„Nawet kosztem przesunięcia w czasie innych inwestycji, podjąłem decyzję, że remont ul. Fabrycznej zrobimy kompleksowo, tak, aby do tematu nie wracać przez kolejne 40 lat” – argumentował burmistrz Wolbromia, zwracając się do radnych o zwiększenie nakładów na realizowaną od września 2019 r. modernizację ulicy, przejętej przez Gminę od Powiatu Olkuskiego. Zaplanowane wcześniej prace będą rozszerzone o wymianę sieci kanalizacji ściekowej i nowy wodociąg.
Przypomnijmy, że długo oczekiwany remont ul. Fabrycznej w Wolbromiu, stanowiącej alternatywny do ul. 1 Maja ciąg komunikacyjny w kierunku największych zakładów przemysłowych na terenie Wolbromia oraz sąsiedniej ul. Sportowej rozpoczął się hucznie symbolicznym wbiciem łopat przez przybyłych oficjeli, na czele z ministrem infrastruktury i budownictwa Andrzejem Adamczykiem, we wrześniu 2019 r. Na przebudowę obu ulic, o łącznej długości 1 285 metrów, Gmina Wolbrom pozyskała z Funduszu Dróg Samorządowych ponad 2,6 mln złotych, czyli połowę pierwotnie planowanych kosztów modernizacji. Prace, kosztem 4.324.600,86 zł brutto, zobowiązała się wykonać wyłoniona w drodze przetargu nieograniczonego – firma KRYMEX z Bytomia.
Podczas medialnego spotkania, związanego z oddaniem terenu pod budowę, burmistrz Adam Zielnik mówił, że rozpoczynająca się modernizacja jest możliwa dzięki podjęciu odważnej decyzji przejęcia przez Gminę Wolbrom w zarząd dróg powiatowych (ul. Fabryczna była wcześniej drogą powiatową). Akcentował też swoje przekonanie, że dobrze wykonane prace na Fabrycznej i Sportowej będą służyły użytkownikom dróg przez dziesiątki kolejnych lat. Podkreślał, że w przetargu udało się wybrać solidnego wykonawcę, z dobrymi referencjami, a jednocześnie obniżyć koszty, gdyż wartość kosztorysowa inwestycji obliczona była na 5 mln 200 tys. zł, w tym 50% dotacji, po przetargu uzyskano kwotę 4 mln 300 tys. zł, co dobrze rokuje na przyszłość.
Dość szybko okazało się, że przyszłość potrafi zaskakiwać, a nadmierny optymizm czasem może spalić na panewce. W ramach prac zleconych wyłonionej w przetargu firmie zaplanowano wykonanie na Fabrycznej i Sportowej podbudowy, nowej nawierzchni mineralno-bitumicznej, budowę dodatkowej nitki kanalizacji (by rozdzielić wody opadowe od ścieków bytowych odprowadzanych dotąd kanalizacją ogólnospławną), oraz wykonanie zjazdów i chodników. Wcześniej, na podstawie przeprowadzonej przy udziale kamer wizji w terenie stwierdzono, że stara sieć kanalizacyjna, którą zamierzano pozostawić jako kanalizację sanitarną, oraz sieć wodociągowa, znajdujące się pod jezdnią ul. Fabrycznej są w dobrym stanie i nie będzie konieczności ich wymiany, tym bardziej, że koszt ich naprawy bądź budowy nowych sieci nie jest kosztem kwalifikującym się do rozliczenia dotacji…
Podczas ostatniej w ubiegłym roku sesji Rady Miejskiej w Wolbromiu w porządku obrad znalazła się uchwała w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Wolbrom, w której zapisano zwiększenie środków na modernizację ulic Fabrycznej i Sportowej o 1,5 mln zł. Okazało się bowiem, że po wjechaniu w teren ciężkiego sprzętu i odkryciu leżących pod jezdnią rurociągów ich stan nie jest tak optymistyczny, jak zakładano. Jak stwierdził burmistrz Adam Zielnik: „po kilku nieprzespanych nocach, podjąłem decyzję o konieczności budowy nowej kanalizacji sanitarnej oraz nowej nitki wodociągu, bo nie wyobrażam sobie, aby po wykonaniu tak kosztownej inwestycji w razie awarii trzeba było rwać asfalt”. Stąd właśnie pojawiła się konieczność zabezpieczenia środków w WPF na poszerzenie zakresu niezbędnych prac. Burmistrz uzasadniając dodatkowy wydatek wyraził przekonanie, że na porycie nowych kosztów nie będzie potrzebna pełna, zabezpieczona w WPF kwota 1,5 mln zł, równa wartości kosztorysowej planowanych robót. Poinformował też, że zapis o konieczności zaciągnięcia przez Gminę na ten cel kolejnego kredytu jest czysto formalny, bo po dokonaniu z panią skarbnik finansowych przymiarek jest możliwość, aby w rzeczywistości prace były sfinansowane z nadwyżki finansowej z roku 2019, która będzie wykazana w marcu 2020 r., przy sprawozdaniu z realizacji ubiegłorocznego budżetu.
To nie koniec dobrych wiadomości dla mieszkańców ul. Fabrycznej, którzy powinni się też cieszyć z informacji, że również zakład gazowniczy zdecydował się wykorzystać remont ulic, by dokonać przeglądu i wymiany rur, doprowadzających do ich domów paliwo gazowe. Tym samym większość instalacji znajdujących się pod jezdnią zostanie zmodernizowana.
Harmonogram modernizacji ciągu ulic Sportowej i Fabrycznej przewiduje zakończenie prac do końca maja 2020 r.
Czy dobrze rozumiem. Gminę to będzie kosztowało 3,2 mln???
Koszt pierwotny 5,2 mln połowa to dotacja 2,6 mln.
Po przetargu 4,3 mln.
4.3mln-2,6 mln+1,5 mln=3,2 mln.