W związku z dużymi kontrowersjami wokół ostatniej sesji Rady Powiatu i dyskusji wokół Nowego Szpitala w Olkuszu, zaproponowaliśmy naszym czytelnikom napisanie konkretnych pytań do dyrekcji szpitala. Ich ilość przerosła nasze oczekiwania i z tego powodu zdecydowaliśmy się podzielić je na kilka części, które będziemy publikować w na łamach „Przeglądu Olkuskiego”. Dyrektorowi Michałowi Michalakowi pytania od czytelników zadała Emilia Kotnis-Górka.

Emilia Kotnis-Górka: Jak Pan znosi fakt, że pracownik Pana firmy jest jednocześnie Pana publicznym oponentem? Czy zgadza się Pan z jego pretensjami?
Michał Michalak: Myślę, że chodzi pani o pana Jana Orkisza, który jest pracownikiem naszego szpitala oraz równolegle radnym powiatowym. W mojej pracy muszę  być do tego przyzwyczajony, że nie wszystkim się podoba to co robię. Moim celem pracy nie jest to, żeby wszyscy mnie kochali, tylko żeby pacjenci byli skutecznie leczeni. Zarządzam szpitalem, gdzie chciałbym, żeby pacjent był najważniejszy. Z każdej krytyki można wyciągnąć jakieś dobre wnioski, jeśli jest ona konstruktywna. Wnikliwie analizuję każde pytanie zadawane mi przez każdego, nie tylko przez radnych, i zastanawiam się, czy gdzieś nie popełniłem błędu, jeżeli tak jest, to staram się go naprawić. I tak np. radny J. Orkisz zapytał mnie o zużycie leków w I kwartale, które wg niego było wyższe niż analogiczne zużycie w ubiegłym roku, sprawdziłem to i okazało się, że nie ma żadnego błędu po stronie szpitala, po prostu w ubiegłym roku nie było jednego oddziału, jakim jest OIOM, na którym w procesie leczenia zużywamy leki.

Czy zamierza Pan zwolnić radnego Orkisza, który zamiast pracować organizuje kampanię wyborczą?

Jak dobrze wiemy, zgodnie z ustawą o ZOZ-ach nie wolno uprawiać polityki w zakładach opieki zdrowotnej i mam nadzieję, że p. radny J. Orkisz nie organizuje kampanii wyborczej na terenie szpitala, a to, co robi poza pracą, jest jego prywatną sprawą. Oczywiście p. J. Orkisz jest również pracownikiem szpitala i jest zobowiązany do dbania o pozytywny wizerunek  firmy na zewnątrz, tak jak każdy inny pracownik. Czy mam zamiar zwolnić pana radnego J. Orkisza? Traktuję go tak samo jak każdego innego pracownika, którego obowiązuje Kodeks pracy, jak również inne regulaminy. Wielokrotnie rozmawialiśmy na ten temat z pracownikami i deklarowaliśmy chęć budowania szpitala wszyscy razem, mam nadzieję, że nic się nie zmieniło.

Czy pan Szulwiński, prezes spółki Nowy Szpital w Olkuszu, mógł jednoosobowo zaciągnąć zobowiązanie o wartości ok. 30 mln zł? Jeśli prawdą jest, że prezes spółki Nowy Szpital w Olkuszu zawarł bezterminowe umowy na doradztwo, konsultacje, szkolenia i strategię o wartości ok. 97.000 zł miesięcznie, czyli na okres dzierżawy szpitala, tj. na 25 lat. Jeżeli zawarcie tych umów jest faktem, to czy nie jest to przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę spółki Nowy Szpital w Olkuszu przez jej prezesa?
Zgodnie ze statutem spółki zobowiązanie powyżej 500 tys. zł rocznie musi być zaakceptowane przez Walne Zgromadzenie Wspólników. Z tego co wiem, p. Prezes M. Szulwiński nie zaciągnął żadnego zobowiązania w wysokości 30 mln zł. Oczywiście, istnieje umowa z firmą ZUK KNOW HOW na konsultacje, doradztwo itp. Zgodnie ze zobowiązaniem Know How wobec Powiatu, zawartym w umowie o wzajemnej współpracy z lipca ubiegłego roku.  

Radny Orkisz na sesji też przytaczał takie liczby, i wiele innych zresztą, ale nie odpowiedział na zadane mu pytanie, skąd je ma. Niektórzy mieli podejrzenia, że w jakiś sposób wyciekły z firmy. Więc skąd może mieć te dane?
To bardzo proste. Ma je ode mnie. Z tym, że informacje o spółce nie są tak szczegółowo podawane i radny J. Orkisz mógł tak mylnie interpretować niektóre liczby. Raz w miesiącu spotykam się ze związkami zawodowymi i informuję o aktualnej sytuacji finansowej spółki, bo tak zostało ustalone w pakiecie gwarancji pracowniczych, i dotrzymuję tej umowy.

A dlaczego radny nie powiedział na sesji skąd je ma, mimo że był o to pytany kilkukrotnie?
Tego nie wiem. Poza tym opierał się o liczby, które tak naprawdę wcale nie dotyczą tego, co on sugerował. W skład usług niematerialnych, które radny wymieniał, wchodzą usługi świadczone nie tylko przez spółkę „Know How”, ale też takie usługi jak odśnieżanie zimą, homologację samochodów, centralę telefoniczną, abonament internetowy, doradztwo techniczne,  dozór techniczny i wiele innych. Umowa Know How obejmuje usługi doradcze świadczone przez konsultantów i dyrektora regionalnego osobiście i telefonicznie, zarządzanie i strukturę organizacyjną, zasady wynagradzania personelu, infrastrukturę techniczną, plan rozwoju. Co miesiąc dostarczana jest analiza wyników finansowych i wskaźników, kompleksowe raporty i roczny plan finansowy. Na te usługi niematerialne zostało wydanych 36 tysięcy złotych brutto miesięcznie.

A czy reprezentanci związków zawodowych mogą publicznie rozpowszechniać szczegóły finansowe, którymi Pan z nimi się dzieli? Jak na przykład zrobił to radny Orkisz na sesji.
Wielokrotnie prosiłem, żeby informacje, które są przekazywane związkom zawodowym, nie były upubliczniane. traktuję firmę jak rodzinę, w której możemy sobie wszystko powiedzieć – dobre i złe. Pewne informacje są tajemnicą firmy i nie powinny być podawane do publicznej wiadomości, ponieważ interes i dobro firmy tego wymaga. Żyjemy w świecie konkurencji i inne firmy obserwują, jak zarządzamy, jest to nasze Know How, nasze dobro, którym nie chcieliśmy dzielić się z naszą konkurencją i które zobowiązaliśmy się udzielić Nowemu Szpitalowi w Olkuszu.

Dlaczego pan Michalak nie chce podać wyniku finansowego spółki panu Orkiszowi, przecież oprócz tego, że jest radnym powiatu, jest także wiceprzewodniczącym największego związku zawodowego ? Jak pan Orkisz może mieć zaufanie do pana Michalaka, jeżeli ten nie szanuje wspólnych uzgodnień ?
Pan J. Orkisz, jako członek Zarządu Związków Zawodowych, jest informowany co miesiąc o wyniku finansowym szpitala. Jak do tej pory wszystkie uzgodnienia, które podjąłem, dotrzymuję. Dlatego tak bardzo nie rozumiem dlaczego radny J. Orkisz tak dopytuje się o wynik finansowy na Radzie Powiatu, przecież dobrze go znał.
Chcę powiedzieć, że gdyby sytuacja finansowa szpitala była zła, to nie planowalibyśmy żadnych inwestycji i zakupów w tym roku, nie dawalibyśmy podwyżek pracownikom, które od kwietnia mają może nie na wielką skalę, ale mają miejsce. O szczegółach wyniku finansowego informowany jest Zarząd Powiatu, który jest organem odpowiednim do tego. Powiat poprzez swojego członka Rady Nadzorczej ma wgląd w całą sytuację spółki.

Co miała na myśli jedna z radnych mówiąc, że niektórzy pracownicy są w szpitalu zastraszani? Kto zastrasza i kogo?
Faktycznie, docierają do nas pewne sygnały. Nie chciałbym podawać konkretnych nazwisk w tej sytuacji, bo sprawa jest w trakcie wyjaśniania. Jest podejrzenie, że jeden z naszych pracowników administracji zastrasza innego pracownika, którego zdaniem są to groźby.

W jaki sposób Dyrektor NZOZ Nowy Szpital w Olkuszu zamierza nawiązać współpracę z załogą, by nie dochodziło do takich publicznych dyskusji, jak na ostatniej sesji Rady Powiatu?
Dyskusja nie była z załogą, tylko z jednym radnym, który akurat, tak się złożyło, jest pracownikiem naszej firmy. Załoga liczy ponad 650 osób i zawsze będą osoby niezadowolone. Chociaż chciałbym, żeby większość, jeśli się nie uda 100%, była zadowolonych. Każdy pracownik powinien na zewnątrz bronić swojej firmy. Oczywiście, serce mnie boli, gdy na dwudziestu radnych jeden mnie atakuje i jest to na dodatek mój pracownik. Wg mnie współpraca z załogą jest dobra i oczywiście bywają jakieś różnice zdań, ale zawsze dochodzimy do wspólnych ustaleń i wniosków. Przykładem niech będzie uzgodnienie funduszu socjalnego, gdzie wspólnie udało nam się uzgodnić jego wysokość. Dzięki którym np. wypłata tzw. wczasów po gruszą średnio wyniesie ok. 800 zł na pracownika, oczywiście po spełnieniu kryteriów.

Czy ten konflikt, który uwidocznił się na sesji Rady Powiatu, wynika z braku doświadczenia dyrekcji NZOZ Nowy Szpital w Olkuszu w zarządzaniu tak dużym zakładem lub zlekceważenia przedstawicieli załogi?
Ja nikogo nie lekceważę,  staram się w każdym widzieć człowieka i z każdym rozmawiać. Jeżeli  pyta pani o doświadczenie, to nie jest to pierwszy szpital, którym zarządzam, a jeżeli chodzi o wielkość szpitala, to szpital, którym zarządzałem, był niewie mniejszy niż szpital w Olkuszu. W tak dużej firmie zawsze będą konflikty. Wydawało nam się, że da się pewne sprawy uzgodnić wewnętrznie, ale widać ciągle musimy pracować nad tym elementem zarządzania. Ja nie jestem politykiem, moim zadaniem jest skutecznie zarządzać zakładem dla dobra pacjentów i pracowników i niezależnie od tego, czy ktoś będzie mi przeszkadzał, czy pomagał, mam zamiar skutecznie to zrobić.

Dlaczego na ostatnią sesję Rady Powiatu nie przyszedł prezes  M. Szulwiński, tylko pan Michalak, który nie był upoważniony do udzielania odpowiedzi na zadane pytania?
Z panem prezesem M. Szulwińskim uzgodniliśmy, że ja pójdę, ponieważ jestem najbliżej tych spraw. Przyczyna nieudzielenia odpowiedzi na pewne pytania była zupełnie inna, o czym już wcześniej mówiłem.

