Emocje wokół kolejowych połączeń na terenie naszego powiatu w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego nie gasną. W poniedziałek nad przebiegiem trasy w Olkuszu debatowali miejscy radni. Po kilkugodzinnej dyskusji wypracowali alternatywny wariant, omijający Olkusz i pobliskie sołectwa. Samorządowym działaniom uważnie przyglądają się mieszkańcy.
Gdy okazało się, że w dokumencie zaprezentowanym przez spółkę CPK znalazły się propozycje poprowadzenia torów na terenie gminy Olkusz przez miasto i kilka sołectw, mieszkańcy wyrazili stanowczy sprzeciw wobec takiego rozwiązania, składając liczne protesty. Włodarze powiatu, Olkusza, Klucz, Bukowna i Bolesławia wspólnie zaproponowali trzy inne warianty przebiegu linii kolejowych.
To na razie pierwszy etap
Na dzień przed terminem składania uwag do CPK nad kolejową inwestycją debatowali miejscy radni na posiedzeniu Komisji Rozwoju Gospodarczego i Gospodarki Miejskiej.
-Do decyzji środowiskowej potrzebnych jest kilka wariantów, by wybrać ten najkorzystniejszy, jak najlepiej służący mieszkańcom. Mając wypracowane stanowisko samorządowców na tym etapie jesteśmy już krok przed innymi samorządami – przekonywał radny Łukasz Kmita, który na końcu posiedzenia zaproponował, aby w Olkuszu zorganizować spotkanie przedstawicieli gmin „od Krakowa do Olkusza i dalej w kierunku Pustyni Błędowskiej”, aby wypracować wspólnie całościowy przebieg kolejowej trasy.
-Mamy być ośrodkiem przesiadkowym, trzeba myśleć, jak miasto to udźwignie. Uważam, że dziś śródmieście nie jest gotowe do przyjęcia wzmożonego ruchu. Może tam, gdzie będziemy mieć największą przepustowość zróbmy coś na wzór Warszawy, gdzie śródmieście jest zabudowane tunelem – proponował radny Sebastian Tomsia.
-Jednym z naszych założenień było to, że linia nie będzie naruszać istniejącej zabudowy. Zostanie także zachowana linia połączeń północ – południe na terenie Olkusza, dlatego jest konieczność utworzenia bezkolizyjnych skrzyżowań. Świetnie, że są przygotowane warianty, które trafią do CPK. W mojej ocenie zgodnie z harmonogramem jesteśmy teraz na pierwszym etapie konsultacji – mówił wiceburmistrz Łukasz Rychlewski.
Nie zablokujmy miasta!
Wariant samorządowców dotyczący przebiegu trasy przez Olkusz budzi wątpliwości części mieszkańców. Swoje zdanie w tym temacie wyrazili na posiedzeniu Komisji Rozwoju.
-Chcemy połączenia z Krakowem, ale nie chcemy zablokować rozwoju miasta i podziału Olkusza przez kolej na dwie części. Źle się stało, że miasto tą kreskę narysowało i się pod tym podpisało. Dziś odległość od toru w kierunku Wolbromia do kanału Baby jest tylko 45 metrów. Wprowadzenie dwóch dodatkowych torów wysokiej prędkości spowoduje, że uciążliwość dla mieszkańców będzie ogromna. Sami się ludzie wyprowadzą. Wokół kolei będzie to miasto wymarłe. Panie burmistrzu, głęboko wierzę w to, że pomimo iż podpis pod propozycja wariantów został złożony, jest jeszcze czas na szukanie takich rozwiązań, abyśmy nie zablokowali tego miasta i nie stworzyli gehenny na następne lata – przekonywał Jan Orkisz.
Były starosta Paweł Piasny nadal uważa, że z planowanych kolejowych połączeń nic nie wyjdzie. -Włodarze Klucz, Bukowna i Bolesławia zabezpieczyli swoich mieszkańców. W naszej gminie wszystkie warianty puszczone są przez centrum Olkusza. Słyszeliśmy o dwóch torach w kierunku Krakowa i Warszawy. Niechby pociąg jechał co półtorej godziny, niech się nawet zatrzymuje w godzinach szczytu. Intercity sprzedaje bilety tylko na miejsca siedzące. Ile osób wysiądzie w Olkuszu, żeby zwolnić miejsca mieszkańcom dojeżdżającym do pracy w Krakowie? Zero. Zakładając, że puszczamy linie regionalne – jeżeli utrzymałby się ten proponowany wariant do Krakowa, ile ten pociąg pojedzie? Jak słyszę że wybudujemy estakady, tunele… nie taniej będzie wybudować drugą nitkę drogi do Krakowa? Panie burmistrzu, proszę zadbać o to, aby nie blokować nam terenów rozwojowych. Proszę dopilnować interesów naszej społeczności. Kibicuję CPK jako lotnisku, bo lepiej latać z Baranowa niż z Berlina, ale w te tory nie wierzę – mówił Paweł Piasny.
– Nie zajmujcie się CPK, zajmujcie się mieszkańcami Olkusza i to prezentujcie w sposób jednoznaczny. Róbcie to, co uważacie za stosowne, ale po wysłuchaniu mieszkańców i chciejcie to wprowadzić w życie. Nie dajcie się ograć – apelował Andrzej Ryszka.
