Policjanci będący na urlopie zatrzymali nietrzeźwych kierowców
0,3 promila miał kierowca suzuki, który uciekał przed znanym mu z widzenia policjantem. Do zdarzenia doszło 12 sierpnia 2015 roku w godzinach wieczornych w Olkuszu. Funkcjonariusz olkuskiej patrolówki przebywając na urlopie zauważył mężczyznę, wobec którego wcześniej podejmował interwencję.
Mężczyzna ten nerwowo zareagował na widok policjanta, wsiadł pospiesznie do samochodu i zaczął uciekać. Policjant ruszył w pościg. Kilkaset metrów dalej dogonił i zatrzymał pojazd, w którym, oprócz kierowcy znajdowało się czterech pasażerów. Po wezwaniu patrolu okazało się, że 20-letni kierujący jest w stanie po użyciu alkoholu, nie ma przy sobie prawa jazdy, a samochód nie posiada aktualnych badań technicznych. W trakcie kontroli policjanci ujawnili ponadto, że pojazd ma założony wyznacznik tablic rejestracyjnych pochodzący z innego pojazdu. Wkrótce mężczyzna za popełnione wykroczenia odpowie przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
3,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca forda focusa, który wczoraj (17 sierpnia 2015 roku) około godziny 16:40 został zatrzymany przez policjanta i jego żonę na jednej ze stacji benzynowej w Olkuszu. 44-letni mieszkaniec Sieniczna wpadł w ręce policjanta z Komendy Powiatowej Policji z Nakła nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie).
Do zdarzenia doszło na jednej ze stacji benzynowej w Olkuszu. Żona policjanta, która czekała na męża w aucie zauważyła jak kierowca forda tankujący obok paliwo, podejrzanie się zachowuje. Przypuszczała, że jest nietrzeźwy. Wysiadła z samochodu i podeszła do niego żeby z nim porozmawiać. Kierowca chwiejnym krokiem wsiadł do auta i ruszył. Objechał stację benzynową, chwilę potem się zatrzymał. Kobieta o wszystkim poinformowała swojego męża, który natychmiast podbiegł do kierowcy. Policjant był pewien, że kierujący fordem fokusem jest nietrzeźwy. Wyrwał mu z ręki kluczyki i uniemożliwił jego dalszą jazdę. W samochodzie znajdowali się również pasażerowie – mężczyzna i kobieta. Ich zachowanie wskazywało, że oboje są nietrzeźwi. O tym, że pijany mężczyzna jeździ autem – olkuską policję powiadomiła żona interweniującego policjanta. Co więcej, gdy na miejsce przyjechali mundurowi i potwierdzili stan nietrzeźwości kierowcy, okazało się, że 44-latek kierował fordem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Teraz nieodpowiedzialny mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przez sądem.
Dłużec. Zdarzenie drogowe z udziałem minibusa
W sobotę 16 sierpnia br. około godziny 16.30 w Dłużcu doszło do zdarzenia drogowego z udziałem Mercedesa Sprintera. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji kierujący minibusem 59 letni mieszkaniec Kętrzyna, nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych, wpadł w poślizg i zjechał do rowu. Pięcioro spośród podróżujących pasażerów z ogólnymi obrażeniami ciała trafiło do szpitali w Olkuszu i Krakowie. Kierowca auta był trzeźwy. Obecnie sprawą zajmują się policjanci z Olkusza.
Olkusz. Kradzież tablicy rejestracyjnej
16 sierpnia 2015 roku na ulicy Janusza Korczaka w Olkuszu skradziono tablicę rejestracyjną z samochodu marki Citroen C4. Trwa policyjne postępowanie w tej sprawie.
Wolbrom. Kradzież portfela
62 letni mieszkaniec Wolbromia zgłosił, że w dniu 16 sierpnia br. na os. Władysława Łokietka w Wolbromiu, nieznany sprawca skradł mu portfel wraz z dokumentami oraz pieniądze w kwocie 300 złotych. Sprawą zajmują się policjanci z Wolbromia.
Kradzieże na targowisku w Wolbromiu
19 sierpnia br. na targowisku w Wolbromiu, dwie kobiety straciły nie tylko pieniądze, ale i dokumenty m.in. dowody osobiste, prawo jazdy i karty bankomatowe. Policjanci z tamtejszego komisariatu zajmują się sprawą kradzieży.
