– To, że rząd ogłosił odmrożenie gospodarki, nie znaczy jeszcze, że epidemię mamy już za sobą. To co widzę na ulicach, to istne szaleństwo! – grzmi w liście do naszej redakcji jeden z olkuskich lekarzy. Powodem jego irytacji jest zachowanie mieszkańców naszego miasta, którzy – jego zdaniem – zachowują się skrajnie nieodpowiedzialnie.
Coraz cieplejsza pogoda, znużenie wieloma tygodniami odosobnienia, beztroska i euforia związana ze znoszeniem kolejnych zakazów – to tylko cześć z powodów, przez które mieszkańcy Srebrnego Grodu zrzucili maseczki i tłumnie wracają do zwyczajów sprzed wybuchu epidemii. – Wbrew zakazom i nakazom dotyczącym zachowania społecznego dystansu, wiele osób nie przestrzega zaleceń. Szczególnie widać to w weekendy, kiedy place zabaw, tereny zielone i lokale gastronomiczne po prostu pękają w szwach – pisze w swoim liście lekarz. Ze względów osobistych i zawodowych zastrzega przy tym, że chce pozostać anonimowy.
– Wiele osób przechodzi Covid-19 bez żadnych objawów. Zasadę zachowania 2 metrowej odległości wprowadzono po to, by nie narazić innych na ewentualne zakażenie. – dodaje. Przy okazji przypomina, że pomimo braku nakazu noszenia maseczek na ulicy, nie powinniśmy z nich rezygnować – Im więcej środków bezpieczeństwa, tym lepiej. Jeśli dwie osoby noszą maski i zachowują od siebie należyty dystans, to szansa na zarażenie jest minimalna. Trzeba o tym pamiętać zawczasu, gdyż na jesieni pandemia najprawdopodobniej wróci ze zdwojoną siłą – czytamy w liście do naszej redakcji.
Pismo wystosowane przez olkuskiego lekarza idealnie wpisuje się w apel Carlo Seriniego – jego włoskiego kolegi po fachu, który za pośrednictwem Internetu zwrócił się niedawno do swoich rodaków. Kiedy samotnie spędzał sobotni wieczór w domu, zobaczył w Internecie zdjęcia bawiących się ludzi, którzy chodzili po jego mieście bez maseczek. Ich zachowanie wskazywało, że szybko zapomnieli o 33 tys. włoskich ofiarach koronawirusa. Postanowił wyrazić swoją irytację tym faktem za pośrednictwem mediów społecznościowych.
– Jestem anestezjologiem wszystkich, ładnych i brzydkich, białych i czarnych, dużych i małych, Włochów i obcokrajowców. Nie patrzymy nikomu w twarz. Nie będę jednak anestezjologiem dla kretynów. Drodzy idioci, wyeliminujcie się, jeśli chcecie wyświadczyć ludzkości przysługę… Nie każcie nam jednak raz jeszcze przeżywać i przechodzić przez te trzy miesiące, które właśnie minęły, wyłącznie z powodu waszego kretynizmu – zaapelował w emocjonalnym wpisie na Facebooku.
A jakie jest zdanie naszych Czytelników na ten temat? – Zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl
Dlaczego Pani Wiola Woźniczko ma nas za głupców i straszy nas tą marną propagandą jak rząd ? Przecież wszyscy myślący ludzie już dawno wiedzą, że nie ma żadnej epidemii. Mnóstwo lekarzy poza mediami głównego ścieku uświadamia ludzi o fałszerstwie . https://covid1984pl.wordpress.com/2020/05/23/ampas-speciani/amp/?__twitter_impression=true&fbclid=IwAR0v4TY6LQ0VswAg7Vtq1ppABN
Wzruszyłem się do łez… ale kagańca narzuconego bezprawnie przez tzw. władze nosić nie zamierzam! Ile osób w Olkuszu oficjalnie zmarło na tego świrusa Panie lekarzu.