Powiat
Wysokość nauczycielskich pensji budzi wiele kontrowersji – podczas ostatniej sesji Rady Powiatu w Olkuszu przedstawione zostało sprawozdanie z wysokości średnich wynagrodzeń lokalnych nauczycieli w 2022 roku. Ile za swoją pracę otrzymywali w zeszłym roku belfrzy zatrudnieni w placówkach, dla których organem prowadzącym jest powiat olkuski?
Kwestia zarobków nauczycieli w Polsce jest złożona, gdyż ma na nią wpływ m.in. Karta Nauczyciela, która określa stopnie awansu zawodowego w tej profesji: pensje zależą od wykształcenia, stopnia awansu zawodowego i stażu. W czwartym kwartale ubiegłego roku w szkołach, dla których organem prowadzącym jest Powiat Olkuski, średnie wynagrodzenie początkującego nauczyciela wynosiło 4432,15 zł, nauczyciela mianowanego 5318,58 zł, a nauczyciela dyplomowanego 6795,97 zł. Wszystkie te kwoty są oczywiście kwotami brutto. Warto ponadto mieć na względzie, że w liczbach tych ujęte są m.in. środki za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw, nagrody oraz szereg dodatków, taki jak np.: dodatek za wysługę lat, motywacyjny, funkcyjny oraz za warunki pracy. Tzw. „goła pensja” belfra wynosi, w zależności od wykształcenia i stopnia awansu zawodowego, od 3424 zł brutto do 4224 zł brutto.
Dane te wzbudziły wśród części radnych pomruk niezadowolenia: „Na dzień dzisiejszy zasadnicze wynagrodzenie początkującego nauczyciela wynosi 3424 zł brutto a minimalna płaca w naszym kraju to 3490 zł. Dla porównania początkujący pracownik obsługi zarabia więcej niż nauczyciel. Rząd ukarał nauczycieli za to, że najpierw sami chcieli się uczyć a teraz chcą uczyć dzieci.” – mówił w trakcie sesji radny Jan Orkisz.
„Nie ma żadnego nauczyciela w szkołach powiatowych, który zarabiałby poniżej płacy minimalnej, ponieważ my, jako organ prowadzący, mamy obowiązek wyrównać pensję takiemu nauczycielowi. Staramy się więc, aby nie mieli oni «gołych etatów», tylko żeby zawsze trochę tych nadgodzin mieli. Oprócz tego są jeszcze dodatki. Wystarczy, że nauczyciel będzie wychowawcą klasy, a dostanie dodatkowe 300 zł” – wyliczała natomiast Wicestarosta Olkuska Paulina Polak.
Podstawą finansów systemu jest subwencja oświatowa, z której pochodzą pieniądze na wynagrodzenia i środki na utrzymanie szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej co roku przeznacza na ten cel określoną sumę, która przekazywana jest następnie samorządom. Wysokość omawianej subwencji wyliczana jest na dziecko na podstawie specjalnego algorytmu: obejmuje on m.in. takie wskaźniki, jak liczba dzieci w szkole czy ilość godzin. Z reguły jednak środki te są niewystarczające i konieczne jest dopłacanie do oświaty z samorządowej kasy. Z informacji podanych przez olkuskie starostwo wynika, że w ubiegłym roku powiat olkuski przeznaczył na szeroko pojętą edukację 7 mln zł.
fot. pixabay.com