Dlaczego o wynikach ekonomicznych spółki i jej kosztach radni powiatowi nie otrzymali żadnych informacji pisemnych czy ustnych?
Wtedy informacja byłaby publiczna, a nie chcemy ogłaszać wyniku firmy publicznie – ze względu na dobro spółki i na zadania, które sobie wyznaczyła. INFORMACJE te poisada zarząd powiatu, informowany poprzez swojego członka rady nadzorczej.

Ile środków NZOZ otrzymał od sponsorów, ile w bieżącym roku przeznaczył na inwestycje i zakupy sprzętu i jakie to zakupy i inwestycje oraz jaką sumę otrzymał z UE?
Z Unii Europejskiej nie otrzymaliśmy żadnych pieniędzy. 8,5 tys. zł stanowiły darowizny, głównie były to leki od firm farmaceutycznych. Na remonty, naprawy i konserwację sprzętu przeznaczyliśmy 161 tys. zł, ale zgodnie z systemem zarządzania spółki do momentu zatwierdzenia planu rzeczowo-finansowego wykonuje się tylko zakupy i remonty, które są bezwzględnie potrzebne. Dopiero po zatwierdzeniu planu rzeczowo-finansowego, które odbyło się 2 lipca br., szpital zacznie inwestować i remontować. Łączna kwota przedsięwzięć jest na ten rok kwotą ponad dwumilionową.

Ile pieniędzy wydawanych jest na sprawy reprezentacyjne?

Na szkolenia, w tym delegacje i hotele, oraz sprawy reprezentacyjne wydaliśmy przez 6 miesięcy ponad 78 tys. zł. Z kwoty tej skorzystały pielęgniarki, położne, lekarze, dyspozytorki, pracownicy administracji i dyrekcja.

Dlaczego dyrektor nie udzielił radnemu Orkiszowi, a zarazem pracownikowi szpitala, odpowiedzi w sprawie wydatków na delegacje, usługi doradcze, prawne, informatyczne i konsultacje?
Na sesji  Rady Powiatu pan radny J. Orkisz dostał odpowiedź, jaka jest kwota umowy z firmą Know How, jak również na spotkaniu ze związkami zawodowymi informowałem, jakie są wydatki na delegacje, szkolenia itp.

Jak układa się współpraca dyrekcji NZOZ Nowy Szpital ze związkami zawodowymi i radą pracowników? Czy nie jest to gremium, gdzie należy rzetelnie informować załogę o kosztach i wyniku ekonomicznym NZOZ-u?
Współpraca układa się jak najlepiej. Nie chodzi o klepanie się po plecach, ale o rzetelne rozmowy i dyskusje. Jak już wspomniałem, wszystkie informacje są na bieżąco udzielane.

Czy to prawda, że za usługi konsultingowe szpital płaci 100.000 zł firmie matce w Szczecinie i czy te pieniądze pochodzą ze środków NFZ, czyli z kontraktu?
Jest to zdecydowanie nieprawda. Za usługi konsultingowe nie płacimy 100 tys zł firmie matce. W dziewięćdziesięciu paru procentach nasze przychody pochodzą z usług wykonywanych na rzecz Narodowego Funduszu Zdrowia.

Czy dziwi się Pan mieszkańcom, że po różnych doniesieniach medialnych o działalności szpitala, są negatywnie do was nastawieni?

Dziwię się mieszkańcom, że są negatywnie nastawieni, nic złego im nie robię. Poza tym wydaje mi się, że jeżeli chodzi o lecznictwo szpitalne, poziom usług się polepsza. Z drugiej strony ludzie boją się czegoś nowego  i z tego punktu widzenia nastawienie mieszkańców rozumiem, muszą się przekonać do nowych osób zarządzających, a jestem pewien, że to nastąpi już niedługo. W każdej nowej jednostce sytuacja jest podobna i jestem przyzwyczajony do takiej sytuacji.

Dziękuję bardzo za rozmowę.

Również dziękuję.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
30 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
pamiętliwy
pamiętliwy
13 lat temu

Dalej pan Orkisz pisał :”…Aby pokryć, te zwiększone koszty działalności, przy takim samym kontrakcie z NFZ, oraz osiągnąć zysk, bo przecież po to powstaje spółka handlowa, szpital niepubliczny musi na kimś zaoszczędzić. Najczęściej odbywa się to kosztem pacjenta i pracownika, czyli – najprawdopodobniej w niepublicznym szpitalu :
– będzie krótszy pobyt pacjenta w szpitalu,
– będzie zlecanych mniej badań dla pacjenta,
– będzie mniej leków dla pacjenta,
– będzie mniej personelu medycznego średniego / pielęgniarek i położnych / i nie tylko.
Radny Orkisz nie przewidział tylko wydatków na konsultacje, doradców, reprezentacyjnych.
Wówczas pan Starosta twierdził, że to nieprawda, że radny Orkisz wprowadza w błąd mieszkanców . Teraz pan Starosta milczy i nie prostuje tak rozbieżnych informacji w sprawie wydatków szpitala.

pamiętliwy
pamiętliwy
13 lat temu

Rok temu radny Orkisz pisał :”Walczę o Publiczny Szpital Powiatowy w Olkuszu, dlatego, że niepubliczny szpital będzie miał kontrakty z NFZ w takiej samej wysokości jak publiczny / nieprzewidział ,że będzie mniejszy/ czyli kolejki do specjalistów wcale się nie skrócą. Ponadto szpital niepubliczny będzie ponosił większe koszty swej działalności (według mnie o ok. 1.5 mln. zł. rocznie ) z następujących powodów :
– musi zapłacić powiatowi za dzierżawę majątku ruchomego i nieruchomego, / publiczny zakład użytkuje bezpłatnie /
– musi ponieść koszty wynagrodzeń Rady Nadzorczej, / w publicznych zakładach jest Rada Społeczna /
Niepubliczny zakład nie ma gwarancji, że może skutecznie ubiegać się o środki z Unii Europejskiej
Aby pokryć, te zwiększone koszty działalności, przy takim samym kontrakcie z NFZ, oraz osiągnąć zysk, bo przecież po to powstaje spółka handlowa, szpital niepubliczny musi na kimś zaoszczędzić. Najczęściej odbywa się to kosztem pacjenta i pracownika”

dociekliwy
dociekliwy
13 lat temu

Pani Klich Ewa na sesji w dniu 30. 06 br. mówiła, że samodzielnie nie może sprawdzać umów spółki. Co na to kodeks spółek. handlowych: „Art. 219. § 1. Rada nadzorcza sprawuje stały nadzór nad działalnością spółki we wszystkich dziedzinach jej działalności. § 2. Rada nadzorcza nie ma prawa wydawania zarządowi wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki. § 3. Do szczególnych obowiązków rady nadzorczej należy ocena sprawozdań, o których mowa w art. 231 §2 pkt 1, w zakresie ich zgodności z księgami i dokumentami, jak i ze stanem faktycznym, oraz wniosków zarządu dotyczących podziału zysku albo pokrycia straty, a także składanie zgromadzeniu wspólników corocznego pisemnego sprawozdania z wyników tej oceny. § 4. W celu wykonania swoich obowiązków rada nadzorcza może badać wszystkie dokumenty spółki, żądać od zarządu I Pracowników sprawozdań i wyjaśnień oraz dokonywać rewizji stanu majątku spółki. § 5. Każdy członek rady nadzorczej może samodzielnie wykonywać prawo nadzoru”

zdezorientowany
zdezorientowany
13 lat temu

Pan Michalak odp. w sprawie wydatków na usługi doradcze tak : …”Umowa Know How obejmuje usługi doradcze świadczone przez konsultantów i dyrektora regionalnego osobiście i telefonicznie, zarządzanie i strukturę organizacyjną, zasady wynagradzania personelu, infrastrukturę techniczną, plan rozwoju…. Na te usługi niematerialne zostało wydanych 36 tysięcy złotych brutto miesięcznie.”
W artykule” Szpital – tajne przez poufne” jest następujący zapis:”… Z moich informacji wynika, że koszty za usługi zewnętrzne to ponad 20 tysięcy miesięcznie – mówi Ewa Klich, członek rady nadzorczej szpitala. Jest to spora rozbieżność z danymi podanymi przez Orkisza. Zgodnie z tym, co mówi radny, byłoby to ponad 100 tysięcy miesięcznie.”/ komentarz autora artykułu /
Nasuwa się więc pytanie , kto mówi prawdę : pan Orkisz, pan Michalak czy pani Ewa Klich ?
Jeżeli nie zaprzeczy tego pan Starosta, to prawdę mówi pan Orkisz..

&@#*$^
&@#*$^
13 lat temu

Ma ktoś fotkę, która tutaj była dostępna jeszcze w piątek? Świetna była!!! Zdjęcia zbirów z wyrokami na karku wyglądały przy niej jak zdjęcie Sw.Mikołaja.

sylwek
sylwek
13 lat temu

poczkajmy do końca roku na wypłaty dla rady nadzorczej za wzorowe zarzadzanie szpitalem. myślę że po 100 000 PLN sobie wypłacą tak jak w szczecinie

DO RADNEGO ORKISZA
DO RADNEGO ORKISZA
13 lat temu

– „Skoro pracuje mniej osób, są limity i tańsze leki, czyli są oszczędności, to ja pytam: gdzie są te pieniądze i ile ich jest? – denerwuje się Orkisz.” – na sesji Rady Powiatowej w Olkuszu w dniu 30 czerwca br.

Odpowiadam :
POPŁYNĘŁY DO SZCZECINA , PRZECIEŻ BYŁA POWÓDŻ, KANDYDAT NA PREZYDENTA POWIEDZIAŁ , ŻE WODA JAK SIĘ ZBIERZE TO ODPŁYWA DO MORZA.

SPÓŁKA CÓRKA Z OLKUSZA ZROBIŁA PREZENT SPÓŁCE MATCE ZE SZCZECINA, PRZECIEŻ 26 MAJA BYŁ DZIEŃ MATKI.
CÓŻ W TYM ZŁEGO , ŻE CÓRKA JEST TAKA HOJNA WOBEC MATKI. ŚWIADCZY TO O DOBRYM SERCU CÓRKI DLA MATKI.
PRACOWNICY CÓRKI MUSZĄ TO ZROZUMIEĆ I DALEJ PRACOWAĆ ZA 1300 ZŁ BRUTTO MIESIECZNIE. PRZECIEŻ PODPISANY PRZEZ PANA MICHALAKA PAKIET SOCJALNY IM TO GWARANTUJE.

do analityka
do analityka
13 lat temu

Do tych wydatków ,reprezentacyjno – doradczo – szkoleniowo – konsultacyjnych, proszę jeszcze dodać wzrost kosztów utrzymania zarządu i rady nadzorczej, wg. komentarza radnego Orkisza ok. 200.000 zł za 6 miesięcy, oraz koszt obsługi prawnej i informatycznej w wysokości ok. 70.000 tyś.zł za 6 miesiecy. Razem daje to kwotę za 6 miesiecy – prawie 950.000 zł.
Jeżeli prawdą jest, że wynagrodzenia znacznej części pracowników są tak niskie, ilość personelu średniego medycznego i niemedycznego tak strasznie ograniczona, to ja pytam gdzie są zwiazki zawodowe, rada pracownikow. O radnych powiatowych nie pytam bo wiem,że jest tylko jeden , może dwóch tzn. : Dąbek i Orkisz.

