Krewka rodzinka napadła i dusiła policjantów

Czterech mężczyzn zaatakowało dwóch policjantów w Bolesławiu. To ojciec, wujek i dwóch braci. Wszyscy zostali zatrzymani. Sąd Rejonowy w Olkuszu zdecydował o ich aresztowaniu na trzy miesiące. Odpowiedzą za czynną napaść na funkcjonariuszy, stosowanie gróźb oraz znieważenie policjantów. Napastnikom grozi do dziesięciu lat więzienia.
Wszystko zaczęło się tuż przed południem, gdy funkcjonariusze zauważyli poszukiwanego przez policję 22-letniego Tomasza P. To sprawca rozbojów, przestępstw narkotykowych oraz włamań. Mężczyzna, gdy zauważył patrol, zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. Po kilku minutach zatrzymali go w okolicy miejsca zamieszkania. Jednak do „obrony” mężczyzny dołączył się jego 52-letni ojciec, 32-letni wujek oraz 20-letni brat.

– Policjanci byli duszeni, wykręcano im ręce oraz kilkakrotnie zadano im uderzenia po całym ciele. Wsparcia funkcjonariuszom udzielił patrol Referatu Ruchu Drogowego z Olkusza. Wszyscy czterej mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie olkuskiej Komendy Powiatowej – informuje młodszy aspirant Łukasz Czyż, rzecznik prasowy olkuskiej policji.
Zatrzymani usłyszeli z ust prokuratora następujące zarzuty: czynnej napaści na policjantów, wymuszania groźbami i przemocą wpływu na ich decyzje oraz znieważenia ich. Przestępstwa te zagrożone są wysoką, bo sięgającą nawet dziecięciu lat więzienia, karą. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec Zbigniewa P., Pawła P. oraz Kamila P. tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Tomasz P. trafił do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia karę pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwa narkotykowe, rozboje oraz włamania. Teraz odpowie także za atak na policjantów.