Spór pomiędzy Związkiem Komunalnym Gmin „Komunikacja Międzygminna” a firmą przewozową „Transportowiec” Sp. z o. o. trwa. W sądzie toczą się sprawy przeciwko kierowcom tej firmy, którzy bez zgody ZKG wjeżdżają na plac przy Super-Samie. W zakończonych do tej pory sprawach wszyscy przewoźnicy zostali uniewinnieni. Ostatnio w komunikacyjne spory zaangażował się jeden z miejskich rajców.

U podstaw sporu leżą pieniądze. Każdy z użytkowników placu płaci 55 groszy netto za jeden wjazd na plac oraz 160 złotych netto miesięcznie za miejsce parkingowe. – Nie wpuścimy lisa do kurnika, przecież musimy zarabiać. A kierowcy „Transportowca” jeżdżą po naszych działkach bezprawnie, bez umowy  – stwierdza przewodniczący ZKG Wojciech Gleń. Przeliczył on, ile rocznie ZKG traci na „Transportowcu”. Aby kierowca się utrzymał, musi zarobić 2 tys. złotych miesięcznie. Aby osiągnął właśnie taki dochód, miesięczny zarobek brutto wynosi 6 tys. złotych. Kwota ta pomnożona przez 14 aut „Transportowca” daje 800 tys. złotych rocznie. W tym roku z miejskiego budżetu, w ramach dotacji dla Związku, przeznaczono 3 mln złotych.

Spór z „Transportowcem” trwa od 2005 roku, kiedy to jeszcze poprzedni Zarząd ZKG rozwiązał z tą firmą umowę, gdyż nie godziła się ona na podwyżkę opłat za korzystanie z placu. Spółka przewoźników podpisała umowę z PSS „Społem” na korzystanie z ich placu, ale aby się na niego dostać, trzeba przejechać przez teren należący do ZKG. W 2009 roku ZKG postawił betonowy murek, który skutecznie uniemożliwił kierowcom przejazd. Droga wjazdowa z ul. Kościuszki na plac została ZKG przekazana w służebność cztery lata temu. – Mieliśmy prawo ogrodzić plac i to zrobiliśmy zgodnie z prawem. To jest nasz teren i wymaga nakładów finansowych – sprzątanie, odśnieżanie, podatek. Przedstawiciele „Transportowca” zaczęli z nami rozmawiać, gdy sprawy były już w sądzie, a to chyba za późno. Wszyscy przewoźnicy, którzy chcieli korzystać z placu, dostali na to zgodę. Teraz plac jest zapełniony, musimy dbać o bezpieczeństwo, a kierowcy „Transportowca” notorycznie utrudniają ruch, blokują wjazd, stojąc na drodze prowadzącej na nasz teren. Mamy monitoring i widzimy, że takie sytuacje dzieją się notorycznie. Stąd też częste interwencje policji – usłyszeliśmy w Związku.

Szef „Transportowca” nie widzi innej możliwości rozwiązania problemu, jak rozebranie muru. – Chcieliśmy płacić za przejazd przez teren Związku. W ubiegłym roku zwróciliśmy się do ZKG, aby podano nam, jakie opłaty musielibyśmy ponosić. Nie dostaliśmy konkretnej odpowiedzi, a potem zaczęły się kontrole policji i sprawy sądowe. Realizujemy przewozy na terenie miasta i mamy stosowne pozwolenie burmistrza, wydane w 2008 roku  – mówi Marek Kika.
Efektem policyjnych interwencji jest kilkanaście spraw sądowych, jakie toczyły się i nadal toczą w olkuskim sądzie. – Wnioski do sądu kierowała policja, ale były one inspirowane przez ZKG. Często wydawane były wyroki nakazowe, od których następowały odwołania. Po kolejnych rozprawach wszystkie sprawy zakończyły się uniewinnieniem. Część spraw jest jeszcze w toku – wyjaśnia rzecznik Sądu Rejonowego w Olkuszu Rafał Ziętek.

Przed sądem kierowcy odpowiadali indywidualnie za wykroczenia.Tropem wyroków zapadających w ich sprawach kierował się miejski radny Łukasz Kmita, występując do ZKG z prośbą o rozebranie spornego muru.   – W związku z interwencjami i działając w interesie moich wyborców, zwracam się z uprzejmą prośbą o niezwłoczne usunięcie betonowego muru przy S-Samie w Olkuszu (…) oraz o podjęcie rozmów z przewoźnikami zainteresowanymi korzystaniem z placu ZKG „KM”  lub zainteresowanymi przejazdem przez ten plac – pisze do Związku Kmita.