analityk
analityk
13 lat temu

Z wypowiedzi pana Michalaka wynika ,że za 6 miesiecy spółka Nowy Szpital w Olkuszu wydała :
-aż 78.000 zł. na hotele ,delegacje ,
– tylko 161.000 zł na remonty, konserwacje i naprawy / a redaktorzy :Nagawiecki i Sypień pisali , że prawie 1 mln. zł. tylko na OJOM /.
Z komentarza i pytania radnego Orkisza wynika, że za doradztwo , konsultacje, spółka Nowy Szpital w Olkuszu płaci miesięcznie dla spółek ; Know How i Grupie Nowe Szpitale w Szczecinie / spółki matki / prawie 100.000 zł, czyli wydała za 6 miesiecy 600.000zł.
Podsumowując : spółka Nowy Szpital w Olkuszu za 6 miesiecy br. wydała na : delegacje, hotele, kolacje, doradztwo, szkolenia i konsultacje prawie aż 700.000 zł., zaś na inwestcje 0.00 zł., a na remonty i naprawy tylko 161.000 zł. Trudno się dziwić ,że radny Orkisz głośno o tym wszystkim mówi i pisze.
Przypomina to proceder, który miał miejsce w czasie prywatyzacji OFNE. O nazwiskach osób za to odpowiedzialnych nie bedę pisał, gdyż wszyscy wiedzą o kogo chodzi.

uczestnik sesji
uczestnik sesji
13 lat temu

„Dlaczego na ostatnią sesję Rady Powiatu nie przyszedł prezes M. Szulwiński, tylko pan Michalak, który nie był upoważniony do udzielania odpowiedzi na zadane pytania?
Z panem prezesem M. Szulwińskim uzgodniliśmy, że ja pójdę, ponieważ jestem najbliżej tych spraw. Przyczyna nieudzielenia odpowiedzi na pewne pytania była zupełnie inna, o czym już wcześniej mówiłem.”
Jeżeli pan Michalak jest najbliżej spraw szpitala ,gdyż jest w szpitalu już prawie rok jako doradca, dyrektor a powiedzial na sesji niepełne cztery zdania i trzy razy tak ! tak ! tak !
to co by było gdyby przyszedł na sesję pan prezes – dyrektor Szulwiński , któryw szpitalu był może 5 razy. Pewnie powiedziałby tylko dzień dobry ,chociaż nie wiadomo komu, bo radnych przecież nie zna, jak równiez radni nie widzieli go jeszcze na oczy ,chociaż jest dyrektorem i prezesem szpitala i spółki z udziałem powiatu pełne 6 miesiecy. A zarząd powiatu zanosił się z zachwytu jakich to menadżerów pozyskali dla szpitala.

prawdziwyktoś
prawdziwyktoś
13 lat temu

Urban napisał:
„Wiedział też, że 50 km, to za mało.”
😀
No tak przypomniał sobie Pan Starosta ustawiczny brak sukcesów na każdej niwie. I przemówiła przez niego mądrość po 10 latach zarzadzania szpitalem przez kumpli, wiedział albo raczej miał przeświadczenie graniczące z pewnościa, że dalej ak być nie może. Powtarzam po raz któryś- jest to złoty interes dla Powiatu- pozbył się problemów a kasa z dzierżawy wpływa co miesiąc. Zaczynam ich podziwiać 😳

Jan Orkisz radny
Jan Orkisz radny
13 lat temu

„anka” pisze : „Panie orkisz nie wstyd że w tak chwalonym przez pana miejscu pracy przy takich zyskach szpitala wpoprzednich latach byli pracownicy zarabiający poniżej. 1300zł”
Wstyd mnie za tą władzę , która do tego dopuściła, że 23 osoby w szpitalu nie zarabiało 1317 zł. brutto miesięcznie jeszcze miesiąc temu, oraz że kolejne 100 osób ma nadal miesieczne zasadnicze wynagrodzenie mniejsze niz 1317 zł. że takich ludzi podano do sądu , bo upomnieli się o odsetki od niewypłaconych w terminie trzynastych pensji , że tak ogromne kwoty przeznacza się na doradztwo i konsultacje w spółce przy tak rozbudowanym zarządzie. Pewnie teraz Pani zrozumie moją determinację w dociekaniu prawdy , jakie faktycznie koszty zakupów, reprezentacyjne,doradztwa, konsultacji, szkoleń ma spółka Nowy Szpital w Olkuszu. Uważam ,że zarząd spółki powinien zacząć oszczedzać na tych wydatkach, a nie na pacjentach i pracownikach, jeżeli chcemy mieć przy łóżku chorego uśmiechniętą pielegniarkę czy salową.