Bukowno. Zdarzenia drogowe z udziałem rowerzystów
Olkuska policja poszukuje świadków zdarzenia drogowego, do którego doszło 18. sierpnia 2015 roku około godziny 14.00 w Bukownie na ulicy Mostowej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji jadąca rowerem – 59 letnia kobieta, chcą uniknąć zderzenia czołowego z pojazdem jadącym z przeciwka, który wyprzedzał inny samochód, gwałtownie zahamowała. W wyniku tego kobieta została najechana przez rowerzystę jadącego za nią. Rowerzyści przewrócili się na pobocze jezdni. Oboje z obrażeniami ciała trafili do szpitala w Olkuszu. Kierowcy pojazdów odjechali z miejsca. Świadkowie tego zdarzenia lub osoby posiadające jakiekolwiek informacje na ten temat proszone są o kontakt z prowadzącym sprawę, nr. tel. 32-64-78-269 lub 997.
Komunikat:
W dniu 12 sierpnia 2015 roku w Olkuszu na ulicy Kościelnej doszło do uszkodzenia pojazdu marki Seat Leon. Kierujący, który uszkodziła Seata odjechał z miejsca. Osoby posiadające jakiekolwiek informacje na ten temat proszone są o kontakt z prowadzącym sprawę, nr. Tel. 32-647-8236 lub 997.
Jest to króciutka ulica za budynkiem urzędu miasta, pomiędzy pijalnią pod grzybem a bramą północną na plac kościelny.
„W dniu 12 sierpnia 2015 roku w Olkuszu na ulicy Kościelnej doszło do uszkodzenia pojazdu marki Seat Leon.”
Czy ktoś mi podpowie gdzie w Olkuszu jest ta ulica ?
Ten ,który „minusuje” takie społecznie uzasadnione wypowiedzi obywateli miasta jest niedorosłym smarkaczem lub dorosłym chamem. Niech taki co sprzeciwia się bezpieczeństwu pieszych (w tym niepełnosprawnych i osób starszych) na miejskich chodnikach uzasadni swój pogląd wyrażony w swoim „minusie”No czekam !
Ślubowanie policyjne jest całkowicie sprzeczne z rzeczywistością, bo policjant nie służy wiernie Narodowi, tylko interesom pewnych grup. Nawet gdy pozostają one w stosunku przestępczym do prawa, lub je naginają.
Ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny „chronią” tylko w wypadku gdy znajdą się w świetle reflektorów mediów, a ten co rzeczywiście chroni bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, którzy w rzeczywistości są jego obiektami ucisku a więc wrogami nawet z narażeniem życia, jeśli się taki zdarzy (bo czasem się zdarza), uznany jest przez resztę za frajera chociaż oficjalnie go szanują i w razie zaistniałej tragedii wieńce ceremonialnie składają czysto z poprawności politycznej. Wykonując powierzone zadania, tu trzeba przyznać przestrzegają dyscypliny służbowej oraz wykonują rozkazy i polecenia przełożonych, zwłaszcza gdy te są idiotyczne i dotyczą podnoszeniu statystyk, gdyż wiąże się to bezpośrednio z wynagrodzeniem. Strzegą też tajemnic związanych ze służbą, honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegają zasad etyki zawodowej do momentu, aż znajdzie się ktoś kto zapłaci więcej. Bardzo fajnie by było gdyby tę służbę większość traktowała jak religię co sugeruje ślubowanie, ale sorry Winnetou byznes to byznes. Śluby i ceremonie zupełnie odstają od rzeczywistości szarej.
A o rowerzystach na chodnikach ,jak łatwo przewidzieć cicho-sza. Po co zajmować się sprawami pasażerów na przystankach,pieszych na chodnikach,słabo widzącymi,matkami z dziećmi w wózkach, potrącanymi starcami z laskami itp,itp,czy po prostu obywatelem ,który płaci podatki też na Policję. Przypominam Policji !!! Każdy obywatel na chodniku ma czuć się BEZPIECZNIE !!! A jest odwrotnie,czuje się zagrożony.Dlaczego karany jest pieszy przechodzący jezdnię nie po pasach, a Nie karany jest rowerzysta jadący po chodniku potrącający pieszych.No niech ktoś odpowie na to pytanie !! To co napisałem dotyczy także niewidocznej,nie aktywnej Straży Miejskiej. Dlaczego Policja i Straż Miejska nieczuła jest na sygnały i prośby w sprawie opisanej wyżej.
W wielu krajach normą jest 0,8 promila, a nie jakieś śmieszne 0,3!
Interweniują jak mają 100% pewność, że nic im nie grozi- najchętniej wobec posranego ze strachu małolata albo starszego dziadka lub babci. Łysego napakowanego karkówkę wolą omijać i udać że go nie widzą, bo taki może złamać w najgrubszym miejscu.
Szkoda tylko że tak nie interweniują policjanci jak dochodzi do bijatyki. 🙁