Galeria Literacka BWA, jako materiał promocyjny Starostwa Powiatowego w Olkuszu, wydała kolejny, już czwarty tomik poezji Łukasza Jarosza pt. „Spoza” (wiersze 1999-2010).
Jest to 30 wierszy, które nie znalazły się z jakiegoś powodu w poprzednich trzech tomikach, są więc jakby ścinkami, skrawkami tamtych publikacji, co zresztą widać przy ich dokładnym przeczytaniu. Nie ma w nich wprawdzie owej zwartości myślowej, tak charakterystycznej dla wierszy naszego poety, ale mają swoistą wartość, bo pokazują, jak Łukasz Jarosz stawał się przez 11 lat poważnym poetą.
Część pierwsza tomiku – to refleksje o młodzieńczych rozczarowaniach, o niespełnionej być może miłości, o dawnych biwakach, śmierci i przemijaniu, a także obecne w pierwszym tomiku, elementy lokalne, fragmenty i strzępki krajobrazu Żurady, gdzie poeta znalazł swoją życiową przystań. To radość z nowo narodzonego potomka, spotkania z dziwnymi ludźmi. Zaskakują u wciąż młodego twórcy elementy eschatologiczne. Poeta żegna ten miniony dla niego czas, jak w wierszu „Pożegnanie z wyspą”, czy w wierszu „Powrót śniegów puszystych”.
„Skończył się pomysł
Na wiersz
Dlatego tak żyłem”.
Szczególnie jednak ciekawe są dla czytelnika, a powinny też być interesujące dla młodych ludzi chwytających za pióro, te wiersze, w których autor zastanawia się nad sensem bycia poetą i mówi o trudzie tworzenia. Niejeden ze starych mistrzów pisał o tym u schyłku kariery, a dziwne to myśli u poety, który stoi na progu swej nader dotąd udanej twórczości, co wobec nadmiaru młodych ludzi mniemających, że są już poetami, jest nie byle jakim osiągnięciem. Łukasz Jarosz został ostatnio wyróżniony stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
„Poeta jest w sobie najdalej…
Chce widzieć świat jak olbrzymi dom…
Słowa, co za niego myślą…”
W „Epilogu” czytamy:
„Pisałem szybko…
Pisałem zachłannie…
Pisałem często…
Pisałem szybko
Zachłyśnięty zbawiany przez to
Co wstawało rosło
Niepewnie
Jak włos drzewo
Pleśń”.
Mimo pewnego chaosu w układzie tomiku, nierówności artystycznych niektórych wierszy – te utwory czyta się! Czyta się, bo Łukasz Jarosz pisze zwięźle i precyzyjnie, a z każdym kolejnym tomikiem coraz bardziej zwięźle i precyzyjniej posługuje się piękną metaforą, jak np. „piramida snu”.
Tu słowa znaczą, mówią, wymagają namysłu:
„Bóg wciąż pyta
Dlaczego ma być sprawiedliwy…
Dlaczego ma być logiczny.”
Znajdziemy poszukiwanie nowych, odświeżających znaczeń, np. „księżycznik”, nowych aliteracji, jak wtedy, gdy pisze o wakacyjnej, komarzej udręce:
„W powietrzu
Zeschły
Ostry
Susz
Skrzydeł”.
Czy w wierszu „Suplement”:
„Z wielu stron
Szyją pszczoły”.
A także piękny wiersz „Kalina”, który tu przytoczymy w całości:
„Na chwilę zatrzymana wiatrem
Wpatrzona w nadpalony brzeg horyzontu
Byłam drzazgą słońca dłonią kielichem
Wzniesionym do ust”.
Za „Ziemią Olkuską” nr 100 dodatkowo informujemy, że Starostwo Powiatowe w ramach promocji wydało płytę debiutancką zespołu „Chaotic splutter” nagraną w składzie: Grzegorz Osuch, Łukasz Jarosz, Wadim Jarosz i Mateusz Pałka, która w ocenie branżowego pisma „Teraz Rock” otrzymała wysoką ocenę 3 i pół gwiazdki na 5 możliwych, co zdaniem fachowców jest wysoką oceną „młodego zespołu, choć gra on już lat 20”. Poeta gra w tym zespole na perkusji, śpiewa i pisze piosenki.
[quote name=”Anka”] Za „Ziemią Olkuską” nr 100 dodatkowo informujemy, że Starostwo Powiatowe w ramach promocji wydało płytę debiutancką zespołu „Chaotic splutter”, która w ocenie branżowego pisma „Teraz Rock” otrzymała wysoką ocenę 3 i pół gwiazdki na 5 możliwych, co zdaniem fachowców jest wysoką oceną młodego zespołu, choć gra on już lat 20. Poeta gra w tym zespole na perkusji, śpiewa i pisze piosenki. [/quote]
Bardzo dobrze, czyli trzy z dwoma! 🙂
[quote name=”Toteż”][quote name=”tekst”]Tu słowa znaczą, mówią, wymagają namysłu:
„Bóg wciąż pyta
Dlaczego ma być sprawiedliwy…
Dlaczego ma być logiczny.” [/quote]
To proste, Bóg jest taki jak jego wyznawcy, niesprawiedliwy i nielogiczny.
[quote name=”tekst”]Tu słowa znaczą, mówią, wymagają namysłu:
„Bóg wciąż pyta
Dlaczego ma być sprawiedliwy…
Dlaczego ma być logiczny.” [/quote]
Toteż wciąż nic nie robię tylko się namyślam, dlaczego te słowa mówi Jarosz, a nie bóg? 😆
AAA! Grzegorz Osuch o moja rodzina! 😆