Wszystkie pojazdy komunikacji miejskiej kursujące na zlecenie Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna” w Olkuszu będą wyglądać jednakowo. Takie są plany nowego Zarządu Związku, które zdradza jego przewodniczący, Łukasz Kmita.
Jednolite barwy pojazdów komunikacji miejskiej obowiązują przewoźników w takich miastach jak: Warszawa, Kraków, Łódź, Lublin, Wałbrzych, Chrzanów czy Jaworzno. Do tego grona za niedługo najprawdopodobniej dołączą także Olkusz, Bukowno, Bolesław i Klucze, czyli gminy należące do Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna”. Wszystko to za sprawą nowego pomysłu władz ZKGKM, które podjęły decyzję o wprowadzeniu jednakowych wytycznych dotyczących wyglądu swojego taboru.
Obecnie w kwestii kolorystyki autobusów panuje całkowita dowolność, a walory estetyczne niektórych pojazdów pozostawiają wiele do życzenia. Wybrane przez ZKGKM żółto-czerwone barwy, które pokryją cały tabor, mają nawiązywać do olkuskiego herbu.
Pierwszym odmalowanym autobusem marki Jelcz możemy podróżować na linii BP z Olkusza do Braciejówki. Wstępne plany zakładają, że wszystkie pojazdy kursujące na liniach Związku zmienią swoje barwy najpóźniej do lutego 2016 roku.
– Jednolite kolory taboru to wymóg planu transportowego przyjętego przez Zgromadzenie Związku już w 2012 roku. Zarząd Związku przy zawieraniu nowych umów postanowił wprowadzić obligatoryjny zapis o ujednoliconej kolorystyce wszystkich pojazdów. Oczywiście zmiany wprowadzane będą stopniowo – tłumaczy Łukasz Kmita, przewodniczący Zarządu ZKG KM.
Na dzień dzisiejszy transportem publicznym na terenie linii zarządzanych przez ZKGKM zajmuje się pięciu operatorów. Są to F.P.H.U. Małgorzata Kurkowska, F.P.U.H. Sioła-Trans Janusz Sioła, Firma „NATAN”, P.H.U. POLKAR Paulina Szczepanik, oraz PKM Olkusz sp. z o.o. Według planów władz Związku, koszty zmiany kolorystki pojazdów mają zostać pokryte przez operatorów w ramach amortyzacji.
Jak można było się spodziewać, pomysł ten szybko znalazł grono zagorzałych krytyków. Przeciwnicy tej koncepcji zwracają głównie uwagę na zły stan techniczny części pojazdów, które wymagają gruntownego remontu bądź też wymiany, a nie kosmetycznych zmian.
– Nie wydaje mi się, aby przez zmianę kolorów autobusy stały się bezpieczniejsze, czy w jakikolwiek sposób lepsze. Zamiast zainstalować np. automaty, które drukują bilety po zapłaceniu kartą albo klimatyzacje czy cokolwiek innego, co odmieni w jakiś sposób jazdę tą konserwą turystyczną, lepiej zastosować manipulację wzrokową i pomalować autobusy, żeby wyglądały na nowe. Jestem ciekaw, jak nowy kolor wpłynie na pracę silników w zimie lub bezpieczne ogumienie? – pyta retorycznie jeden z użytkowników Facebooka.
Z tym stanowiskiem nie zgadza się ZKGKM. – Działania podejmowane przez Zarząd ZKG KM konsekwentnie zmierzają do tego, aby poprawić standard komunikacji miejskiej na terenie Związku. W nowych postępowaniach Zarząd będzie wymagał od operatorów nowszego taboru. Trudno jednak żądać, aby przewoźnicy kupowali całkiem nowe pojazdy, gdy umowa ze Związkiem na obsługę linii zawarta jest na okres jednego roku, a koszt zakupu jednego autobusu to ok. 800 tys. zł. netto. Dlatego przy akceptacji Zgromadzenia i włodarzy Gmin będziemy dążyli do zawierania umów wieloletnich. Jednocześnie, jeśli władze gmin wyrażą taką wole, będziemy aplikować do Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego o środki na zakup nowego taboru – przekonuje Łukasz Kmita.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat? – Zapraszamy do dyskusji!
Najlepszy napis na tablicach autobusów, to Olkusz ulica Orzeszkowa. Ciekawe czy chodzi i arachidowe czy może laskowe. 😀
Hmmm. Czyżby prezes Kmita chciał zorganizować komunikacje miejską wzorem ZDiT Łódź czy ZDKiUM Wałbrzych ? Pan prezes chyba zapomniał albo po prostu nie sprawdził jakim taborem dysponują przewoźnicy jeżdżący dla Łodzi czy Wałbrzych. W tych miastach średnia wieku pojazdów to 3 lata i wszystkie po za 30 sztukami z Łodzi to pojazdy niskopodłogowe.
Panie Kmita kiedy w autobusach pokażą się napisy w JĘZYKU POLSKIM jesteśmy w Polsce. Kolorystka tak ale za tym jakość samochodów ich stan techniczny,wygląd wewnętrzny, ubiór kierowcy/estetyka. Kiedy zniknie napis „że płacimy tylko min. 10 gr”???. Dlaczego umowy nie można zawierać na okres dłuższy niż rok????
każda trasa powinna miec inny kolor autobusu, tak żeby z daleka było widać że podjeżdżą Kosmolów a nie Osiek. Autobusami jeżdżą starsi ludzie a ci niedowidzą liter nazw miejscowosci, Wystarczy popatrzeć na zamieszanie na przystanku w momencie podjazdu autobusu.
