Nowe skrzynki na listy, tzw. model euro, jeszcze w tym roku pojawią się w blokach Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Na Słowikach zamontowano je w ubiegłym roku. Euroskrzynki to wymóg unijny.
OSM ma 6,5 tys. mieszkań: w Olkuszu, Kluczach, Wolbromiu i Jaroszowcu. Koszt montażu skrzynek do wszystkich lokali to ok. 300 tys. złotych. – Na ostatnim walnym zgromadzeniu zapadła decyzja, że euroskrzynki będą zamontowane w naszych blokach. Przetarg już został rozstrzygnięty, za sztukę zapłacimy ok. 40 złotych. Prace montażowe rozpoczną się najprawdopodobniej we wrześniu – mówi prezes OSM Mirosław Otwinowski.
W ubiegłym roku takie skrzynki założono na osiedlu Słowiki. – Montaż wszystkich skrzynek zakończyliśmy już po wymaganym terminie. Za sztukę płaciliśmy ok. 50 zł, są to skrzynki dobrej jakości. W sumie jest ich 1300, co kosztowało razem 80 tys. złotych. Środki te pochodziły z funduszu remontowego. Lokatorzy są zadowoleni, nie zgłaszają żadnych uwag – mówi Marian Seweryn, prezes spółdzielni „Nowa”.
Termin obowiązkowego zamontowania nowych skrzynek pocztowych, tzw. modelu euro, który konieczny jest do zapewnienia optymalnego sposobu dostarczania korespondencji przez wszystkich operatorów pocztowych, upłynął pod koniec sierpnia ubiegłego roku. Za niewywiązanie się z tego obowiązku nie grożą jednak żadne sankcje. Skrzynki, które wiszą na klatkach większości olkuskich bloków, należą do Poczty Polskiej. Dostęp do nich, poza właścicielami mieszkań, mają listonosze. Montaż euroskrzynek, do których listy czy ulotki wkłada się bez użycia klucza, umożliwi dostarczanie korespondencji także przez innych – ogólnopolskich, regionalnych czy lokalnych operatorów, których na terenie kraju jest ok. 160.
Wiola Woźniczko
Póki co to oprócz korespondencji przekazywanej przez pocztę polską tylko cholerne, śmieciowe ulotki i reklamy znajduję w skrzynce. Muszę jakąś nalepkę nakleić o treści „ZAKAZ SPAMOWANIA!”