Bardzo dziękuję za umieszczenie w ostatnim wydaniu „Przeglądu Olkuskiego” listu zatytułowanego „To się w głowie nie mieści”. wasza Czytelniczka lepiej tego tekstu zredagować nie mogła. podpisuję się pod tym dwoma rękoma.
Tego, co się dzieje w olkuskim szpitalu, nie da się nazwać inaczej jak tylko skandalem. Jak to możliwe, aby dyrektor ZOZ Olkusz był najlepiej wynagradzanym dyrektorem w małopolskich szpitalach, a ludzie, którzy stanowią trzon tej placówki, tj. lekarze i pielęgniarki, zarabiali najmniej. Dlaczego w ościennych ZOZ-ach udało się uzdrowić szpitale, a u nas panuje nieustający marazm. Czy dyrektor ZOZ Olkusz, czy ktoś z władz starostwa wie, co i jak należy zrobić, żeby zmienić tę sytuację. Jeżeli nie potrafią, a wszystko na to wskazuje, że nie, to może warto popytać, podpatrzeć, np. w Oświęcimiu czy w Chrzanowie. Szpital to nie jest kolejny sklepik spożywczy, który czy przetrwa czy też nie, to nic wielkiego się nie stanie.
I jeszcze jedna kwestia. pan starosta Konarski w swojej wypowiedzi sugeruje, że niektórzy lekarze chcieliby zlikwidować poradnie specjalistyczne i przejąć kontrakt na gabinety prywatne. Nie wiem, co zamierzają lekarze, ale nawet gdyby tak było, to co w tym złego? Przecież z punktu widzenia pacjenta bez znaczenia jest, czy będzie się leczył w poradni ZOZ, czy w gabinecie prywatnym mającym kontrakt z NFZ, w którym nie będzie płacił za poradę lekarską. Mamy przecież wolny rynek i swobodę gospodarczą, dlaczego więc lekarze nie mieliby wziąć sprawy w swoje ręce? Na terenie gminy Wolbrom od dawna działa spółka medyczna „WOLMED”, która w ramach kontraktu z NFZ świadczy usługi lekarskie, w tym również prowadzi tzw. specjalistykę i chyba nikt nie narzeka: ani lekarze, ani pacjenci. Jeżeli pan starosta ma wątpliwości, proponuję zapytać o opinię panią Lidię Gądek – przewodniczącą Rady powiatu, która – co dla nikogo nie jest tajemnicą – pracuje w WOLMEDZIE.
Czytelnik