W uzasadnieniu jednego z wyroków sędzia prowadzący sprawę podkreśla, że kierowcy mogli naruszyć przepisy ruchu drogowego i regulaminu ZKG dotyczącego korzystania z placu i narazić na naganę lub grzywnę do 5000 złotych albo nie wjechać na wskazany plac i ominąć pierwszy przystanek linii, łamiąc zapisy ustawy o transporcie drogowym. W tym drugim przypadku kara może wynieść 15 tys. złotych, kierowca może też stracić zezwolenia na wykonywanie przewozu osób. Kierowcy mogli też stracić pracę, gdyż „… są tylko pracownikami firmy „Transportowiec”, która wskazała im  trasę zgodnie z którą mają wykonywać przewóz osób”. Sąd odniósł się również do kwestii bezpieczeństwa  pasażerów. „To po stronie ZKG KM działania, które skutecznie utrudniają  poruszanie się wszystkim kierowcom po placu manewrowym, są to m.in. bariery betonowe ustawione między działkami należącymi do ZKG „KM” i PSS Społem. Sąd nie kwestionuje tutaj prawa Związku do postawienia tych barier, lecz wskazuje na brak woli porozumienia w kwestii korzystania z placu manewrowego, co w konsekwencji odbija się na dobrze ogółu tj. pasażerów korzystających z przystanku zlokalizowanego na granicy działek należących do Związku i PSS Społem” – czytamy w uzasadnieniu wyroku.

– Z powyższej sentencji wynika, że przedstawiciele „Transportowca” w dalszym ciągu mogą odjeżdżać z przystanku początkowego zlokalizowanego przy Super-Samie ZKG „KM”  w Olkuszu. Usunięcie barier spowoduje, że kierowcy „Transportowca” według deklaracji powrócą na działkę PSS Olkusz i będą jedynie przejeżdżać przez działkę Związku. Podjęcie rozmów i doprowadzenie do współpracy może skutkować uzyskaniem przez ZKG „KM” dodatkowych przychodów z jednoczesną korzyścią dla pasażerów – uważa Kmita. Radny oczekuje także, że szefostwo ZKG ureguluje kwestie przewoźnika realizującego kursy 450 S. 

Szefostwo ZGK na razie nie komentuje ani sądowych wyroków, ani stanowiska radnego. – Nie znamy tych wyroków. Mamy zamiar wystąpić do sądu o ich udostępnienie. Pismo kierowane jest do Zarządu ZKG oraz Zgromadzenia ZKG. Poczekamy więc na obydwa posiedzenia i wtedy się ustosunkujemy do pomysłu radnego Kmity – krótko odpowiada Gleń.

Wygląda na to, że komunikacyjny spór jeszcze potrwa. Kierowcom i pasażerom pozostaje poczekać na zebranie Zgromadzenia ZKG, kiedy to w temacie wypowiedzą się jego udziałowcy, czyli władze Olkusza, Bolesławia, Bukowna i Klucz.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
pasażer
pasażer
13 lat temu

Koło supersamu inspekcja drogowa powinna zamontować kamery może wtedy byłoby mniej busiarzy którzy naruszają elementarne zasady bezpieczeństwa. Na tym przystanku powinno się zatrzymywać o połowę minibusów mniej bo wyrażnie się nie mogą pomieścić.

zorientowany
zorientowany
13 lat temu

nie rozumiem dlaczego usunieto moj wpis. Ludzie powinni wiedziec za co Wyrzucowno Wojciecha Glenia przewodniczacego Zwiazy z urzedu marszalkowskiego oraz z PKM-u. I to ze burmistrz zatrudnil (moderacja) jakim jest Glen. W Gorenicach widza jaki (moderacja) chodzi. Panie Rzepka prosze sie troche zastanowic i wyrzucic tego czlowieka.

zorientowany
zorientowany
13 lat temu

(moderacja)
Cały wpis został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu portalu.

jasiek
jasiek
13 lat temu

http://zkgkm-olkusz.pl/forum/viewtopic.php?p=9523#9523 tu można zapoznać się z pismami kmity – adwokata transportowca

obserwator
obserwator
13 lat temu

Gdzie jest policja i straż miejska, gdy busy traktują przystanki jak miejsca parkingowe!!!! ZKG to wielka kompromitacja, albo bilet kup tam albo tu(tzn u kierowcy), ograniczona ilość kursów,tabor niejednolity (czy to bus czy autobus). Ktoś kto przyjedzie np. z Gdańska, stanie jak wryty i…pojedzie TAXI bo nie pojmie tego bałaganu.

