Olkusz
Propozycja interesująca, ale trzeba ją dokładnie przeanalizować – to stanowisko władz Olkusza w sprawie wykorzystania fusów z kawy do posypywania zimą oblodzonych chodników pośród terenów zielonych. Niedawno pisaliśmy o pomyśle jednego z miejskich radnych, którzy zaproponował, aby wzorem Lwowa czy Krakowa takie rozwiązanie zastosować i u nas.
Ponowne wykorzystanie odpadów, poprawa jakości gleby, ochrona łap czworonogów i aromat dodający energii spacerowiczom. – to zalety takiego rozwiązania, które radny Wojciech Ozdoba wyliczył w swojej interpelacji skierowanej do olkuskiego burmistrza. – Podjęcie współpracy z kawiarniami czy sklepami (stacjami paliw) oferującymi kawy na wynos, przyniesie obu stronom korzyści: my otrzymamy ekologiczny substytut soli drogowej, a właściciele wymienionych obiektów pozbędą się na kilka zimowych miesięcy problemu z kubłami fusów. Zdając sobie sprawę z kończącego się sezonu zimowego, a także z trudnej sytuacji restauratorów, warto zadbać o nawiązanie współpracy z lokalnymi kawiarniami przed kolejną zimą – uważa radny Wojciech Ozdoba.
Władze gminy dostrzegają zalety stosowania ekologicznych rozwiązań, które mogą wpłynąć na obniżenie kosztów i jednocześnie zmniejszenie ilości odpadów. Na przeszkodzie mogą stanąć przepisy – te dotyczące wykorzystania poszczególnych grup odpadów, jak i te mówiące o rodzajach i warunkach stosowania środków dopuszczonych do użytku na drogach publicznych oraz ulicach i placach.
-W ślad za informacjami o wykorzystywaniu fusów z kawy do posypywania chodników pojawiły się także opinie o możliwości szkodliwego działania fusów na rośliny. Z płynących obecnie informacji, wynika że pomysł ten wymaga szerszej analizy w zakresie możliwości jego wdrożenia, zarówno pod kątem środowiskowym jak i prawnym. Zatem sam pomysł wykorzystania fusów z kawy wydaje się bardzo interesujący jednak z decyzją, co do możliwości jego wykorzystania, z pewnością należy się wstrzymać do czasu uzyskania większej ilości danych w tym zakresie – odpowiada wiceburmistrz Łukasz Rychlewski.
Zima powoli odpuszcza. Czy za rok na olkuskich chodnikach zobaczymy „ekologiczny środek antypoślizgowy”? Na pewno powrócimy do tego tematu.
fot. pixabay.com