bo to jest druga strona medalu, że co najmniej połowa z tych bezrobotnych nie nadaje się do jakiejkolwiek pracy, to lenie i nieroby podwyższające poziom bezrobocia. Co, zazdrościsz ludziom że zmieniają bryki i budują domy? A kto ma to mieć, ci, którzy całe życie stękają i narzekają na cały świat węsząc wszędzie podstęp i spisek?
Co proponujesz? Usunąć tych urzędników i wprowadzić swoich? I co, i wtedy nie będzie sitwy? Wtedy dopiero byłaby sitwa, dość że pazerna i bezmyślna, to jeszcze awanturnicza i zawzięta jakiej świat nie widział. Nigdy!
[quote name=”G….t”]Mogą pomóc sobie sami jak zdobędą potrzebne kwalifikację
i mając b. dużo szcześcia przy pomocy Twoich znajomych otrzymają angaż. Następnie na plecach uczciwych ziomków wdrapią się na kolejne szczeble karyjery zawodowej. To jest Twój system – model który sprawdza się dla najsilniejszych a zapominasz że dzisiejszy biznes funkcjionuje dlatego że małoznaczący obywatele zapychają codziennie za parę złotych.
Minister edeukacji wydaje fortunę na szkolnictwo, ale czy inwestuje w studentów czy w pensję wykładowców.
Podobnie jest w służbie zdrowia, msw i wojsku.Dzisiaj Platforma woli unikać problemu niż go rozwiązywać. Nie widzę krót.[/quote]
A ludzie Burmistrza Olkusza dostają dobre pensje ze spółek
z udziałem Gminy np. TBS, Wodociągi, Komunikacja, nie mówiąc o Radach Nadzorczych. Zmieniają bryki, kupują działki, budują domy. Nawet prości urzędnicy dostają nagrody i trzynastki.Układy ,kolesiostwo,kumoterstwo itd.
[quote name=”G….t”]Mogą pomóc sobie sami jak zdobędą potrzebne kwalifikacje, i mając b. dużo szczęścia przy pomocy Twoich znajomych otrzymają angaż. Następnie na plecach uczciwych ziomków wdrapią się na kolejne szczeble kariery zawodowej.[/quote]
Marudzisz, już nie mamy o czym gadać.
Mogą pomóc sobie sami jak zdobędą potrzebne kwalifikację
i mając b. dużo szcześcia przy pomocy Twoich znajomych otrzymają angaż. Następnie na plecach uczciwych ziomków wdrapią się na kolejne szczeble karyjery zawodowej. To jest Twój system – model który sprawdza się dla najsilniejszych a zapominasz że dzisiejszy biznes funkcjionuje dlatego że małoznaczący obywatele zapychają codziennie za parę złotych.
Minister edeukacji wydaje fortunę na szkolnictwo, ale czy inwestuje w studentów czy w pensję wykładowców.
Podobnie jest w służbie zdrowia, msw i wojsku.Dzisiaj Platforma woli unikać problemu niż go rozwiązywać. Nie widzę krótkoterminowo możliwości poprawy dla sytuacji w Olkuszu.
Stworzenie stref ekonomicznych w Bukownie zwiększy zatrudnienie w okolicy, w Olkuszu brak jest determinacji dla takich projektów.
[quote name=”G….t”]
Wręcz przeciwnie, krytykuję nieefektywną obecną doktrynę.
Europa daje przykład że od pracy wymiernej lepsza jest ta za biurkiem. Obecne w państwie i organizacjach europejskich struktury mają postać odwróconego diamentu, co oznacza że będący na górze decydentci stanowią grupę kilkanaście razy przewyższającą liczbę tych którzy na nich łożą lub pracują.[/quote]
Twoje abstrakcyjne wywody są dalekie od tematu artykułu i nie zmienią statusu olkuskich bezrobotnych, napisz coś, co im pomoże tu i teraz!