Adrian
Adrian
13 lat temu

Busiarze „Transportowca” traktują przystanki jak parkingi. Kierowcy stojąc na przystanku piją kawę, jedzą kanapki, czytają gazety. Busy linii 450S dopiero niedawno dołączyły do swoich „nauczycieli” z Transportowca.

ola
ola
13 lat temu

Od dłuższego czasu Pan Kmita atakuje Związek i każde jego działanie. Lecz zamiast krytyki konstruktywnej, stosuje pospolite krytykanctwo. I tak: – dobrze się stało, że tyle busów jeździ na wszelkich możliwych liniach; – dodrze, że nie zwiększono dotacji na komunikację miejską; – dobrze, że połowa pasażerów (czyli tych płacących 100%) przesiadła się do busów, pomniejszając tym samym wpływy Związku; – dobrze, że reszta hołoty jeździ niedofinansowanymi autobusami. Ale bardzo dobrze będzie wtedy, gdy zostaną same minibusy, a ludzie niepełnosprawni, rodzice z wózkami, pasażerowie z zakupami, pasażerowie niedzielni i ci po 18-tej zostaną „na lodzie”.
Oby tak dalej Panie Kmita! Nie zapomnimy o Panu za 4 lata!

ola
ola
13 lat temu

Może Kmita sam chce być przewodniczącym Związku

Coo
Coo
13 lat temu

No…do 1 zł może by nie spadły i na pewno nie spadłyby tak od razu ale mogłyby spaść o 20-30 gr i przynajmniej jeździłoby się w godnych warunkach, większe autobusy bo więcej ludzi by nimi jeździło do tego z normami ekologicznymi… A busy…opał leją do nich tak samo jak w PKM-ie. Jakby busów nie było jeździłyby na liniach miejskich firmy, które wiedzą jak powinna wyglądać komunikacja miejska… A tak to mały mnóstwo busów (przeważnie zapełnienie ponad połowę) które zatruwają srodowisko i autobusy (zapełnienie najczęśniej 10%-15% a tylko sporadycznie większe jak się zbliża godzina zaczęcia i zakończnia lekcji i pracy) które też zatruwają środowisko (choć nie wszystkie aż tak bardzo) a dlaczego? DLATEGO ŻE PIENIĄDZE KTÓRE PRZEWOŹNICY KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ POWINNI DOSTAWAĆ ZA JAZDĘ LEPSZYMI AUTOBUSAMI ZOSTAJĄ W KIESZENIACH BUSIARZY, KTÓRZY OD LAT JEŻDŻA GÓWNEM, ZŁOMEM A NIE POJAZDAMI…

Neo88
Neo88
13 lat temu

Kmita nie wie co mówi! Reprezentuje interesy busiarzy Pisowców!! Gdyby nie było Transportowca, ludzie jeżdzili by autobusami, Związek miał by większe wpływy więc można by wymagać w przetargach lepszych autobusów, a ceny biletów 'po mieście’ też spadły by do 1zł i wszyscy byli by zadowoleni. Obecnie my wszyscy dokładamy do komunikacji miejskiej a burmistrz 'sponsoruje’ prywaciarzy z Transportowca!!!

Coo
Coo
13 lat temu

Popieram każdy post użytkownika „pasażer”. Zdezelowanych autobusów praktycznie już nie ma, a są takie jakie są czyli nienajlepsze, a dlaczego? Dlatego że codziennie busy odbierają setki złotych ZKG”KM” które jest dotowane za moje i wasze…za pieniądze nas wszystkich! PRZECZ Z BUSAMI Z OLKUSZA!!!

pasażer
pasażer
13 lat temu

co to jest 3 miliony zł na funkcjonowanie komunikacji miejskiej? dla porównania nowy autobus może kosztowac nawet 1 mln zł zatem to jest właśnie za mało by ona jakoś funkcjonowała, a w tym poprawnym funkcjonowaniu przeszkadzają prywatni przewoźnicy, bo dla mnie jest to nie zrozumiałe że na trasie gdzie jeździ ZKGKM jest prywatna konkurencja…

teodor
teodor
13 lat temu

ZKGKM NIE PODNIOSŁO CENB BILETÓ BO…. ONI DOSTAJĄ DOTACJE Z URZĘDU I IM DUPA WISI CZY SPRZEDADZĄ BILETY I ZA ILE BO I TAK MAJĄ KASE Z URZĘDU I TO NAPRAWDĘ SPORO…..W ZESZŁYM ROKU 3 MLN ZŁ. To na prawdę kupa kasy jak za jazdę starymi zdezelowanymi autobusami. A co do busiarzy to niejeżdżą późno bo niem a z kim. A po co jechac z jedną lub 2 osobami???? jak czesto wracacie do domu po 21???? Bo ja nie… A JAK JUŻ TO JADĘ SWOIM AUTEM. A po 20 w olkuszu jest już kompletna pustka na olkuszu więc niema się co dziwic……

pasażer
pasażer
13 lat temu

Do tego taki prywatny busiarz po 20 no może 21 jeździc nie bedzie, widział ktos busa Transportowca po 21, 22??? a autobusy są! do Wolbromia ostatni bus jest po 20, a potem ludzie maja problem. Taki busiarz prywatny może sobie zmieniac ceny biletów, a czy ZKG KM podniosło ceny mimo podwyżki vatu? nie!
taką komunikację chce nam zafundowac radny Kmita. niech on lepiej służy do mszy a nie wymysla głupot.