Zgadzam się i popieram „Estetkę”. Przystanki powinny mieć czytelne i jasne dla pasażerów nazwy np.” REMIZA” koło remizy,”Pawilon Handlowy” koło pawilonu, itp. A nie jak np. Osiek 1,Osiek 2,Osiek 3. Kto pierwszy raz jedzie to skąd ma wiedzieć który jest „1” a który „3” Może albo liczyć patrząc w okno ,albo pytać kierowców,którzy nie odpowiadają tylko burczą.
[quote name=”Ali”]Dobre. Brawo. Już to widzę jak PKM swoje rozklekotane zajeżdżone poniemieckie złomy przemalują. Oni szukają oszczędności na każdym kroku, d…pę szkłem podetrą żeby taniej. Jak rano kilka osób mniej jedzie do pracy to w drugą stronę puszczają mniejszy autobus żeby taniej. Nie obchodzi ich że ludzie się kotłują w środku w te upały, że mniejszy autobus przeładowany, ważne że zaoszczędzą kilka litrów paliwa. Kilka razy byłam o krok od zgłoszenia na policję przeładowanego autobusu tylko że to oberwie się kierowcy a janusze biznesu pozostaną bezkarni.[/quote]
I bardzo słusznie, bo najważniejsze są piniądze, piniądze i jeszcze raz piniądze. Na tym polega działalność gospodarcza i w ogóle wszelka aktywność człowieka.
Dobre. Brawo. Już to widzę jak PKM swoje rozklekotane zajeżdżone poniemieckie złomy przemalują. Oni szukają oszczędności na każdym kroku, d…pę szkłem podetrą żeby taniej. Jak rano kilka osób mniej jedzie do pracy to w drugą stronę puszczają mniejszy autobus żeby taniej. Nie obchodzi ich że ludzie się kotłują w środku w te upały, że mniejszy autobus przeładowany, ważne że zaoszczędzą kilka litrów paliwa. Kilka razy byłam o krok od zgłoszenia na policję przeładowanego autobusu tylko że to oberwie się kierowcy a janusze biznesu pozostaną bezkarni.
Panie Łukaszu Kmita !!! Kiedy do jasnej cholery w autobusie PS znikną idiotyczne napisy o”wysiadaniu”tylko tylnymi drzwiami. Panie Kmita ! Jeżeli Pańska matka lub ciotka wsiądzie do autobusu przednimi drzwiami,wykupi bilet,lub bilet skasuje i usiądzie z zakupami często ciężkimi tuż za kierowcą,a na następnym przystanku dosiada kilkunastu pasażerów zapełniając cały autobus z miejscami stojącymi włącznie, to ma się przeciskać przy wysiadaniu do tylnych drzwi chociaż ma jeden krok do przednich drzwi. Czy ktoś zwariował ” A Pan na takie kaprysy pozwala jakiemuś kierowcy,który ma służyć nam obywatelom Olkusza ” Przecież to nasz Urząd Miasta z naszych podatków dopłaca prawie 3,5 (słownie-trzy i pół miliona złotych) do komunikacji. miejskiej.)Proszę podać akt prawny lub inny przepis ,że ten idiotyczny nakaz jest zgony z prawem i zmusza pasażera do takiej niewygody..Czekamy na rychłą reakcję.
Drgnęło,niech drga.Czekamy na przyzwoite nazwy przystanków.Drgnęło.
Ale po co to malować? Nie lepiej zaoszczędzić piniędzy? Kmita niech myśli jak poprawić rentowność firmy, a nie wydaje na całkiem niepotrzebne sprawy. Niech myśli jak zaoszczędzić na zatrudnieniu, na ograniczeniu remontów taboru, zlikwidowaniu linii, gdzie jest mało pasażerów, na zmniejszeniu ilości przystanków, na jakości paliwa, na wodzie do mycia samochodów. Nie dość, że sam nie dba o piniądze, to jeszcze każe je niepotrzebnie wydawać właścicielom busów co obsługują linie ZKG. Na co to, po co, czy nie lepiej jest jak jest? Ważne jest to co w bilansie, a nie jak wyglądają autobusy. czyżby nie wiedział, że pinądze są najważniejsze ? Jak nie wie, to niech się uczy, a ma od kogo.Następny co nie wie, że firma nie jest dla ludzi, tylko dla piniędzy. i wymyśla jakieś dyrdymały.
Czyżby związek chce zrobić z Olkusza następną Warszawę gdzie te barwy są na fladze Warszawy to tylko pogratulować panu Kmicie za plagiat
„zmiany wprowadzane będą stopniowo” – Zrozumiałbym ustalenie kolorystyki i jej wymaganie przy każdym wprowadzanym do ZKGKM pojeździe ale żeby malować stare graty, czarnymi jak smoła spalinami dymiące nadające się tylko do złomowania to przesada – powinna być równocześnie przeprowadzona rzetelna ocena stanu technicznego całego taboru z ustaleniem dnia wycofania pojazdów niespełniających unijnych i zdroworozsądkowych standardów technicznych …
Wreszcie! 🙄
Dziś kolorów środków transportu do wyboru do koloru i nie wiadomo co jedzie.
Fajne barwy… oby więcej fajnych autobusów się pojawiało na liniach ZKGKM
Widząc autobusy jeżdżące po Olkuszu czułem się jakbym był w Niemczech, Holandii albo Francji bo w w/w językach autobusy miały wypisane reklamy czy też ichnich przewoźników.