Bukowno

W środę 8 marca Komisariat Policji w Bukownie odwiedziły dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Bukownie: uczniowie nie tylko zwiedzili budynek komisariatu, ale także zapoznali się z zawodem policjanta oraz sprzętem, który funkcjonariusze wykorzystują w swojej codziennej służbie. Ta niecodzienna wizyta sprawiła najmłodszym wiele radości i wywołała uśmiechy na dziecięcych twarzach.

Mundurowi są zawsze otwarci na wszelkie prośby, które dotyczą zwiedzania jednostki, szczególnie przez młodzież zaciekawioną ich zawodem: w ten sposób uczniowie poznają bowiem stróży prawa oraz mogą z bliska przyjrzeć się ich pracy i wyposażeniu, jakie na co dzień wykorzystują oni w służbie. W środę Komisariat Policji w Bukownie gościł w swoich murach niezwykle miłych uczniów z klasy III ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Bukownie, którym kryminalni przedstawili na czym polega służba, w jaki sposób przebiega proces rekrutacji do Policji, a także jak wygląda praca w poszczególnych komórkach jednostki.

Poruszane były różne tematy związane z szeroko rozumianym bezpieczeństwem, a w szczególności bezpieczeństwem w ruchu drogowym. W dalszej części spotkania młodzież została z kolei oprowadzona po budynku komisariatu, co wywołało wśród uczniów bardzo pozytywne wrażenia. Pobyt w Komisariacie Policji w Bukownie cieszył się dużym zainteresowaniem.

Komenda Powiatowa Policji w Olkuszu

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ZOMO
ZOMO
1 rok temu

Opowiedzieliście im historię waszego komendanta głównego co się granatnikiem bawił? Albo historię „podwiezienia” radiowozem dwóch panienek i wylądowania na drzewie? Albo historię pilnowania schodów smoleńskich i zaglądania ze zwyżki do mieszkania gdzie przebywali członkowie Lotnej Brygady Opozycji? Albo historię bicia pałką teleskopową niewinnych i nic nie robiących złego osób podczas strajku kobiet w Warszawie 2,5 roku temu?
Jeszcze z milion takich pouczających historii w ostatni 3 latach się wydarzyło.
Opowiedzieliście dzieciakom chociaż jedną?