pasażer
pasażer
13 lat temu

niby jest wolność gospodarcza ale nie powinno to dotyczyć komunikacji miejskiej, bo prywatnego busiarza nie zmusisz by jeździł niezłym busem, on nie będzie przestrzegał rozkładu (będzie robił tak jak Transportowiec kiedy chce to jeździ, jak brzydka pogoda to nie jedzie, jak mu sie chce jesc to idzie jesc czyli nie jedzie, jak ITD w Olkuszu to nie jedzie, jedzie na Os.Młodych ale wie że mało kto pojedzie z Osiedla na SUpersam to zjeźdża z Osiedla przez Wiadunkt pusto na SUpersam…) a wytykanie linii 450S jeźdzenie niezgodnie z rozkładem jest czystą hipokryzją!

atimk
atimk
13 lat temu

popieram PASAŻERA. Jeżdżą starymi ruinami i trupami. Jedyna chwila spokoju jest jak do olkusza przyjeżdża ITD. Wtedy ani jednego TRANSPORTOWCA niema na trasie. Czy sąd do cholery tego nie widzi???? Za to też są kary. A pan KMITA to łapie się wszystkiego by było o nim głośno. Niechcę nikogo obraża ale dla takich jak on mam tylko jedno określenie……..Pozdrawiam

obiektywniejszy
obiektywniejszy
13 lat temu

obiektywny nie ma pojęcia o komunikacji miejskiej 😆

podobno
podobno
13 lat temu

Podobno w piekle ,kadzi z Polakami nikt nie pilnuje.
Sami wciągają próbujących uciec….Na złość diabłom
-zmieńmy się,Polacy.

przewoźnik
przewoźnik
13 lat temu

norek, czytać trzeba ze zrozumieniem! … Skoro teraz gmina funduje transportowcowi rocznie 800 tys. z naszych podatków, to chyba lepiej by było ich pogonić z jeżdżenia rozsypującymi się busami dla dobra naszych mieszkańców i pościć więcej autobusów na 450.

obiektywny
obiektywny
13 lat temu

dziwi mnie fakt istnienia ZGK wogóle.Przecież żyjemy w dobie wolności gospodarczej co wymusza konkurencyjność. Nierozumię potrzeby dopłat do ZGK z budżetów poszczególnych do biletów . No chyba że za tym kryją się interesy poszcególnych ugrupowań rządzących w gminie i powiecie. Popatrzeć trzeba na inne tego typu miasta, gdzie rynek sam wymósił organizację i koszty funkcjowania komunikacji miejskiej. ZGK TO UKŁAD.

norek
norek
13 lat temu

Znowu ktoś na tym forum, nie potrafi czytać…. albo nie czyta do końca.
Usunięcie barier spowoduje, że kierowcy „Transportowca” według deklaracji powrócą na działkę PSS Olkusz i będą jedynie przejeżdżać przez działkę Związku. Podjęcie rozmów i doprowadzenie do współpracy może skutkować uzyskaniem przez ZKG „KM” dodatkowych przychodów z jednoczesną korzyścią dla pasażerów – uważa Kmita.

przewoźnik
przewoźnik
13 lat temu

Kmita napisał „W związku z interwencjami i działając w interesie moich wyborców, zwracam się ……”, czyli reszta mieszkańców go nie interesuje. Panie radny, jeśli Pan reprezentuje tylko swoich wyborców, czyli 611osób, to zapomniał Pan o pozostałych mieszkańcach gminy a jest ich ponad 50 tys. Zapomniał Pan treść ślubowania i działa Pan w prymitywny sposób spłacając dług wyborczy wobec busiarzy, którzy łamią prawo. No z drugiej strony to chciałbym wiedzieć co na to Burmistrz, który wydał zezwolenie z wyraźnym naruszeniem prawa.

pasażer
pasażer
13 lat temu

Kmita nie powinien w tej kwestii zabierać głosu bo jest on nieobiektywny. Jak wiadomo jest on na usługach busiarzy z Transportowca, wystarczy spojrzeć na listy wyborcze ubiegłorocznych wyborów samorządowych – kliku z tych busiarzy albo rodziny tych busiarzy startowały w wyborach z list PISu! (Kiszka, Piłka…) Mało tego, podczas kampanii busy transportowca były obklejone Osuchami, Kmitami itp kandydatami! Broni ich a każdy to wie, że transportowiec racji nie ma, do tego niszczy komunikację miejską w Olkuszu! Jeżdzą starymi busami które są zagrożeniem dla ludzi a o braku rozkładu jazdy już nie wspominam! Przejrzyjcie na oczy!