Dwa mecze rozegrały w sobotę młodziczki SPR Olkusz. Pierwsze spotkanie należy do tych, o których najlepiej szybko zapomnieć – nie tylko z tego powodu, że Kusy II Kraków to naprawdę groźny przeciwnik, ale przede wszystkim dlatego, że nasze dziewczyny nie popisały się. Na co je stać pokazały w spotkaniu z Olimpią II Nowy Sącz. Nawet kiedy przeciwnik mocno ruszył do ataku, nie dały sobie odebrać zwycięstwa.
To olkuszanki były gospodyniami meczów ostatniej kolejki. W czasie remontu olkuskiej hali ich mecze rozgrywane są w hali sportowej w Skale. Zespół, podobnie jak przed tygodniem, grał w osłabieniu. Tym razem nie grała kadrowiczka Justyna Palimąka.
Zaczęło się od wysokiej porażki. Kusy II Kraków okazał się tego dnia zbyt silnym przeciwnikiem. – Nasze dziewczyny w zasadzie przespały pierwszą połowę. Grały za mało agresywnie i pozwalały wrócić przeciwniczkom do pozycji rzutowych – komentuje Roman Nowosad.
Pierwsza połowa zakończyła się 6:15. W drugiej młode szczypiornistki zagrały trochę lepiej. Poprawiły grę w obronie, jednak nadal były nieskuteczne w atakach. – Zmarnowały przynajmniej 5 sytuacji sam na sam. Wynik spotkania mógłby być znacznie lepszy – ocenia Nowosad. Mecz zakończył się przegraną 11:27.
Bramki dla naszego zespołu strzeliły: Kasia Kołoda – 4, Adrianna Shtanhret – 3, Paulina Leńczuk – 2, Agata Łój – 1 i Klaudia Kula – 1.
Mecz z Olimpią II Nowy Sącz był okazją, by zatrzeć złe wrażenie po pierwszym spotkaniu i tę szansę olkuszanki wykorzystały. Przede wszystkim bardzo dobrze zagrały w obronie. Nie pozwalały skutecznie rzucać wysokim bocznym rozgrywającym. Przejmowały dużo piłek i zmuszały przeciwniczki do popełniania błędów. Dobrze grały też w ataku pozycyjnym. Świetnie spisała się bramkarka – Paulina Pierzchała. Pierwszą połowę dziewczyny zakończyły przewagą 8:3
Po przerwie zespół gości zagrał lepiej. Nie popełniał tyle błędów. Rywalki ambitnie zaczęły odrabiać straty. W końcówce spotkania zrobiło się nerwowo. Na 2 minuty przed końcem spotkania przyjezdne dogoniły olkuszanki na jedną bramkę. Jednak SPR nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa. Wygrał przewagą 17:15.
Oprócz świetnie spisującej się tego dnia bramkarki w olkuskim zespole należy wyróżnić Paulinę Leńczuk, która kierowała grą drużyny, a także bardzo skuteczną w tym dniu Klaudię Kulę. Klaudia rzuciła aż 8 bramek. Pozostałe bramki dla Olkusza zdobyły: Paulina Leńczuk – 4, Kasia Kołoda – 2, Ada Shtanhret – 1, Agata Łój – 1 i Tamara Synowiec – 1. To pierwsza bramka Tamary w turniejowych rozgrywkach. W ubiegłym sezonie Tamara była bramkarką, dopiero teraz zajęła pozycję skrzydłowej.
Obydwa spotkania bardzo dobrze sędziowały: Teresa Marcinek i Aleksandra Wojdyła.
Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji: Młodziczki SPR Olkusz – Kusy II Kraków
Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji: Młodziczki SPR Olkusz – Olimpia II Nowy Sącz