Blok TBS – u z poślizgiem

49 rodzin wprowadzi się do nowego bloku Olkuskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego przy ul. Osieckiej kilka miesięcy później niż zakładano. Przyczyną opóźnienia są problemy z wykonawcą inwestycji. Władze OTBS – u przewidują, że blok będzie gotowy do końca czerwca.

Inwestycję rozpoczęto w grudniu 2010 roku. W przetargu na wykonawcę wyłoniono Przedsiębiorstwo Budowlane „Kombud” Sp. z o. o. z Katowic. Gdyby prace zostały wykonane zgodnie z harmonogramem, blok byłby oddany do użytku 29 lutego tego roku. „Kombud” nie wywiązał się jednak z umowy. – 30 stycznia wykonawca zatrzymał roboty budowlane, tłumacząc to niskimi temperaturami uniemożliwiającymi prowadzenie prac. Niemal natychmiast wystosowaliśmy pismo wzywające do podjęcia robót wewnątrz budynku. Takie monity ponawiane były trzykrotnie, pod groźbą wypowiedzenia umowy z winy wykonawcy. Pomimo naszych nacisków roboty nie zostały podjęte – tłumaczy prezes zarządu OTBS – u Janusz Pałka.

27 lutego umowa z „Kombudem” została wypowiedziana z winy wykonawcy. – Firma ta utraciła płynność finansową, pojawiły się zajęcia komornicze, co całkowicie uniemożliwiło kontynuację robót – mówi Krzysztof Soborski, członek zarządu OTBS – u.  Do tej pory za wszystkie odebrane przez olkuski TBS prace „Kombud” otrzymał wynagrodzenie. Teraz firma będzie musiała zapłacić kary umowne. Do TBS – u zaczęli zgłaszać się podwykonawcy, którzy na zlecenie „Kombudu” pracowali na budowie.  – W większości są to przedsiębiorstwa ze Śląska. Wykonawca nie zgłosił nam tych firm, poza jedną. Rozmawialiśmy z przedstawicielami tych spółek, ale kwestia ich wynagrodzeń zgodnie z przepisami  leży w gestii wykonawcy – dodaje Krzysztof Soborski.

Zarząd OTBS – u jest obecnie na etapie wyłaniania następnego wykonawcy. Do połowy marca powinno być wiadomo, kto będzie kontynuował prace. Wybór odbywa się w drodze negocjacji. Oferty wysłano do pięciu firm, z których odpowiedziały dwie.  – Od kiedy zaczęły się problemy z „Kombudem”, cały czas współpracujemy ze specjalistą w zakresie zamówień publicznych. Nowego wykonawcę musi zaakceptować Bank Gospodarstwa Krajowego, który udzielił nam kredytu na budowę. Do zakończenia robót pozostało jeszcze m. in. wykończenie wnętrz, elewacji, wykonanie chodników. Budowa przez cały czas jest zabezpieczana przez firmę ochroniarską – mówią władze OTBS – u.

Zorganizowano również spotkania z lokatorami, którzy zostali poinformowani o całej sytuacji.  – Zależy nam, aby nie utracić zaufania ludzi do budownictwa społecznego. Nasi lokatorzy są partnerami tej inwestycji, wpłacają przecież partycypacje na mieszkania. Budynek przy Osieckiej na pewno ostanie dokończony. Oczywiście na bieżąco informowana jest też gmina, jako właściciel OTBS – u – dodaje Janusz Pałka.