Najpierw intensywne opady mokrego śniegu, a później szybka odwilż sprawiły, że pod ciężarem białego puchu nie wytrzymało wiele drzew i sieci elektrycznych. Od czwartku z brakiem prądu zmagają się setki, jeśli nawet nie tysiące mieszkańców gminy Olkusz i powiatu olkuskiego.
Problem z brakiem prądu dotyczy właściwie całej Małopolski. Tylko w czwartek i piątek małopolscy strażacy interweniowali blisko trzysta razy. Ręce pełne roboty mają także pracownicy energetyki, którzy usuwają awarie na bieżąco. Przerwy w dostawie prądu dotyczyły głównie czwartkowego wieczoru. Wtedy to światła nie mieli mieszkańcy Bukowna, Boru Biskupiego, Podlesia, Klucz, Kolbarku, Bydlina, Krzywopłot, Kwaśniowa, Rabsztyna, Bogucina Dużego i Małego, a także części Olkusza. Z niektórymi awariami fachowcom udało się uporać jeszcze wczoraj, wciąż są jednak takie miejsca, w których na powrót elektryczności trzeba będzie trochę poczekać.
Energetycy proszą o wyrozumiałość i cierpliwość, tym bardziej, że prognozy pogody nie są zbyt optymistyczne.
nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego jak jest cieplo, nie robią porządku z drzewami?Jak ja się spóżnie z zapłatą kilka dni za prąd od razu jest wezwanie do zapłaty, ale jak energetyka zawali to nie ma winnego i nic sie nie dzieje, wszyscy płaca przecież za przesył tyle samo co za rąd, więc na co idzie ta kasa\\\\\\\\\/ powinna isc na modrnizację lini chyba,jednym słowiem masakra
Nie dziwota że nie było prądu jak energetyka jak jest ciepło zamiast podcinać gałęzie to łazi po komisach samochodowych lub stoją na polanie w lesie i wpierniczają kiełbasę i pomidory.Dwa świerki podcinali u mnie jakiś czas temu ,zaczęli o 10 rano a skończyli o 14,30 zgroza.
jedyna okazja żeby sie więcej dzieci urodziło,a wy jeszcze narzekacie. A daj Boże ( i energetyko) więcej takich okazji a miasto nam się nie wyludni.
Jak bym nie miał zasilania awaryjnego w domu to bym siedział przy świeczkach i bez centralnego od wczoraj… Można jechać na narty, bo drogowcy spisują się lepiej od energetyki