– Żyjemy w złości, nienawiści do innych i zazdrości. Tej przywary nie udało nam się przezwyciężyć – takimi gorzkimi słowami mówił starosta Leszek Konarski o tym, czym opłaciliśmy wolność. Tę wolność, którą ponad 90 lat temu wywalczyli nasi przodkowie, przywracając Polskę na mapę Europy. W kolejną rocznicę odzyskania niepodległości złożono kwiaty pod pomnikiem Piłsudskiego, a podczas uroczystej akademii, uhonorowano kombatantów.

Najpierw msza w intencji ojczyzny, potem przemarsz delegacji i pocztów sztandarowych na Rynek. Pod pomnikiem Piłsudskiego warta honorowa, przed nim – władze samorządowe, politycy, związkowcy, działacze, przedstawiciele różnych zawodów i młodzież ze sztandarami szkół. Wszyscy, którzy pamiętają, jak ważne były wydarzenia sprzed 91 lat. Wszyscy, którzy doceniają słowo: niepodległa.
– 11 listopada 1918 był tryumfem tych wszystkich, których nie zdołały złamać ani klęski powstańcze i obojętność świata ani oportunizm ludzi małej wiary, którzy w imię fałszywego realizmu nawoływali do pogodzenia się z niewolą – podkreślał w czasie uroczystej akademii zorganizowanej w Zespole Szkół nr 3,  starosta olkuski Leszek Konarski. W swoim przemówieniu zwrócił uwagę, że Polacy nie raz musieli walczyć o swoją wolność. – II Rzeczpospolita trwała 20 lat, 9 miesięcy i 20 dni. Borykała się z nieprzyjaznym otoczeniem, szczupłością krajowego kapitału oraz ogromnymi problemami logistycznymi. Pomimo trudności etap rekonstrukcji kraju i budowy państwa udało się przejść w dobrej kondycji – podkreślał starosta, a okres dwudziestolecia międzywojennego porównał z najbliższym nam  „dwudziestoleciem”, czyli okresem III RP. Bo choć powstawała ona w innych okolicznościach i natrafiła na inną sytuację międzynarodową, to droga do niepodległości i demokracji była wyboista. Wprawdzie dziś możemy się cieszyć z osiągniętych efektów i światowej koniunktury, ale czy jest to na pewno taka wolność i takie społeczeństwo, o jakim marzyli nasi przodkowie?  To społeczeństwo, które często opiera się na nienawiści i zazdrości, to wolność słowa, które rani i obraża, to rzeczywistość w której liczą się tylko własne zyski i korzyści, a bezinteresowność to cecha nielicznych.  – Tej przywary nie zdołaliśmy jeszcze przezwyciężyć. Wierze, że przyjdzie taki czas, kiedy staniemy się państwem i społeczeństwem bardziej rozumnym – mówił starosta.
Zauważył jednak, że to, z czego dzisiaj możemy się cieszyć, to zasługa  i wysiłek kilku pokoleń patriotów.  11 listopada to dobry moment, by złożyć wyrazy uznania bohaterom walk o niepodległość i kombatantom. Uhonorowano ich wręczając listy gratulacyjne. Otrzymali je: Stefania Wernik, Stanisław Sowula, Janusz Zaremba, Czesław Grzanka, Kazimierz Czarnecki, Brunon Piekarski, Edmund Oruba, Edward Borówka, Julian Nowara i Bolesław Gądek, a także st. chor. Jerzy Dubaj ze Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.

Podsumowaniem święta był program muzyczno-poetycki przygotowany przez młodzież szkoły. Recytując i śpiewając uczniowie prowadzili przez kolejne narodowe zrywy niepodległościowe, to zwruszając, to zaś bawiąc zebranych w auli gości.

Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze