Ławeczka Przyjaźni symbolem owocnej współpracy

Delegacja mieszkańców z partnerskiego miasta Schwalbach am Taunus odwiedziła Olkusz. Nasze miasto było zwieńczeniem kilkunastodniowej podróży Niemców wzdłuż wschodniej granicy Unii Europejskiej. Dla podkreślenia prawie siedemnastoletniej współpracy miast na olkuskim rynku odsłonięto Ławeczkę Przyjaźni.

Mieszkańcy Schwalbach wizytę w Olkuszu rozpoczęli się od złożenia wieńca pod Pomnikiem Ofiar Wojny i zwiedzenia Starego Cmentarza. Potem wraz z rodzinami, u których mieszkali, a także przedstawicielami Stowarzyszenia Miasta Partnerskie, spotkali się z władzami miasta. Goście jak zawsze byli zainteresowani tym, co się u nas zmieniło. Nie zabrakło więc rozmów o rewitalizacji rynku, pracach prowadzonych na zamku w Rabsztynie oraz planach związanych z powstaniem multimedialnej trasy w podziemiach ratusza. Burmistrz Dariusz Rzepka podkreślał, że na historycznym dorobku miasta chce budować przyszłość Olkusza. Wspominał też o zmianach, jakie dokonały się w ostatnich latach na arenie europejskiej. – Gdy zaczynaliśmy współpracę ze Schwalbach, wymagało to wielu zabiegów. Dziś Europa jest otwarta i to w dużej mierze wasza zasługa, bo kraje „starej” Europy mocno się do tego przyczyniły. Dziś jeździmy do Schwalbach jak do swojego domu. Mamy nadzieję, że u nas czujecie się tak samo. Podziękowania należą się także olkuskim rodzinom za gościnność i życzliwość – zwrócił się do zaproszonych gości burmistrz Dariusz Rzepka.

Gunter Pabst, przewodniczący niemieckiego stowarzyszenia zajmującego się organizacją partnerstwa Olkusza i Schwalbach, podkreślił, że mieszkańcy jego rodzinnego miasta zawsze chętnie odwiedzają Olkusz. – Nasz kraj i Polskę łączy długa, momentami pełna cierpienia historia. Tym bardziej cieszę się, że nasze miasta łączy przyjaźń. Niemcy pozostawili w Olkuszu swoje ślady, jak choćby słynne organy Hansa Hummla z Norymbergii. Zostawiliśmy też niestety inne ślady podczas II wojny światowej, pełne przemocy i zniszczeń. Współpracujemy ze sobą od kilkunastu lat. Mam nadzieję, że efekty tej współpracy będą podstawą do budowania wspólnej przyszłości – mówił Gunter Pabst.

Po złożeniu kwiatów pod tablicą upamiętniająca Krwawą Środę nadszedł czas na odsłonięcie ufundowanej przez Niemców Ławeczki Przyjaźni, usytuowanej przy fontannie. W 1997 roku przybyliśmy jako obcy, a zostaliśmy przyjaciółmi – głosi napis na ławce. – Stoi ona w bardzo dobrym miejscu, zwrócona w stronę magistratu, płyty rynku, czyli tam, gdzie najwięcej się dzieje. Przestrzeń pomiędzy tablicą upamiętniającą Krwawą Środę a ławeczką stanowi symboliczny pomost między przeszłością a przyszłością – mówił Gunter Pabst. Te małą uroczystość uświetnił występ studentek z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Olkuszu, który poderwał zebranych do tańca.

Mieszkańcy Schwalbach zwiedzili także bazylikę i podziemia ratusza. Stowarzyszenie Miasta Partnerskie oraz młodzież z IV LO przygotowała program filmowo – muzyczny „Wolność znaczy Freiheit” o zmianach, jakie zaszły po 1989 roku w Polsce i Niemczech. – Wiele osób miało łzy w oczach. Jeszcze pamiętamy tamte piękne i ważne dla Europy dni. Potem wspólnie śpiewaliśmy piosenki z czasów Solidarności. Popołudnie upłynęło na zwiedzaniu muzeum regionalnego PTTK, wzgórza rabsztyńskiego i spacerach po mieście. Niemcy byli pod wrażeniem zmian, jakie dokonały się w naszym mieście, zwłaszcza, jeśli chodzi o wykorzystanie unijnych funduszy – opowiada prezes Stowarzyszenia Miasta Partnerskie Genowefa Bugajska. Zwieńczeniem wizyty była tradycyjna wspólna msza św., odprawiona w kościele pw. Dobrego Pasterza.

W przyszłym roku to olkuszanie odwiedzą Schwalbach. Wizyty mają nie tylko turystyczny charakter. – Coraz bardziej jesteśmy ciekawi historii i polityki kraju, do którego jedziemy. Tak, jak Niemczy zwiedzali teraz Warszawę, my będziemy chcieli poznać Berlin. Mamy także nadzieję na spotkanie z przedstawicielami Fundacji Współpracy Polsko – Niemieckiej, mniejszością niemiecką oraz tamtejszą Polonią – dodaje Genowefa Bugajska.