Jeszcze w tym roku rozpoczną się prace przy budowie chodnika w Rabsztynie. Mieszkańcy od kilku lat domagają się tej inwestycji, która umożliwi im bezpieczne poruszanie się po ruchliwej drodze wojewódzkiej, przebiegającej przez ich miejscowość. Najgorsze warunki panują tam zimą, gdy pobocza są zasypane śniegiem.
– Na początku listopada rozstrzygniemy przetarg na wykonanie zaplanowanych prac. Inwestycja rozpocznie się od robót związanych z odwodnieniem, być może zostaną jeszcze przeprowadzone prace ziemne. Reszta, czyli krawężniki i chodnik, w przyszłym roku – mówi naczelnik Wydziału drogowego olkuskiego magistratu Artur Kocjan.
Projekt jest gotowy od dawna. Prace ruszyłyby wcześniej, ale pomiędzy projektantem a wojewodą doszło do rozbieżności. Zdaniem wojewody na wykonanie chodnika musi być pozwolenie na budowę. Projektant odwołał się i sprawa trafiła do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Warszawie. Ten przyznał rację projektantowi i inwestycję można rozpocząć.
Chodnik powstanie po obydwu stronach, od drogi wjazdowej do wzgórza rabsztyńskiego do parkingu leśnego. Przebudowie ulegną zjazdy z drogi oraz zatoki autobusowe. Tak jak sugerowali mieszkańcy, wykonane zostanie także odwodnienie. Przejście dla pieszych pozostanie w tym samym miejscu.
Zarządcą drogi jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie, który pokryje połowę kosztów związanych z modernizacją. Resztę środków wyłoży gmina. – My mieliśmy te środki zabezpieczone od dawna. Zarząd Dróg Wojewódzkich nie dysponuje wkładem własnym na ten rok, ale zgodnie z zawartym porozumieniem w przyszłym roku pokryje połowę kosztów całej inwestycji – wyjaśnia olkuski burmistrz Dariusz Rzepka.
Na ten rok z miejskiej kasy przeznaczono na chodnik 200 tys. złotych. Całość prac ma kosztowaćeść około 1 mln 350 tys. złotych.
😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😆 😀 😀 😳 :-* 😐 8) 😉 😮 😡 😡 😮 🙄 :sigh: