policja

Pod koniec ubiegłego tygodnia na terenie powiatu olkuskiego doszło do kilku prób wyłudzenia pieniędzy. Po „wnuczkach”, „pracownikach gazowni” i „kryminalnych” przyszedł czas na „policjantów walczących z hakerami”. Niestety i tym razem oszuści znaleźli swoją ofiarę.

Okazała się nią 65-letnia kobieta, która dała się naciągnąć na prawie 30 tysięcy złotych. – Przestępcy losowo dzwonili do kilku wybranych osób. Informowali je o tym, że padły ofiarą hakerów komputerowych, którzy włamali się na ich konta bankowe. Prosili o udzielenie pomocy policji w ujęciu sprawców – mówi aps. Katarzyna Matras z KPP w Olkuszu.

Oszuści informowali, że policyjne działania są prowadzone wspólnie z bankiem. Byli bardzo przekonujący. Zachęcali do potwierdzenia akcji i skorzystania z numeru 997. – Przestępca w taki sposób prowadził rozmowę i namawiał do kontaktu z policjantami, że rozmówca nawet nie wiedział że wybrał nr 997 bez uprzedniego rozłączenia się. Połączenie było cały czas utrzymane, a po drugiej stronie słuchawki zmieniał się tylko rozmówca – dodaje oficer prasowy olkuskiej komendy.

Kolejny fałszywy funkcjonariusz przekonywał o prowadzonej akcji. Krok po kroku instruował, jak założyć rachunki bankowe we wskazanych przez niego placówkach. Później prosił o przekazanie prywatnych danych umożliwiających zalogowanie się do konkretnych kont i namawiał do wzięcia kredytu. Po skomplikowanym procesie mając dostęp do założonych rachunków, oszuści przelewali pieniądze na inne konta.

W jednym przypadku przestępcy dopięli swego. Łatwowierna kobieta dała się naciągnąć na blisko 30 tys. zł. – Apelujemy o rozwagę i ostrzegamy przed działaniami oszustów. Policja nie dzwoni do mieszkańców i nie proponuje im udziału w prowadzonych przez siebie akcjach. Nigdy nie prosi także o przekazywanie pieniędzy nieznanym osobom oraz o przelewanie gotówki na rachunki bankowe – zaznacza asp. Matras.

Niestety z roku na rok wzrasta liczba wyłudzeń kredytów i prób dokonania takiego oszustwa. Szacuje się, że w przeciągu dwunastu miesięcy przestępcy podejmują około 8 tysięcy prób wyłudzenia kredytu z instytucji finansowej. Jeśli im się powiedzie, zaciągają zobowiązanie na dane osoby trzeciej, która często w ogóle nie jest tego świadoma, ale to właśnie na niej ostatecznie będzie spoczywał obowiązek spłaty zobowiązań. Najczęściej wyłudzane są kredyty gotówkowe i ratalne, bowiem w tych przypadkach najłatwiej i najszybciej przechodzi się proces kredytowy, także w trybie zdalnym. Pieniądze można otrzymać na dowolny cel w kilkanaście minut. Niestety jeszcze szybciej można je też stracić.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
fryc
fryc
6 lat temu

[quote name=”theon”]a olkuskiej ,, policji ’ gratuluję polowania z nieoznakowanej skody na chorych pieszych pod szpitalem 😀 Super inicjatywa, bo to i jechać nie trzeba daleko 😀 no i jest szansa że taki schorowany pacjent wam nie ucieknie , BRAWO panowie ! :lol:[/quote]
Na taką inicjatywę najcelniejszą odpowiedzią to tylko snajper na dachu.
Kqórwa pokaleczyłem sobie udo, bo mi sie scyzoryk otworzył w kieszeni.

theon
theon
6 lat temu

a olkuskiej ,, policji ’ gratuluję polowania z nieoznakowanej skody na chorych pieszych pod szpitalem 😀 Super inicjatywa, bo to i jechać nie trzeba daleko 😀 no i jest szansa że taki schorowany pacjent wam nie ucieknie , BRAWO panowie ! 😆

123
123
6 lat temu

Włożysz pichacowi mundur i juz masz panisko z kasty.

,,,
,,,
6 lat temu

[quote name=”chwdpwik”]Z artykułu wynika, że ofiara sama autoryzowała taki przelew. Żaden dostęp nie był potrzeby. Choć z drugiej strony ludzie, którzy łapią się na takie sztuczki nie powinni posiadać konta.[/quote]
Ano sama autoryzowała bo pan władza kazali. A jak się nie posłucha pana władzy to skojarzenie Pawłowa…kara nieuchronna, no to się ofiara nawet nie zastanawiała tylko autoryzowała, a co tam autoryzacja, była sparaliżowana strachem wrodzonym przed panem władza z którym się przecież nie wygra.
Mnie raz pan władza zatrzymywał na wysokości linii ciągłej na łuku i co miałem zrobić? Może ktoś odpowie co by zrobił?

chwdpwik
chwdpwik
6 lat temu

[quote name=”pavv”]Powstaje pytanie na które nie ma odpowiedzi. Jak dokonać przelewu na jakieś tam konto nie mając dostępu do telefonu potencjalnej ofiary?[/quote]
Z artykułu wynika, że ofiara sama autoryzowała taki przelew. Żaden dostęp nie był potrzeby. Choć z drugiej strony ludzie, którzy łapią się na takie sztuczki nie powinni posiadać konta.

pavv
pavv
6 lat temu

Powstaje pytanie na które nie ma odpowiedzi. Jak dokonać przelewu na jakieś tam konto nie mając dostępu do telefonu potencjalnej ofiary?

PXT
PXT
6 lat temu

Szanowny Panie www- ma Pan rację. Ale bym nie porównywał pajacowania w okolicznościach prowadzenia pojazdu, gdzie się ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo swoje i innych do pajacowania przy pochwyceniu na puszce piwa w parku. To są zupełnie nie porównywalne okoliczności. Co innego złamanie ręki przy kuciu podejrzanego o posiadanie broni gotowej do użycia w schowku samochodu a co innego rowerzyście za „niemanie” światła. Te kwestie próbował właśnie obnażać pewien bloger niejaki Wardęga. Policjant w USA nie zawraca sobie głowy przechodniem na czerwonym świetle, jeśli nic na horyzoncie nie jedzie, a u nas jest gotów takiego przechodnia nawet ustrzelić jeśli by mu miał ujść ze statystyk. Policjanci w USA nie są tacy tuzinkowi z powodu realnych zagrożeń, których są świadomi co się przenosi również na społeczeństwo, które w USA po usłyszeniu strzelaniny upada na glebę albo ucieka a w Polsce tworzy się zbiegowisko w miejscu akcji. Tym się te mentalności różnią.

www
www
6 lat temu

Szanowny Panie PXT
Po pierwsze tyle co jest informacji na ten temat w gazetach, tv czy radiu a ludzie się nabierają, świadczy o ich inteligencji. Nie żal mi takich osób, bo przy tylu informacjach o wyłudzeniach to jest śmieszne.
Jedź sobie do USA to zobaczysz jak powinna działać policja. Pomagają ludziom jak trzeba, lecz ścigają ich dużo ostrzej. Tylko nie zatrzymaj się w Stanach do kontroli samochodowej, to oni nie będą Cię gonili nie wiadomo ile. Uderzają Ci w auto i nie ważne czy Cię zabiją czy nie. Oni Cię mają zatrzymać. Tak samo, jak wyda Ci polecenie, abyś wystawił ręce do skucia, a zaczniesz pajacować tak jak w Polsce to rzucą Cię o ziemię, złamią Ci rękę i pokażą jak kończy się cwaniakowanie. Zapraszam do USA 🙂

P X T
P X T
6 lat temu

Skończyła się era wciskania ciemnoty, że to rzekomo policjantowi wolno wszystko (wschodnia mentalność- bezkrytyczne słuchanie ich poleceń na którym skrzętnie żerują pomysłowi przestępcy wykorzystując tę zakotwiczoną i utrwaloną w społeczeństwie przez szkodników wewnątrz komend mentalność ). Nadszedł czas, aby na miejsce tępych „panów władzów” na wszystkich szczeblach, którzy wypaczyli zasady w relacjach obywatel- policjant przyjmować do Policji inteligentnych ludzi, potrafiących przewidywać o kilka kroków do przodu posunięcia cwanych przestępczych pasożytów. Najgorsze w tym procederze jest to, że przełożeni a nawet prokuratura broni zaciekle tępaków, nawet tych których udaje się zidentyfikować i wyłonić samym obywatelom. Ba nawet posuwa się do usiłowania karania takich obywateli utrwalając kolejną patologię, że to niby z policją się nie wygrywa- bo nie ma takiej opcji, co pogłębia tylko przekonanie w obywatelach „dzięki któremu” jeszcze łatwiej stają się łupem pomysłowych złodziei. Zwłaszcza starsi ludzie z najtrwalej przez lata uszkodzonym i wypaczonym pojęciem o pracy policji (jak powinna normalnie wyglądać), są w starciu z takimi przestępcami jak dzieci we mgle, więc nie ma się co dziwić że ciągle padają ofiarami mimo teoretycznych apeli policyjnych popartych jednak skrzywioną praktyką.