Worki pełne śmieci, styropian, plastikowe pojemniki, poremontowe odpady, a nawet stare meble – to nie opis śmietnika, ale miejsc w okolicznych lasach. W ostatnim czasie do naszej redakcji trafiły zdjęcia od Czytelników, którzy podczas leśnych spacerów natrafili na takie „niespodzianki”.
Temat ten regularnie pojawia się na naszych łamach, bo niestety dzikie wysypiska to częsty widok w lasach czy przy drogach. Wyrzucający śmieci tym razem wybrali miejsce przy leśnej czerwonej trasie nordic walking w Bukownie oraz okolice Osieka i Gorenic. – W niektórych miejscach to częściej niż na grzyby można trafić na śmieci. Poza tym to nie są pojedyncze odpady, ale całe wysypiska. Kiedy do ludzi dotrze, że tak się po prostu nie robi, że las to nie śmietnik! – oburza się rowerzysta, który podczas przejażdżki uwiecznił na zdjęciach takie oto znaleziska.
O wątpliwej ozdobie lasów mieszkańcy informują policję. Ostatnio trafiło tam zawiadomienie o śmieciach w Podlesiu. – Ktoś rozrzucił gruz budowlany. Takie odpady pozostawione były w różnych miejscach. Teraz policjanci szukają osoby, która jest odpowiedzialna za to wykroczenie i proszą o pomoc w odnalezieniu sprawcy. Osoby, które mają informację w tej sprawie, proszone są o telefoniczny kontakt z policjantem prowadzącym postępowanie, nr tel. 32 6478 236 – apeluje olkuska policja.
Fakt, że dzikie wysypiska stanowią poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego lasów i dla zwierzyny to wiedza powszechna. Jak widać, nie wszyscy się tym przejmują. – Wysypywanie śmieci do lasu jest zabronione prawem. Grozi za to grzywna od 500 złotych nawet do 5 tysięcy złotych – przypomina policja.
My ze swojej strony przypominamy po raz kolejny, że w każdej gminie funkcjonują Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. To właśnie tam za darmo można oddać śmieci, zamiast wywozić je do lasu.
W lesie ląduje to czego obywatelowi nie pozwala się w łatwy sposób pozbyć. Ot i całe rozwiązanie zagadki. Po raz kolejny przypominam że mieszkańcy płacą za odbiór WSZYSTKICH śmieci a nie tylko ich części. Nie interesują mnie żadne PSZOKi ponieważ w cenie odbioru śmieci zawarty jest ich transport. Na jakiej podstawie więc mam płacić z własnej kieszeni za transport lodówki czy gruzu do takiego punktu? Mimo zakazu mieszkańcu bloków wywalają do tych śmieciowych pawilonów wszystko. I jakoś służby komunalne są w stanie nawet co tydzień zabrać z nich stare meble. A mi mieszkańcowi domu oferuje się odebranie gabarytów raz albo dwa razy w roku. Stąd właśnie wysypiska w lesie. Ta sama kwestia z gruzem. Proszę sobie zamówić i opłacić podstawienie kontenera. A z jakiej racji mam za to płacić dodatkowo?
Wydaje mi się, że ci co wywożą do lasu to są ci spoza systemu odbiorczego , no bo jakżeż opłaciło by się wywozić byle gdzie, jeżeli jest regularny odbiór śmieci i płatność obowiązkowa a nie dobrowolna. No chyba, że na złość wszystkim. Inaczej to nie logiczne.
[quote name=”PXT”][quote name=”bambi”]….mimo że mają darmowy odbiór śmieci spod domu? ….[/quote]
Bambi masz darmowy odbiór? A w jakiej gminie? Bo w olkuskiej to płacę nawet za skrupulatnie segregowane i nawet za członka rodziny, który jest w chwili obecnej fizycznie nieobecny w miejscu zamieszkania więc nie ma śmieci od niego, ale to nikogo nie obchodzi bo jest na stałe zameldowany. Żona kuzyna pracującego ciągle za granicą też płaci za niego chociaż jego śmieci lądują w Londynie.[/quote]
Szanowny PXT, nie bądźmy drobiazgowi. Płacisz ryczałtem od osoby ale nikt Ciebie ani Twojej rodziny nie rozlicza z ilości produkowanych śmieci. Więc jaki cel przyświeca ludziom którzy wystawiają worek ze śmieciami w ramach ryczałtu a dodatkowe dwa worki wywożą do lasu? Dlaczego ktoś wywozi lodówkę do lasu zamiast bezpłatnie oddać ją do punktu odbioru śmieci wielkogabarytowych?