[quote name=”Robotny”]
Piszesz, że winny rząd, nomenklatura, piszesz że: „Nie jest możliwe aby w obecnej technokratycznej Europie oraz Polsce zdecydowana większość przedsiębiorczych obywateli prowadziła biznes” – nie robisz nic innego tylko na siłę usprawiedliwiasz NIERÓBSTWO.[/quote]
Wręcz przeciwnie, krytykuję nieefektywną obecną doktrynę.
Europa daje przykład że od pracy wymiernej lepsza jest ta za biurkiem. Obecne w państwie i organizacjach europejskich struktury mają postać odwróconego diamentu, co oznacza że będący na górze decydentci stanowią grupę kilkanaście razy przewyższającą liczbę tych którzy na nich łożą lub pracują.
[quote name=”Rebeliant222″]
A w którym urzędzie masz układy? A może spółkach? Powiązania polityczno-biznesowe?[/quote]
Ludzie od tysiącleci łączą się w wspierające się grupy, i nie ma w tym nic złego, to jest nawet wskazane. Układy w urzędach i spółkach są mało istotne, to czego chcę, a jest zgodne z prawem, w dzisiejszej Polsce zawsze jestem w stanie wyegzekwować.
Powiązania biznesowo-polityczne są naturalne. Swój zawsze będzie wspierał swego, a polityka nierozerwalnie łączy się z biznesem.
Jednak bezrobotni zazwyczaj bywają na początku swojej kariery, i powiązania polityczno-biznesowe nie powinny ich interesować i rozpraszać.
[quote name=”nierobotny”]Robotny masz chociaż 12 lat 😀 😀 :D[/quote]
Trafiłeś! 🙂
[quote name=”Robotny”][quote name=”znawca”]
Cóż… syty głodnego nie zrozumie![/quote]
Rebeliancie, każdy syty ciężko pracuje na to aby sytym być, a nieroby i lenie chodzą głodni – co cię dziwi?
Do „Ktośki”. Logiczne, że znajomi którzy zapracowali na swoją pozycję ciągną za sobą znajomych, tak jest ułożony świat i to jest całkiem poprawne. I nie kłam, że mając do wyboru między swoim a obcym zatrudnisz obcego.
Ustaw się, zapracuj na to, i zatrudniaj swoich, KTO CI BRONI??? :-)[/quote]
A w którym urzędzie masz układy? A może spółkach? Powiązania polityczno-biznesowe?
Robotny masz chociaż 12 lat 😀 😀 😀
[quote name=”nierobotny”]Robotny kur!!! a kogo ty nie znasz, normalnie jesteś człowiek ,,łata” wszędzie cię można dopasować. Tego znam tamtego znam z tym byłem z tym piłem. Człowieku Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje. A co do tych pseudo magistrów i inżynierów to mam tylko tyle do powiedzenia, że dzieciaki po zawodówkach mają większa wiedzę, niż takie barany obijające się przez lata za kasę mamy i taty. Wielcy uczeni, którzy ,,przebimbali” na poprawkach i ,,trujcynach”. Chcieli by tysiące a mają problem z podaniem łopaty.[/quote]
Nierobotny nie irytuj się. Czytaj, ucz się, a wkrótce możesz stać się ROBOTNYM który ma tyle co ja! 😆
[quote name=”G….t”] […]Nie doceniasz ( albo nie chcesz ) roli dawnej i obecnej nomenklatury w tworzeniu szczególnie średniego i dużego biznesu.
Poza tym funkcjonuje nie tylko w teorii zjawisko opisane przez V. Pareto’a. Nie jest możliwe, aby w obecnej technokratycznej Europie oraz Polsce zdecydowana większość przedsiębiorczych obywateli prowadziła biznes […][/quote]
Bezrobotni mogą narzekać na wszystko, wyszukiwać setek usprawiedliwień własnej niemożności (lenistwa?)… tylko że z tego nic nie wynika. Nigdy nie słyszałem skarg z ust ludzi którzy coś osiągnęli, oni nie mają czasu narzekać, po prostu pracują, przy łopacie, przy starym silniku samochodowym, komputerze czy w kokpicie samolotu.
Piszesz, że winny rząd, nomenklatura, piszesz że: „Nie jest możliwe aby w obecnej technokratycznej Europie oraz Polsce zdecydowana większość przedsiębiorczych obywateli prowadziła biznes” – nie robisz nic innego tylko na siłę usprawiedliwiasz NIERÓBSTWO.
Robotny kur!!! a kogo ty nie znasz, normalnie jesteś człowiek ,,łata” wszędzie cię można dopasować. Tego znam tamtego znam z tym byłem z tym piłem. Człowieku Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje. A co do tych pseudo magistrów i inżynierów to mam tylko tyle do powiedzenia, że dzieciaki po zawodówkach mają większa wiedzę, niż takie barany obijające się przez lata za kasę mamy i taty. Wielcy uczeni, którzy ,,przebimbali” na poprawkach i ,,trujcynach”. Chcieli by tysiące a mają problem z podaniem łopaty.
Zjawiska które opisujesz są optymistyczne i tak trzymać, ale pomocy i wsparcia ( edukacja ) oczekuje 80% ludzi często młodych , którzy nie będą w bliskiej perspektywie przedsiębiorcami tylko pracownikami. Ciebie być może stać na twardy realizm ( mnie jeszcze też ) ale nie na tym powinna polegać polityka rządu. Kiedyś słyszałem pewne zdanie:
” dobra praca to taka, która prowadzi do sukcesu ale nie kosztem innych ” – gdyby stosowano taką zasadę opieka Państwa ( obecnie PO ) była by zbędna, ale to już utopia.
SPRYT.
Według mnie bez sensu jest zdobywanie nowego zawodu na sucho, na kursach i szkoleniach. Proponuję inaczej.
Jeżeli komuś podoba się zawód mechanika samochodowego, a skończył szkołę gastronomiczną na Skałce, zamiast uczyć się nowego zawodu powinien zatrudnić się jako pomocnik z zakładzie samochodowym. Tam zdobędzie niezbędną wiedzę za darmo, co więcej, będąc dobrym pomocnikiem może nawet sporo zarobić.
Kiedyś czytałem o pewnej bezrobotnej, która zatrudniła się za marne grosze w firmie kosmetycznej jako sprzątaczka. Dzięki swojemu sprytowi poznała wszystkie tajniki funkcjonowania takiej firmy i po kilku latach mogła otworzyć własną. Dzisiaj jest właścicielką sieci sklepów.
Znam gościa, który będąc piekarzem jeszcze w latach 80-tych zaczął samodzielnie uczyć się języka włoskiego, potem zatrudnił się w serwisie Fiata, a znając dobrze język był często wysyłany za granicę. Teraz, mimo kryzysu, ma dobrze prosperujący salon samochodowy.
Do Robotny:
Za mało wniosłeś obiektywizmu – ”Wszyscy z moich ustawionych znajomych osiągnęli sukces …” – pozostali nie ustawieni mogli osiagnąć lub nie.
Nie doceniasz ( albo nie chcesz ) roli dawnej i obecnej nomenkaltury w tworzeniu szczególnie średniego i dużego biznesu.
Poza tym funkcjonuje nie tylko w teorii zjawisko opisane przez V. Pareto’a. Nie jest mozłiwe aby w obecnej technokratycznej Europie oraz Polsce zdecydowana większkość przedsiębiorczych obywateli prowadziła biznes, Oczywiscie sporo osób prowadzi go pełniąc funkcje urzędnicze i administarcyjne ale zakaładam że nie miałeś takiego zjawiska na myśli, dlatego nie chroń bezmyślnie obecjej ekipy ( i nie oni jedni są winni takiej sytuacji ). Możesz opisać istniejącą sytuację tak lub inaczej ale nie umniejszaj roli państwa do kreowania rynku pracy i wykształcenia. Wg mnie w dużej mierze na rządzących spoczywa odpowiedzialność za rzeszę bezrobotnych magistrów.
[quote name=”znawca”]
Cóż… syty głodnego nie zrozumie![/quote]
Rebeliancie, każdy syty ciężko pracuje na to aby sytym być, a nieroby i lenie chodzą głodni – co cię dziwi?
Do „Ktośki”. Logiczne, że znajomi którzy zapracowali na swoją pozycję ciągną za sobą znajomych, tak jest ułożony świat i to jest całkiem poprawne. I nie kłam, że mając do wyboru między swoim a obcym zatrudnisz obcego.
Ustaw się, zapracuj na to, i zatrudniaj swoich, KTO CI BRONI??? 🙂
liczą się znajomości- wtedy dostanie się prace…
[quote name=”Robotny”]Wychowanie.
Człowiek stworzony jest do roboty, według mnie bezrobotnym może być tylko człowiek bardzo chory (ma rentę) albo LEŃ!!![/quote]
Twój sposób myślenia jest typowy dla bogatych biznesmenów którzy siebie uważają za pępek świata a bezrobotnych za gorszy gatunek ludzi : za leni albo chorych….cóż…Zatem choć na jeden dzień wciel się w osobę bezrobotną , idź do urzędu pracy i znajdź sobie pracę za którą utrzymasz rodzinę a potem się wypowiedz ….
Cóż….syty głodnego nie zrozumie ! 😆
Wychowanie.
Autorka pisze, że wiele kobiet szuka ofert tylko zgodnych ze swoim zawodem, resztę odrzucając. W naszym regionie najwięcej jest absolwentów zarządzania i marketingu – życzę owocnych poszukiwań.
Często słyszy się wypowiedzi młodych ludzi, że oni za mniej niż 3 tysiące złotych miesięcznie nie podejmą pracy – również życzę im owocnych poszukiwań.
Znam młode osoby po studiach, które swoją karierę rozpoczynały od kopania rowów melioracyjnych za marne pieniądze, magistrowie i inżynierowie w drelichach, gumowcach, w słońcu i w deszczu, i nigdy nie słyszałem z ich ust narzekań – dzisiaj mają swoje firmy, informatyczną, handel nieruchomościami, produkcja opakowań i usługi związane z geodezją. Te wszystkie osoby nie pochodzą z dobrych domów, ale z domów mądrych.
Człowiek stworzony jest do roboty, według mnie bezrobotnym może być tylko człowiek bardzo chory (ma rentę) albo LEŃ!!!
W dalszym ciągu jesteśmy w trakcie transformacji… mentalnej. Większość z nas cieszyła się z upadku socjalizmu, niewielu z nas zdawało sobie sprawę z nowych wyzwań.
Dzisiaj opozycja atakuje tych, którzy potrafili się w porę ustawić, niezależnych, dobrze sobie radzących. Opozycja twierdzi, że to cwana postsocjalistyczna sitwa związana z PO rozkradająca polski majątek. Bzdura.
Radzą sobie dobrze ci, którzy od początku zrozumieli na czym tak naprawdę polega gospodarka wolnorynkowa. Wszyscy z moich ustawionych znajomych osiągnęli sukces dzięki ciężkiej pracy, często od podstaw. Jeszcze pod koniec lat 80-tych zakasali rękawy i imając się różnych zawodów szukali własnej drogi.
Dzisiaj nie jest inaczej, nic nie przyjdzie za darmo. Żaden rząd lub urząd nie zagwarantuje pracy jakiej chcielibyśmy. Mogę zrozumieć tych, którzy mimo chęci i sporej aktywności mają kłopoty, nie zrozumiem tych, którzy nie mając pracy nie robią nic poza żebraniem o zasiłek.