Jan Orkisz radny
Jan Orkisz radny
13 lat temu

Dla porownania niepublicznego szpitala w Olkuszu i publicznego szpitala Chrzanowie podam kilka liczb:
Szpital w Chrzanowie : kontrakt z NFZ w 2010 r. o 3 mln. zł większy od kontraktu w 2009 r, szpital otrzymał w 2010 r. ok. 7 mln. zł środków z UE, szpital publiczny łatwo pozyskuje środki od prywatnych sponsorów.
Szpital w Olkuszu : kontrakt z NFZ w 2010 r. prawie 2mln. zł niższy niż w 2009 r.,szpital nie otrzymał środków z UE, prywatni sponsorzy przeznaczyli na szpital tylko 8.500 zł, po przekształceniu wzrosły koszty zarządu spółki i spzoz / Bolesław / o ponad 100% – co w skali roku daje kwotę prawie 500 tyś. zł, szpital musi zapłacić dzierżawę za nieruchomości i wyposażenie – w skali roku ponad 1mln. zł, koszty doradztwa , konsultacji strategi za I kwartał br. to prawie 300.000 zł, czyli za rok ok. 1200 tyś. zł, jeżeli te umowy zostaną.
Czyli niepubliczny szpital w Olkuszu, ma dużo mniej środków a znacznie większe koszty niż publiczny szpital w Chrzanowie – prawda.

anka
anka
13 lat temu

Panie orkisz nie wstyd że w tak chwalonym przez pana miejscu pracy przy takich zyskach szpitala wpoprzednich latach byli pracownicy zarabiający poniżej. 1300zł

Jan Orkisz radny
Jan Orkisz radny
13 lat temu

Pan Michalak odp. : „Zgodnie ze statutem spółki zobowiązanie powyżej 500 tys. zł rocznie musi być zaakceptowane przez Walne Zgromadzenie Wspólników. Z tego co wiem, p. Prezes M. Szulwiński nie zaciągnął żadnego zobowiązania w wysokości 30 mln zł. Oczywiście, istnieje umowa z firmą ZUK KNOW HOW na konsultacje, doradztwo itp. Zgodnie ze zobowiązaniem Know How wobec Powiatu, zawartym w umowie o wzajemnej współpracy z lipca ubiegłego roku.”

Jeżeli zostały zawarte, bezterminowe umowy na doradztwo i konsultacje, Nowego Szpitala w Olkuszu ze spółkami KNOW HOW i GNS w Szczecinie, w wysokości 97.550 zł miesięcznie, a umowa dzierżawy szpitala wynosi 25 lat to 97550 x 12 x 25 daje kwotę prawie 30 mln. zł. Jeżeli zgodnie ze statutem spółki ,zobowiązanie pow. 500 tyś. zł. rocznie wymaga akceptacji Walnego Zgromadzenia Wspólników, to Starosta Konarski , będący przedstawicielem Powiatu w Zgromadzeniu Wspólników musi wiedzieć o tych umowach, to dlaczego od 19 maja br.nie otrzym. odpowiedzi

Urba
Urba
13 lat temu

Do prawdziwy ktoś>
Czemu nie można było znaleźć dyrektora menadżera z prawdziwego zdarzenia, koniecznie mieszkającego co najmniej 50 km stąd ( co zwiększałoby prawdopodobieńs two, że nie bawił się w jednym przedszolu ze starostą), mógłby jestem pewien poprowadzić szpital równie efektywnie jak Know How?

Nie można było, bo zarząd powiatu dalej byłby całkowicie odpowiedzialny za ewentualną zapaść szpitala.
Spółka prowadząca od kilku lat inne szpitale oraz jej prezes dobrze usadowiony w tzw. towarzystwie decydenckim dawały zarządowi większe gwarancje na powodzenie przedsięwzięcia. Poza tym odpowiedzialność za ewentualne niepowodzenie rozłożyłaby się na całej radzie ( z wyjątkiem tych którzy byli przeciw), gdyż decyzja została podjęta w demokratyczny sposób, powiedzmy zgodnie z prawem.
Gdyby Starosta zatrudnił sam menagera ( nawet po postępowaniu konkursowym) , w przypadku klęski przedsięwzięcia byłby posądzany osobiście o tę klęskę. Wiedział też, że 50 km, to za mało.

Jan Orkisz radny
Jan Orkisz radny
13 lat temu

Odnośnie podwyżek pragnę wyjaśnić, że otrzymali tylko ci pracownicy , którzy zarabiali poniżej minimalnej płacy bo zaklad i tak im musiał wyrównywać do kwoty 1317 zł. Fudusz socjalny będzie w tym w pełnej wysokosci, bo zwiazki nie zgodziły sie na jego obniżenie o 50 %, a taka była prpozycja pana Michalaka. Gdyby na spotkaniach związkowych padały odpowiedzi na zadane pytania w sprawie kosztów i wydatkow na wspomniane konsultacje , szkolenia, koszty reptezentacyjne to nie pytałbym na sesji . Pytam i będę pytał, gdyż jest to spółka z udziałem powiatu , wydaje środki publiczne przeznaczone na ochronę zdrowia naszych mieszkanców, a ja jestem radnym rady powiatu i wiceprzewodniczacym zwiazku zawodowego i czynię to w interesie mieszkańców i pracowników szpitala. Chcę zaznaczyć, że nigdy w przeszłości nie miałem problemu z uzyskaniem takich informacji, i nie musiałem o nie pytać publicznie na sesji. Do wszystkich odpowiedzi odniosę się po ich opublikowaniu ronież w Przegladzie Olkuskim

Jan Orkisz radny
Jan Orkisz radny
13 lat temu

Po przeczytaniu odpowiedzi pana Michalaka pragnę odnieść się do kilku problemów :
Ja nie pytałem o zużycie leków w I kw. br. lecz o ich koszt zakupu, który w I kwartale br. był o ponad 50 tyś. zł większy , niż w I kwartale 2009 r, mimo że w tym roku zostały wprowadzone limity leków na oddziałach. Wynika z tego ,że SPZOZ kupował taniej i nie tylko leki o czym mówiłem na sesji. Jeżeli chodzi o zawarcie umów na doradztwo i konsultacje to nadal nie otrzymałem odpowiedzi od zarządu powiatu oraz od pana Michalaka, na co w I kw br. wydano 293.963 zł. mimo,że zadalem pytanie wlasnie na spotkaniu ze związkami zawodowymi. Wg mnie tą kwotę stanowi zapłata za umowy na doradztwo i konsultacje ze spółkami KNOW HOW i GNS w Szczecinie w wysokości 97.500 zl miesięcznie,. Jest to kwota bardzo wysoka, dla porównania podam, że miesięczny koszyt całej administracji przed przekształceniem szpitala wynosił 86.000 zł., a są to środki publiczne na leczenie naszych mieszkancow, dlatego o to pytam.

prawdziwyktoś
prawdziwyktoś
13 lat temu

Urbanie analiza doskonała, lepiej tego co się stało i co się dzieje nie można było wytłumaczyć. Jednak NOwy Szpital chyba się trochę boi reakcji ludzi na płacenie za usługę, pomimo potężnych nadwykonań jakoś nie ograniczają istotnie przyjęć. Nie wiadomo co będzie na koniec roku.
Czemu nie można było znaleźć dyrektora menadżera z prawdziwego zdarzenia, koniecznie mieszkającego co najmniej 50 km stąd ( co zwiększałoby prawdopodobieństwo, że nie bawił się w jednym przedszolu ze starostą), mógłby jestem pewien poprowadzić szpital równie efektywnie jak Know How?

Urban
Urban
13 lat temu

Proszę czytać w kolejności od góry, a nie od dołu

Urban
Urban
13 lat temu

Ta fotka już całkiem niezła. A wracając do tematu. Minęło już pół roku od przekształcenia. Świat się jak na razie nie zawalił z tego powodu. Społeczeństwo powiatu nie było zainteresowane tym czy szpital przejmie spółka, czy nie. Świadczy o tym żenująco niska frekwencja na sesjach RP decydujących o przekształceniu. Rada powiatu pozbyła się problemu, z którym nie potrafiła sobie poradzić. Środowisko olkuszan nie było wstanie pokonać takich problemów, jak oddział ginekologiczno-położniczy, czy umierający oddział chirurgiczny. To prawda, że ludzie bali się tu rodzić i operować. Środowisko lekarzy żądało podwyżek, a dobrą opinię o lekarzach mieli tylko aktualnie leżący w szpitalu chorzy, którzy zaraz po wyjściu tą opinię diametralnie zmieniali. Dla czego? Można się tylko domyślać. Czy strajk lekarzy był doskonałym pretekstem do przekształcenia? Niewątpliwie tak. Czy ludzie będą płacić za leczenie? To dopiero się okaże, kiedy wyczerpią się pieniądze z kontraktu z NFZ.

Urban
Urban
13 lat temu

Za wcześnie jeszcze oceniać cokolwiek. Idiotyzmem, było oczekiwać, że spółka i jej zarządzający nie będą na szpitalu zarabiać. Nie po to spółki powstają. Z całą pewnością nie powstała, aby prowadzić działalność charytatywną. Czy zapowiedzi inwestowania w szpital się sprawdzą? To zależy od perspektyw związanych z wykupieniem majątku powiatu przez spółkę i wymianę dzierżawionego sprzętu na sprzęt będący własnością spółki, tak jak to miało miejsce w przypadku ośrodków zdrowia, które są już całkowicie niezależne. Czy oddanie wybudowanego przez naszych dziadków i ojców pod zarząd osób prywatnych jest sprawiedliwe? Nie wydaje się by współczesnych to obchodziło, skoro nie bronili społecznej własności w formie protestów , czy choćby udziału w sesjach. Ci którzy protestowali i uczestniczyli powiedzą- to nie prawda. Zapytam: Ile ich było? Góra 60 osób. Nawet pracownicy, których pracowało wtedy prawie 800, stanowili tylko 7,5%. Radni gremialnie poparli przekształcenie, z wyjątkiem kilku.

Urban
Urban
13 lat temu

A tych radnych ktoś wybrał i zapewne jeszcze raz wybierze, mieszkańców gmin pow. olkuskiego bardziej interesują konflikty ideologiczne i wojna na górze niż sprawy lokalnej społeczności. Czy można ich za to winić? Nie , bo tu tak jest. I jest tak w wielu regionach Polski. Jeśli nawet wybiorą innych to tak samo, jak na tych będą jedynie psioczyć i mówić „oni to, oni tamto, oni złodzieje, my sprawiedliwi”. Takich wyborców nie traktuje się jak partnerów tylko jak mięso armatnie, którego głosy potrzebne są do wygrania wyborów. Przekazanie szpitala spółce było więc wyrazem wieloletniej bezradności kolejnych rad powiatu, w których zawsze zasiadali w większości ludzie o wątpliwych kompetencjach, a od kiedy już na szczeblu gminy i powiatu zaczęła odgrywać ideologia i wielka polityka stało się to normą. Olkuskie układy i kolesiostwo były przyczyną tego, że w szpitalu nie można było nic zmienić, żeby nie nastąpić na nogę jakiemuś zasiedziałemu ordynatorowi, czy zwykłemu lekarzowi.