Nie zapominajmy też o kulturze naszego narodu. Wieloletnią tradycją jest śmiecenie w lasach i miejscach publicznych: pety na chodnikach, puszki po piwie, butelki, torebki plastikowe, psie kupy itd. Góra śmieci to przecież nic innego niż tysiące drobnych śmieci.
[quote name=”bambi”]….mimo że mają darmowy odbiór śmieci spod domu? ….[/quote]
Bambi masz darmowy odbiór? A w jakiej gminie? Bo w olkuskiej to płacę nawet za skrupulatnie segregowane i nawet za członka rodziny, który jest w chwili obecnej fizycznie nieobecny w miejscu zamieszkania więc nie ma śmieci od niego, ale to nikogo nie obchodzi bo jest na stałe zameldowany. Żona kuzyna pracującego ciągle za granicą też płaci za niego chociaż jego śmieci lądują w Londynie.
[quote name=”pavv”]Proponuję podwyższyć opłaty za wywóz śmieci o 200%, nakazać sortować jeszcze gumę i podzielić sortowanie plastiku na 10 frakcji, a szkła na 5 frakcji to spodziewajcie się jeszcze więcej śmieci w lasach. Takie życie! Sami rządzący przy korycie to wykombinowali bo UE im kazała.[/quote]
Uważasz, że ludzie wywożą śmieci do lasu mimo że mają darmowy odbiór śmieci spod domu? Uważasz, że nawet „przesadzona” selekcja jest trudniejsza do wykonania niż wywiezienie śmieci do lasu odległego o parę kilometrów? Uważasz, że nakaz segregowania śmieci do 5 lub 7 worków spowoduje nagły wzrost ilości śmieci w lasach? No to gratulacje. Wygrałeś konkurs na „ekologa” roku 🙂 Twoja dogłębna znajomość i analiza problemu po prostu powala na kolana. W nagrodę otrzymujesz bilet na przejazd i darmowy nocleg w Kluczach Osadzie.
Proponuję podwyższyć opłaty za wywóz śmieci o 200%, nakazać sortować jeszcze gumę i podzielić sortowanie plastiku na 10 frakcji, a szkła na 5 frakcji to spodziewajcie się jeszcze więcej śmieci w lasach. Takie życie! Sami rządzący przy korycie to wykombinowali bo UE im kazała.
[quote name=”Pani Redaktor”] W ostatnim czasie do naszej redakcji trafiły zdjęcia od Czytelników, którzy podczas leśnych spacerów natrafili na takie „niespodzianki”.[/quote]
Dla mnie takie widoki przestały już dawno być niespodzianką. Taka niespodzianka w tej postaci byłaby przykładowo na Skandynawii, Tutaj u nas w tym pichacowie nie tylko olkuskim ale ogólnokrajowym to już raczej normalka a nie niespodzianka.
Jedyne lekarstwo na takie zachowanie byłoby udzielenie leśniczym czy gajowym zgody na strzelanie solówą po pichackich pośladkach tak, żeby przez pół roku nie mogli usiąść na du-pie i posiłki spożywali na stojąco.
Szanowna Redakcjo!
Bardzo to fajnie z Waszej strony, że podejmujecie tematy ważne i na czasie. Jednakże należy zwrócić uwagę na fakt, iż sfotografowane powyżej nielegalne składowisko śmieci mieszczące się na końcu drogi w Osieku, znajduje się tam już od kilku lat w niezmienionym stanie. Dziwi mnie fakt, że wszystkie zainteresowane służby wiedzą o tym wysypisku a śmieci zamiast ubywać to nadal przybywa. Naganna postawa osób wywożących śmieci do lasu to jedno. A brak reakcji ze strony odpowiednich służb to drugie. A może Redakcja mogłaby ustalić kto powinien te śmieci usunąć z lasu i uzyskać odpowiedź na pytanie dlaczego nie zostały usunięte? Artykuł miałby wtedy jakiś sens.