Środowa nawałnica z ulewnym deszczem sprawiła mieszkańcom Olkusza i najbliższych miejscowości sporo problemów. Zalane drogi, piwnice i pola uprawne, to tylko część kłopotów, z jakimi od wczoraj borykamy się wszyscy. Uszkodzone zostały także sieci energetyczne. Prądu do czwartku nie miała spora grupa olkuszan oraz mieszkańców terenów wiejskich.
Potwierdził się czerwony alert dotyczący zagrożenia gwałtownymi burzami na terenie całej Małopolski. Nawałnica ze ścianą deszczu dotarła również w środowe popołudnie do Olkusza. Woda lała się z nieba nieco ponad kwadrans, ale to wystarczyło, aby część gospodarstw znalazło się pod wodą. Burzy towarzyszyły wyładowania elektryczne. Pioruny w całym powiecie wielu mieszkańców pozbawiły prądu. W niektórych rejonach nadal nie ma światła. – Wystarczyła chwila i nieszczęście gotowe. Dobrze, że nikt nie ucierpiał, kable się przecież naprawi – mówi pani Barbara, mieszkanka os. Skalskie.
Największe problemy z prądem mieli mieszkańcy domów jednorodzinnych za os. Słowiki. Usuwanie szkód po nawałnicy prowadzono całą noc. Pracownicy energetyki robili co mogli, aby jak najszybciej przywrócić prąd odbiorcom. Część z nich nadal jednak czeka na powrót do ich gniazdek energii elektrycznej. – Pracujemy non stop, niektóre awarie są poważne i wymagają użycia specjalistycznego sprzętu. W najbliższych godzinach powinniśmy się uporać z większością problemów – przekonują przedstawiciele Tauronu.
Wystarczył kwadrans, aby wywrócić życie mieszkańców powiatu do góry nogami. Szacuje się, że w środę po zerwaniu sieci energetycznych prądu nie miało kilkanaście tysięcy odbiorców z terenu całego powiatu. Najbardziej skutki nawałnic odczuli mieszkańcy Olewina, Żurady, Witeradowa, Osieka, Bolesławia, Krążka i Lasek. Przez pewien czas problem braku elektryczności dotyczył prawie połowy Olkusza. W dodatku strażacy musieli interweniować po zgłoszeniach o podtopieniach. W wielu miejscach woda wdarła się do piwnic i mieszkań. Zalany został m.in. tunel pod torami kolejowymi w Bukownie. Na terenach wiejskich rolnicy również liczą straty.
Prognozy na kolejne dni nie są optymistyczne. Gwałtowne burze mogą występować lokalnie na terenie całej Małopolski jeszcze przez kilkadziesiąt następnych godzin. Towarzyszyć będą nam również wysokie temperatury. Uważajmy na siebie i swój dobytek!
„Burzy towarzyszyły wyładowania elektryczne.” – że co proszę?