Jest wariant alternatywny
Obecni na komisji radni zajęli się nie tylko opiniowaniem przebiegów proponowanych przez CPK oraz wariantu samorządowego, ustalonego w ubiegłym tygodniu przez włodarzy powiatu, Olkusza, Klucz, Bolesławia i Bukowna. Sami zaczęli się zastanawiać nad najlepszym rozwiązaniem. Wszystkim przypadła do gustu koncepcja zaproponowana przez radnego Jana Kucharzyka, zgodnie z którą linia kolejowa omija Olkusz oraz sołectwa: Żuradę, Witeradów, Osiek, Zimnodół, i Zawadę od strony południowej, przebiegając głównie po terenach leśnych.
– Wyznaczmy wzdłuż tej linii korytarz szeroki na 500 metrów, po to, by projektanci mieli pole manewru w jego ramach – zaproponował Łukasz Kmita.
Ten pomysł, podobnie jak wariant samorządowy, radni z Komisji Rozwoju zaopiniowali pozytywnie. Negatywne stanowisko wyrazili zaś w kwestii wariantu proponowanego przez CPK.
Wnioski i uwagi pojechały do Warszawy
10 marca mija termin zgłaszania uwag do CPK. Mieszkańcy gminy Olkusz złożyli ich około 900. Włodarz gminy zobowiązał się dostarczyć je do CPK, wraz z pozostałymi niezbędnymi dokumentami dotyczącymi planowanej inwestycji.
Jednym z nich jest pismo olkuskiego burmistrza Roman Piaśnika, zawierające także stanowisko radnych obecnych na posiedzeniu Komisji Rozwoju. „(…) Dla ograniczenia negatywnych skutków społecznych konieczne jest przede wszystkim poszukiwanie rozwiązań niekolidujących z utrwalonymi terenami budowlanymi. Jako najkorzystniejsze rozwiązanie można wskazać przebieg linii kolejowej przebiegającej przez miasto, umożliwiający szybkie połączenie Olkusza z Krakowem, Katowicami i Warszawą, częściowo pokrywający się z propozycją zaproponowaną w SSL oraz korektą jej przebiegu w rejonie Sieniczna, Zimnodołu i Osieka. Przeprowadzenie projektowanej linii nr 113 przez miasto, wzdłuż istniejącej linii nr 62, umożliwia wykorzystanie dobrze dostępnego przystanku, co jest zgodne z wypracowanymi propozycjami samorządowymi. Istotnym warunkiem takiego przebiegu jest jednak utworzenie bezkolizyjnych połączeń drogowych z projektowanymi liniami kolejowymi” – pisze burmistrz Piaśnik.
Włodarz miasta zapewnia, że nie jest przeciwnikiem idei Centralnego Portu Komunikacyjnego. Przystąpienie do dalszych prac projektowych w obrębie gminy Olkusz warunkuje:
-ujęciem w projekcie stacji oraz przystanku w Olkuszu,
-korektą przebiegu planowanej linii nr 113 wraz ze strefą oddziaływania w taki sposób, aby nie naruszała istniejącej zabudowy mieszkaniowej według wariantu samorządowego,
-utworzeniem bezkolizyjnych połączeń drogowych części północnej i części południowej miasta podzielonych linią kolejową poprzez bezpieczne rozwiązania techniczne (np.: tunele, nasypy lub wiadukty),
-wykonaniem odpowiednich zabezpieczeń przed hałasem oraz drganiami, szczególnie istotnych dla mieszkańców zabudowań zlokalizowanych w pobliżu projektowanych linii kolejowych.
Bez względu na wybrany w przyszłości wariant, stacja być musi. Zdaniem burmistrza w przypadku wariantu samorządowego bezwzględnym warunkiem dla akceptacji szybkiej kolei przez Miasto i Gminę Olkusz jest zakładana lokalizacja stacji kolejowej w Olkuszu, umożliwiająca skomunikowanie i przesiadki pasażerów celem szybkiego połączenia kolejowego Olkusza z Krakowem, Katowicami i Warszawą.
Z kolei akceptacja alternatywnego wariantu omijającego miasto i sołectwa jest możliwa wyłącznie dzięki lokalizacji stacji kolejowej na terenie gminy Olkusz. Na stacji muszą zatrzymywać się pociągi o charakterze regionalnym (Kraków, Katowice, Częstochowa) oraz krajowym (Kraków, Katowice, Warszawa).
Co dalej?
Sprzeciwy, propozycje innych wariantów i stanowiska samorządowców złożone. Mieszkańcy z pewnością nadal będą pilnie śledzić losy CPK. Już po posiedzeniu komisji sołtys Zimnodołu Stanisław Chmist na fejsbukowym profilu sołectwa napisał, że „(…) Zaproponowany w ubiegłym tygodniu przebieg linii kolejowej pomiędzy domami w Sienicznie i Zimnodole (wariant fioletowy) nie jest korzystny dla naszej miejscowości. Dużo lepszym rozwiązaniem jest wariant oznaczony na pomarańczowo, omijający obszar zabudowany na terenie całej Gminy Olkusz”.
O dalszych losach kolejowych połączeń w ramach CPK będziemy informować na bieżąco.
fot. UMiG Olkusz
Nie mogę tego czytać bo aż oczy krwawią. Z takim podejściem to w ogóle nie wiem jakim cudem ludzie wyszli z jaskiń. Nie dla kolei, niby chcemy kolej ale nie damy położyć torów, nie będzie konduktor pluł nam w twarz. Proponuje też rezygnację z samochodów i powrót do jazdy konno.
Patrząc jak to miasto jest zarządzane to nie jestem przekonany czy pytanie Olkuszan i rzadzacych o opinie ma jakikolwiek sens. To tak jakby pytac żebraka o to jak zainwestować kase. Jeżeli ktoś rozważa dworzec w szczerym polu jest poprostu nie rozsadny i optuje za brakiem rozwoju dla miasta.
psy szczekają a karawana jedzie dalej