Urban
Urban
13 lat temu

Dyrektor Michalak ćmi wg PR-owskich zasad. Nie może powiedzieć, że spółka chce zarobić, bo byłoby to nie mile widziane przez opinię. Mota się i zasłania tajemnicą, ale czy można mu się dziwić, skoro jego kompetencje do podejmowania decyzji są nikłe i wszystko musi konsultować z centralą? Część Rady Powiatu nagle się obudziła i chce rozliczać spółkę. Pytam, czy nie wiedziała, że przyjmując 30% udział postawiła się w roli petenta a nie decydenta? Opinia społeczna ? Czy któryś z obywateli powiatu podał do sądu oprotestowaną uchwałę Rady Powiatu o przekształceniu? Jeśli się chciało prowadzić grę w tym kierunku, nie trzeba było ujawniać Radzie Powiatu argumentów przeciwko legalności przekształcenia, tak aby Rada zapoznana już z nimi i mogła tak pokierować swoimi działaniami, aby argumenty te stały się bezprzedmiotowe. Czemu służy obecna wrzawa? Wyborom samorządowym- to jedyna trafna odpowiedź. Czy społeczeństwo usłyszy głos niektórych radnych wołany na puszczy?

Urban
Urban
13 lat temu

Tylko wtedy, kiedy któregoś dnia jakiś pacjent usłyszy zdanie ” Serdecznie przepraszamy, ale NFZ nie płaci za nadwykonania i owszem może pan/pani zostać przyjęty/ta, ale to kosztuje tyle i tyle. Czy zgadza się pan/pani? Jeśli tak to proszę iść do kasy i wpłacić należność. Wtedy dla społeczeństwa powiatowego sensu nabiorą protesty, wnioski do NIK-u, pozwy do Sądu. Ale nie wcześniej. Co do wynagrodzeń Prezesów i Dyrektorów. Społeczeństwo Polski już dawno dało przyzwolenie na niczym nie uzasadnione rozwarstwienie w wynagrodzeniach. Nikogo dziś nie dziwi, że jeden zarabia 1200 zł, a inny 60.000 zł miesięcznie, czy więcej. Można się na to wściekać, ale jakoś nie widać masowych protestów na ulicach stolicy przeciwko, takiemu stanowi. Ludzie się już do tego przyzwyczaili i przyzwyczają się szybciej niż później do spółki Nowy Szpital. Wie o tym pan starosta, pan prezes, pan dyrektor i wiedzą o tym radni, posłowie i wszyscy ci, którzy powinni o tym wiedzieć.

poprawny
poprawny
13 lat temu

ja powiem tak: nie uwazam, ze dobrym posunieciem bylo powolanie spolki, do zrobienia porzadku. ale z drugiej strony tak sobie mysle, ze gdyby tym molochem dalej zarzadzali ludzie stad, to niestety nic by sie nie zmienilo. a wiadome jest, ze chca zarobic, bo nikt nie bedzie pracowal charytatywnie. ufam tylko, ze beda tak o nas dbac jak to deklaruje dyrektor. ja – zwykly obywatel – chce tylko tego, zeby sie mna opiekowano na miare Europy, nie zalowano lekow jak trzeba bedzie i zebym mial mila pielegniarke przy lozku. i oczywiscie zebym nie musial za to placic – ani w pierwszej ani w „drugiej” kolejce. reszta mnie nie interesuje.

Byłty prac. ZOZ
Byłty prac. ZOZ
13 lat temu

do ode mnie
człowieku, naucz się czytać ze zrozumieniem, wiem, że jest to trudna sprawa ale postaraj się. Jjak mieszkasz w Olkuszu lub okolicach i masz osoby co pracują w Szpitalu to porozmawiaj – to nie szkodzi. Widzę, że popierasz kombionatorów ze Szczecina – to Twój wybór nasz prawo, ale nie odmawiaj prawa do obrony ludziom (albo tylko jednemu p. Orkiszowi) którzy chcą bronić słabych i biednych. Bogaci i Ci co głosowali za tą pseudioprywatyzacja to sobie poradzą, cwaniaczki co dostali dojna krowe to chyba potrfią się odwdzięczyć (kurs, szkolenie, delegacja, Rada itd). Nie wiem czy Ci wspólczuc czy po prostu żałować. Zdrowia życzę, po o rozum?

ode mnie
ode mnie
13 lat temu

buahaha, nie interesuje mnie szpital, ale sledzew to, co sie dzieje zawsze pod artykulami. widze, ze sie nie ma czego czepic w tresci, to pojezdzijmy sobie chociaz po zdjeciu! Co poniektorzy sa zalosni. Sposrod 215 osob przede mna dwum nie podoba sie fota, a cala reszta nie ma nic do powiedzenia… Brawo! A pan Orkisz na wakacjach, czy przytkalo? Klamstwa wyszly, co? Trzeba inna taktyke, bo wyborca sie juz na to nie zlapie. I moze mnie pan zaminusowac ile Pan chce! To jest prawda, co pisze.

Urban
Urban
13 lat temu

Ta fotografia jest nie do przyjęcia. Jest wyjątkowo niekorzystna.Prawdopodobnie pan Michalak, kiedy do niej pozował, nie zdawał sobie pewnie sprawy, że będzie wyglądał jak przestępca z policyjnego albumu do okazywania świadkom i ofiarom, chyba, że chciał sprawić wrażenie osoby groźnej i nieprzychylnie nastawionej do reporterki i czytelników „PO” . Przydałby się chociaż jakiś mały uśmiech, bo taka twarz nie wzbudza sympatii, a ewentualne wady zgryzu trzeba po prostu zaakceptować, bo ich ukrywanie przynosi takie właśnie efekty. Uśmiechnięty Michalak wygląda na pewno lepiej niż facjata powyżej.

Nikifor
Nikifor
13 lat temu

Wydaje mi się, że fotka do następnego reportażu powinna być nieco inna. Ta nie nastraja pozytywnie. Może jakiś garniturek?