aa pielgrzym koledy

Co prawda Olkusz nie poszedł w ślady wielu innych miejscowości, przez które przeszły barwne orszaki Trzech Króli, jednak i u nas w tym świątecznym czasie nie zabrakło propozycji na wspólne kolędowanie. Wieczór 6 stycznia w Miejskim Ośrodku Kultury przy ul. Nullo upłynął pod znakiem radosnego wychwalania pamiątki Bożego Narodzenia i wydarzeń mu towarzyszących. Olkuski nietypowy orszak poprowadził zespół „Pielgrzym”.

Do tej pory formacja, której przewodniczy Magdalena Rutkowska, a tworzą ją osoby nie tylko z Olkusza, ale także innych przeróżnych miejscowości z diecezji sosnowieckiej, dała się poznać ze swojej premierowej płyty zatytułowanej „Wierzę”. Muzycy i wokaliści formalnie działają od roku, choć już dużo wcześniej spotykali się i wspólnie tworzyli. Połączyła ich Sosnowiecka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górą, a jej obecny kierownik ks. Marek Bigaj zachęcił swoich przyjaciół do połączenia sił. I tak właśnie powstał „Pielgrzym”, zespół tworzony przez ludzi od kilku do kilkudziesięciu lat, bardzo różnych, ale jednocześnie tak bardzo do siebie podobnych. Wszyscy bowiem uwielbiają śpiewać, grać i czynią to nie tylko dla siebie, ale także dla innych, aby zarazić ich swoją pasją i pielgrzymowaniem. – Powstaliśmy by czynić dobro, a więc by dawać innym cząstkę siebie. Nie promujemy siebie, promujemy za to nasze częstochowskie wędrowanie – przekonuje ks. Bigaj.

Z racji okresu bożonarodzeniowego „Pielgrzym” zaprosił mieszkańców i swoich przyjaciół na wspólne kolędowanie. Był to pierwszy taki raz, choć sądząc po zainteresowaniu ze strony uczestników i fantastycznej atmosferze towarzyszącej całemu koncertowi, z pewnością nie ostatni. W świątecznym repertuarze znalazło się kilkanaście pozycji, od kanonów polskich kolęd, po góralskie i nieco mniej znane pastorałki. „Pielgrzym” nie tylko powiela znane już utwory, ale ma w swoich szeregach również ludzi, którzy sami piszą i komponują. Za przykład niech posłuży choćby osoba Roberta Kocjana. Ten nietypowy zespół powstał z ludzi dla ludzi, więc przy okazji kolędowania, nie mogło zabraknąć koncertowania z publicznością. Wymowna była chwila, gdy muzyczny wieczór powoli dobiegał już końca, a z głośników popłynęła kolęda pt. „Przekażmy sobie znak pokoju”.

Jak pokazał poniedziałkowy koncert, „Pielgrzym” ma wielu oddanych przyjaciół. Ale też i ludzie tworzący tę formację potrafią być przyjaciółmi. Wydali już płytę, w tym roku planują wydać drugą i oczywiście myślą także o krążku z kolędami i pastorałkami. Prawda jest taka, że to publiczność ich do tego nakłoniła. Bisów i podziękowań nie było końca, a na wszystkich tych, którzy nie mieli ochoty tak szybko pożegnać się z „Pielgrzymem” czekała kawa i słodki poczęstunek… jak na przyjaciół przystało. 

Fot. MOK Olkusz

aa pielgrzym koledy1

Relacja filmowa:

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze