Olkusz
Wraca temat stanu Drogi Krajowej nr 94 w stronę Dąbrowy Górniczej. Zdaniem rzeczników śląskiego i małopolskiego oddziału GDDKiA , stan nawierzchni w tym miejscu jest zadowalający. Ze stwierdzeniem tym stanowczo nie godzi się nasz Czytelnik, który domaga się właściwej reakcji służb.
– Nieznaczne odkształcenia nawierzchni i cząstkowe naprawy, wykonywane na bieżąco, w miarę potrzeb – w ten oto sposób można podsumować stanowisko urzędników, pytanych o naprawę Drogi Krajowej nr 94 od cmentarza w Olkuszu do wiaduktu na skrzyżowaniu z DW 790. Zdaniem interweniującego w naszej redakcji Czytelnika, „krajówka” na tym odcinku pełna jest kolein i poprzecznych garbów. – Zapraszam na małą przejażdżkę z Olkusza do Dąbrowy Górniczej. Zobaczcie na własne oczy, w jakim stanie jest ta droga. To jest obraz nędzy i rozpaczy – grzmiał mieszkaniec Olkusza.
Temat poruszany był przez nas w sierpniu. Marek Prusak z katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad informował nas wtedy, że w ocenie służb liniowych stan nawierzchni na podległym im odcinku DK94 jest zadowalający. – Obecnie zakończone są remonty wszystkich zidentyfikowanych uszkodzeń nawierzchni – stwierdził nasz rozmówca. GDDKiA w Krakowie odpisało nam zaś, że w tym roku zaplanowane jest wykonanie wymiany nawierzchni lewej jezdni w Bolesławiu. – Na pozostałym odcinku wykonywane są remonty cząstkowe nawierzchni, w miarę potrzeb — stwierdziła Iwona Mikrut, rzeczniczka tej instytucji.
Takie potraktowanie sprawy nie usatysfakcjonowało naszego czytelnika, który zwrócił się do nas ponownie. – To jakaś farsa. Niech się przejadą tym odcinkiem. Garby jak były, tak są! – Czytamy w mailu do naszej redakcji. Postanowiliśmy więc ponownie zwrócić się do wspomnianych wyżej instytucji z prośbą o wyjaśnienia.
W oczekiwaniu na odpowiedź zapraszamy zaś do dyskusji. Jakie jest wsze zdanie na ten temat?
